eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyt 7% Eurobank
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2009-05-11 06:18:01
    Temat: kredyt 7% Eurobank
    Od: "Aktywa" <R...@w...pl>

    Wziełem kredyt reklamowany na 7% w Eurobanku, Pan
    doradca kredytowy z uśmiechem na twarzy wręczył mi
    umowę, na której jak byk jest rzeczywista stopa
    oprocentowania wynosi 40,65% rocznie.
    Gdzie tu ta uczciwość banków i mowa o ustawie przeciw
    działaniom lichwiarskim? Do tego wcisnął mi
    ubezpieczenie kredytu w wysokości 3400zł na rok ze
    składką 294zł. Mówiąc, że to mój obowiązek bo w innym
    razie muszę mieć 2-ch poręczycieli do tej kwoty.
    Do tego na sam koniec oznajmił, że bank obawia się
    nowych klientówi i będzie musiał zablokować ponad 350
    zł na poczet pierwszej raty. Ah.. tego by było mało
    gdybym nie dowiedział się, że biedny Pan doradca
    bardzo mnie prosi o wziecie na siebie karty kredytowej
    na "preferencyjnych warunkach" bo oni mu płacą od
    każdej nowej karty no i mnie prosi o to. Będę mógł ją
    oddać do miesiąca nie ponosząc kosztów a on zarobi.
    Obśmiałem go.

    Zastanawiam się nad zerwaniem umowy i zwrotem kasy,
    jednak czy w takim razie nie potrącą mi jakichś opłat?
    Bo kredyt wzięłem na 3450zł a dostałem tylko 3000zł,
    reszta poszła na opłaty.


  • 2. Data: 2009-05-12 18:36:23
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: Radzik <r...@r...pl>

    Aktywa pisze:
    > Wziełem kredyt reklamowany na 7% w Eurobanku, Pan doradca kredytowy z
    > uśmiechem na twarzy wręczył mi umowę, na której jak byk jest rzeczywista
    > stopa oprocentowania wynosi 40,65% rocznie.
    > Gdzie tu ta uczciwość banków i mowa o ustawie przeciw działaniom
    > lichwiarskim? Do tego wcisnął mi ubezpieczenie kredytu w wysokości
    > 3400zł na rok ze składką 294zł. Mówiąc, że to mój obowiązek bo w innym
    > razie muszę mieć 2-ch poręczycieli do tej kwoty.
    > Do tego na sam koniec oznajmił, że bank obawia się nowych klientówi i
    > będzie musiał zablokować ponad 350 zł na poczet pierwszej raty. Ah..
    > tego by było mało gdybym nie dowiedział się, że biedny Pan doradca
    > bardzo mnie prosi o wziecie na siebie karty kredytowej na
    > "preferencyjnych warunkach" bo oni mu płacą od każdej nowej karty no i
    > mnie prosi o to. Będę mógł ją oddać do miesiąca nie ponosząc kosztów a
    > on zarobi. Obśmiałem go.
    >
    > Zastanawiam się nad zerwaniem umowy i zwrotem kasy, jednak czy w takim
    > razie nie potrącą mi jakichś opłat? Bo kredyt wzięłem na 3450zł a
    > dostałem tylko 3000zł, reszta poszła na opłaty.
    jaki bank taki klient...

    Sorry, a tego RRSO to nie widziałeś przed podpisaniem umowy?


  • 3. Data: 2009-05-13 05:52:18
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: "Aktywa" <R...@w...pl>

    > jaki bank taki klient...

    słuchaj pajacyku zważaj na słowa i na ludzi, do
    których się zwracasz bo możesz się pomylić i będzisz
    znowu płakał.
    Szacunek się należy...



  • 4. Data: 2009-05-13 05:56:03
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: "Aktywa" <R...@w...pl>

    Odnośnie mojego poprzedniego maila, zauważyłem, że
    łączna kwota opłat przy kredycie, czyli za wniosek i
    ubezpieczenie jest większa od 5% przewidzianych w
    ustawie.(wynosi 13%) Art 7 (a) ust. o kredycie
    konsumenckim.
    Jak myślicie czy to wystarczy do rozwiązania umowy bez
    żadnych opłat?

    pozdr.


  • 5. Data: 2009-05-13 06:06:43
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: Darek <t...@j...pl>

    Aktywa pisze:
    > Odnośnie mojego poprzedniego maila, zauważyłem, że łączna kwota opłat
    > przy kredycie, czyli za wniosek i ubezpieczenie jest większa od 5%
    > przewidzianych w ustawie.(wynosi 13%) Art 7 (a) ust. o kredycie
    > konsumenckim.
    > Jak myślicie czy to wystarczy do rozwiązania umowy bez żadnych opłat?
    >
    > pozdr.

