-
1. Data: 2005-03-16 23:33:48
Temat: karty kredytowe - prośba o sprawdzenie regulaminów
Od: Tomasz <t...@p...fm>
Witam,
Po wejściu w życie sławetnej Ustawy wiele banków zmieniając zapisy
regulaminowe cichcem pogorszyło warunki korzystania z kart.
Być może mało kto zwraca na to uwagę i być może nie jest to w zgodzie z
prawem, ale cóż, żyjemy w RP...
Zatem mam prośbę do Was o skontrolowanie zapisów regulaminów Waszych KK,
a dokładniej:
1. Procedura zastrzegania karty - tj. jakie obowiązki bank scedował na
nas i jak próbuje .
Przykładowe zapisy, które mnie wkurzają:
a) żądanie zgłaszania faktu kradzieży czy nawet i zaginięcia na policji
(w kraju i zagranicą);
b) obowiązek potwierdzenia faktu kradzieży, czy zaginięcia poprzez
osobistą wizytę w placówce banku (np w ciągu 48h), lub przesłanie (w
przypadku pobytu za granicą) wszelkich dokumentów (w tym policyjnych)
faksem do banku;
c) czasem wymagane jest uczynienie tego li tylko na z góry określonym
formularzu (pod rygorem nieuwzględnienia faktu zastrzeżenia jako
wiążącego i odmówieniem przyjęcia pełnej odpowiedzialności za transakcje
mające miejsce po zastrzeżeniu karty);
2. Procedura reklamacji transakcji - czyli jakie my mamy obowiązki a
bank prawa i czy bank nam wierzy...
Mówiąc innymi słowy:
a) czy bank uznaje wstępnie nasze reklamowane transakcje, czy też wymaga
płacenia za nie... Czasem istniej bliżej nieokreślony zapis: "bank może
uznać";
b) czasem pojawia się żądanie dostarczenia wszelkich dodatkowych
dokumentów w tym dostarczenia wszystkich potwierdzeń transakcji (za dany
okres) i to nie tylko za te transakcje które reklamujemy;
c) zawężenie okresu w którym możemy zgłosić reklamację do np. 14 dni
licząc od dnia dnia zamknięcia cyklu rozliczeniowego (a nie generowania
transakcji, czy otrzymania historii transakcji);
d) czasem wymaga się wypełnienia specjalnych formularzy, lub zgłaszania
zaistnienia "nieswoich" transakcji na policję i przesłanie potwierdzenie
zgłoszenia tego faktu do banku;
Przykładów mogę mnożyć, ale i tak nie pokryje to w nawet minimalnym
stopniu tego co banki umieszczają w swoich regulaminach, a ich
wyobraźnia jest szeroka...
Napiszcie co w regulaminach Waszych kart istnieje i co budzi Wasz
(słuszny zapewne) niepokój.
Moim ideałem jest karta dla której:
ad 1) Wystarczy zgłosić telefonicznie fakt kradzieży i nic więcej nie
potrzeba;
ad 2) Bank uznaje wstępnie wszelkie reklamowane transakcje, a my możemy
zgłaszać wątpliwości telefonicznie nawet miesiąc po zakończeniu okresu
rozliczeniowego.
Pozdrawiam,
Tomek