-
1. Data: 2009-09-28 07:07:02
Temat: kredyt hipoteczny
Od: Marx <M...@n...com>
Witam
Jestem na etapie wyboru bankow w celu wziecia kredytu hipotecznego na
zakup mieszkania.
Nie prosze o wskazanie konkretnych bankow, ale raczej na co patrzec przy
podejmowaniu decyzji.
1)oprocentowanie (teraz nie ma juz chyba takich wynalazkow jak w mBank
ze sobie dowolnie ustalaja?)
2)marza (najpierw ukrywali ja w spread, teraz w ubezpieczeniach...)
3)kilka rodzajow ubezpieczen (na zycie, od utraty pracy, do czasu
zalozenia hipoteki, jakie sa jeszcze?)
4)oplata za wczesniejsza splate (szczegolnie mocno mnie interesuje bo
musze po remoncie nowego sprzedac moje biezace)
5)spread, oplaty za wplate/przelew franka
6)oplaty za konto (choc mozna miec techniczne)
Jak wyglada kwestia ubezpieczen? Mozna z nich zrezygnowac (jak przy
kartach), co sie dzieje po wczesniejszej splacie (czy oplata obniza sie)?
Marx
-
2. Data: 2009-09-28 07:36:31
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: "michal_sz" <michas007@WYTNIJ_TOgazeta.pl>
Od wielu ubezpieczeń nie uciekniesz (np. mbank/multi - jednorazowo na 2 lata 1,4-1,5
% kwoty kredytu, dodatkowy PBS; Millennium - gdy LTV ponad 80%, to ubezpieczenie od
\"bezrobocia\" 2%+ubezpieczenie na życie jak zawsze; Dombank i jego ubezpieczenia);
jeśli w całości spłacisz kredyt, możesz wnioskować od zwrot składki za
niewykorzystany okres.
Można by pisać o tych punktach (1-6) eseje...
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl
-
3. Data: 2009-09-28 08:53:01
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: MS <m...@m...ms>
Marx wrote:
> Witam
> Jestem na etapie wyboru bankow w celu wziecia kredytu hipotecznego na
> zakup mieszkania.
> Nie prosze o wskazanie konkretnych bankow, ale raczej na co patrzec przy
> podejmowaniu decyzji.
> 1)oprocentowanie (teraz nie ma juz chyba takich wynalazkow jak w mBank
> ze sobie dowolnie ustalaja?)
> 2)marza (najpierw ukrywali ja w spread, teraz w ubezpieczeniach...)
> 3)kilka rodzajow ubezpieczen (na zycie, od utraty pracy, do czasu
> zalozenia hipoteki, jakie sa jeszcze?)
> 4)oplata za wczesniejsza splate (szczegolnie mocno mnie interesuje bo
> musze po remoncie nowego sprzedac moje biezace)
> 5)spread, oplaty za wplate/przelew franka
> 6)oplaty za konto (choc mozna miec techniczne)
>
> Jak wyglada kwestia ubezpieczen? Mozna z nich zrezygnowac (jak przy
> kartach), co sie dzieje po wczesniejszej splacie (czy oplata obniza sie)?
W każdym banku jest inaczej. Trzeba wybrać kilka potencjalnych banków i
w każdym się wypytać. Potem dobrze to sobie wszystko wpisać w arkusz
kalkulacyjny i na spokojnie przemyśleć.
Do rzeczy wartych sprawdzenia jest jeszcze rodzaj hipoteki: zwykła,
kaucyjna czy może obie. PCC za hipotekę zwykłą to 0,1%, za kaucyjną
19zł, co w praktyce daje podatek od hipoteki zwykłej kilkaset złotych
droższy niż od kaucyjnej.
MS
-
4. Data: 2009-09-29 09:55:39
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: Marx <M...@n...com>
Ktory bank nie pobiera oplaty za wczesniejsza splate?
Normalna sytuacja jest ze jak czlowiek zmienia lokum, to stare musi
sprzedac, ale zanim je sprzeda to nowe musi wyremontowac. Przez pewien
czas posiada wiec dwa lokale. Trzeba wziasc kredyt hipoteczny na nowe,
zrobic remont, sprzedac stare i mozna splacic znaczna czesc kredytu,
zostajac z kredytem mniejszym np o polowe. I tu pojawia sie problem -
banki chca 1,5-2% za wczesniejsza splate, jesli przekroczy sie 30% kwoty
kredytu lub jesli splaca sie ja wczesniej niz po dwoch latach.
A przeciez tak naprawde remont i sprzedaz moze potrwac np dwa miesiace -
i za te dwa miesiace bank dodatkowo (w koncu odsetki i prowizje i tak
place od pelnej kwoty) zyczy sobie 2% - normalnie rozboj w bialy dzien.
Podobnie sprawa wyglada z wkladem wlasnym - przeciez mam mieszkanie,
sprzedam i dostane kase, splace kredyt - jest to moj wklad wlasny, ale
dupa - bank karze mnie po raz drugi wyzszymi oplatami przy braku wkladu
wlasnego.