    Podpisałeś umowę kredytową, której nie przeczytałeś, a teraz trzęsiesz
    portkami i płaczesz. Sam jesteś pajacykiem, Drogi Kolego.


  • 6. Data: 2009-05-13 08:50:16
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: "Aktywa" <R...@w...pl>


    > Podpisałeś umowę kredytową, której nie przeczytałeś,
    > a teraz trzęsiesz
    > portkami i płaczesz. Sam jesteś pajacykiem, Drogi
    > Kolego.

    Następny pajac. Czy jest tutaj ktoś kto ma coś
    ciekawego do powiedzenia.
    Popatrz sobie debilu na ustawę o kredycie konsumenckim
    i pomyśl jesli potrafisz po co prawnicy daja 10 dni na
    rozwiązanie umowy. Ano własnie by przeanalizować
    warunki, w banku nie ma na to zwykle czasu.
    Ale widze, że kolega Darek ma tak wielkie
    doświadczenie w umowach, że wystarczy spojrzy na
    papier i już wszystko kuma. Sciskaj zwieracze pajacu.
    Chyba, że chcesz się spotkac w 4-ry oczy to ci
    wyjasnie twoje problemy.


  • 7. Data: 2009-05-13 09:26:19
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: Robert Kois <k...@h...pl>

    Dnia Mon, 11 May 2009 08:18:01 +0200, Aktywa napisał(a):

    > Wziełem kredyt reklamowany na 7% w Eurobanku, Pan
    > doradca kredytowy z uśmiechem na twarzy wręczył mi
    > umowę, na której jak byk jest rzeczywista stopa
    > oprocentowania wynosi 40,65% rocznie.
    > Gdzie tu ta uczciwość banków i mowa o ustawie przeciw
    > działaniom lichwiarskim? Do tego wcisnął mi
    > ubezpieczenie kredytu w wysokości 3400zł na rok ze
    > składką 294zł. Mówiąc, że to mój obowiązek bo w innym
    > razie muszę mieć 2-ch poręczycieli do tej kwoty.

    Do kredytu na kwotę 3000zł wykupiłeś ubezpieczenie za 3400zł?
    Wybacz, ale jakoś w taką głupotę ciężko mi uwierzyć szczególnie u kogoś kto
    pracuje/studiuje na wyższej uczelni. Twój mail wygląda jak czarny PR.
    Pokaż skan umowy.

    --
    Kojer


  • 8. Data: 2009-05-13 09:44:19
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: BK <b...@g...com>

    On May 13, 11:26 am, Robert Kois <k...@h...pl> wrote:
    > kogos kto (...) studiuje na wyższej uczelni.

    Sorry za OT ale akurat sam fakt studiowania na wyzszej uczelni nie
    jest w obecnych czasach zadnym osiagnieciem i absolutnie o niczym nie
    swiadczy...


  • 9. Data: 2009-05-13 09:58:48
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: Radzik <r...@r...pl>

    Aktywa pisze:
    > słuchaj pajacyku zważaj na słowa i na ludzi, do których się zwracasz bo
    > możesz się pomylić i będzisz znowu płakał.
    Na razie to ty płaczesz. Na początek proponuję zajrzeć do słownika
    ortograficznego - taka książeczka, z której uczą korzystać w
    podstawówce, a następnie do ustawy o kredycie konsumenckim. Sorry ty
    zawsze podpisujesz dokumenty bez ich czytania?

    Nie wiem jak jest w Eurobanku bo nie korzystam z ich usług - jeśli
    pobrano opłatę przygotowawczą to jej nie zwrócą - resztę powinni oddać
    przy odstąpieniu od umowy.

    I jeszcze jedno - ubezpieczenie nie wlicza się do tych 5%, na które się
    powołujesz...


  • 10. Data: 2009-05-13 10:18:41
    Temat: Re: kredyt 7% Eurobank
    Od: Robert Kois <k...@h...pl>

    Dnia Wed, 13 May 2009 02:44:19 -0700 (PDT), BK napisał(a):

    >> kogos kto (...) studiuje na wyższej uczelni.
    > Sorry za OT ale akurat sam fakt studiowania na wyzszej uczelni nie
    > jest w obecnych czasach zadnym osiagnieciem i absolutnie o niczym nie
    > swiadczy...

    Za moich czasów matura wymagała posiadania umiejętności czytania ze
    zrozumieniem i policzenia oprocentowania.

    --
    Kojer

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1