Tak sie zastanawiam czy nie najtaniej jest wyniesc sie "pod most" -
sprzedac mieszkanie, wynajac cokolwiek aby graty miec gdzie przechowac i
przenocowac, a nastepnie wziasc kredyt tylko na brakujaca kwote, kupic i
remontowac. Finansowo wyjdzie sie pewnie do przodu, ale dwie
przeprowadzki...
Marx
-
5. Data: 2009-09-29 11:15:17
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: Karol S <k...@z...pl>
Marx pisze:
> Ktory bank nie pobiera oplaty za wczesniejsza splate?
>
> Normalna sytuacja jest ze jak czlowiek zmienia lokum, to stare musi
> sprzedac, ale zanim je sprzeda to nowe musi wyremontowac. Przez pewien
> czas posiada wiec dwa lokale. Trzeba wziasc kredyt hipoteczny na nowe,
> zrobic remont, sprzedac stare i mozna splacic znaczna czesc kredytu,
> zostajac z kredytem mniejszym np o polowe. I tu pojawia sie problem -
> banki chca 1,5-2% za wczesniejsza splate, jesli przekroczy sie 30% kwoty
> kredytu lub jesli splaca sie ja wczesniej niz po dwoch latach.
To różnie bywa. Jak brałem kredyt parę lat temu, to były też banki które
pobierały takie opłaty jeśli się spłacało później niż po 2 latach. A są
też takie, które nie pobierają w ogóle (np. GE). Ewentualnie może da się
wynegocjować zniesienie takiej opłaty.
> Podobnie sprawa wyglada z wkladem wlasnym - przeciez mam mieszkanie,
> sprzedam i dostane kase, splace kredyt - jest to moj wklad wlasny, ale
> dupa - bank karze mnie po raz drugi wyzszymi oplatami przy braku wkladu
> wlasnego.
Hmm. Też się powoli przymierzam do takiej operacji i mam podobne
dylematy. A gdyby tak wziąć normalny kredyt żeby mieć na wymagany wkład
własny? Albo wziąć pożyczkę hipoteczną pod zastaw posiadanego
mieszkania? Tylko trzeba policzyć czy to się opłaca i czy nie zmniejszy
za bardzo zdolności kredytowej.
> Tak sie zastanawiam czy nie najtaniej jest wyniesc sie "pod most" -
> sprzedac mieszkanie, wynajac cokolwiek aby graty miec gdzie przechowac i
> przenocowac, a nastepnie wziasc kredyt tylko na brakujaca kwote, kupic i
> remontowac. Finansowo wyjdzie sie pewnie do przodu, ale dwie
> przeprowadzki...
Finansowo się opłaci, ale trzeba gdzieś mieszkać... Poza tym mnie
interesuje nowe mieszkanie, a więc nowy kredyt wypłacany w transzach
itd. To wszystko będzie długo trwało.
--
Pozdrawiam
Karol
-
6. Data: 2009-09-29 11:47:05
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: Marx <M...@n...com>
Karol S pisze:
> To różnie bywa. Jak brałem kredyt parę lat temu, to były też banki które
> pobierały takie opłaty jeśli się spłacało później niż po 2 latach. A są
> też takie, które nie pobierają w ogóle (np. GE). Ewentualnie może da się
> wynegocjować zniesienie takiej opłaty.
nieprawda
GEMoney pobiera 2% (jesli splacasz powyzej 50%), a w bankach w ktorych
bylem(PKBO BP, ING, Nordea) sklonnosci do negocjacji sa zerowe, i ponoc
jest to ogolna tendencja
Marx
-
7. Data: 2009-09-29 12:01:46
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: Karol S <k...@z...pl>
Marx pisze:
> Karol S pisze:
>> To różnie bywa. Jak brałem kredyt parę lat temu, to były też banki
>> które pobierały takie opłaty jeśli się spłacało później niż po 2
>> latach. A są też takie, które nie pobierają w ogóle (np. GE).
>> Ewentualnie może da się wynegocjować zniesienie takiej opłaty.
>
> nieprawda
> GEMoney pobiera 2% (jesli splacasz powyzej 50%), a w bankach w ktorych
> bylem(PKBO BP, ING, Nordea) sklonnosci do negocjacji sa zerowe, i ponoc
> jest to ogolna tendencja
O, to musiało się zmienić, ja mam w umowie z GE że całkiem bez opłat.
Kryzys ;(
--
Pozdrawiam
Karol
-
8. Data: 2009-09-29 17:20:17
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "Marx" <M...@n...com> napisał w wiadomości
news:h9ssnc$au0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> GEMoney pobiera 2% (jesli splacasz powyzej 50%), a w bankach w ktorych
> bylem(PKBO BP, ING, Nordea) sklonnosci do negocjacji sa zerowe, i ponoc
> jest to ogolna tendencja
PKO BP pisze na WWW, ze do ich kredytu mozna miec rachunek bilansujacy
Kredyt mieszkaniowy z opcją bilansującą - możliwość zmniejszenia kosztów
spłaty kredytu dzięki środkom zgromadzonym na Twoim rachunku
oszczędnościowo-rozliczeniowym
http://www.pkobp.pl/index.php/id=oferta/grupa=5/id_p
roduct=000000000000200/np=1/podgrupa=0/section=indy/
v=1
Nie musisz splacac wczesniej, wystarczy trzymac kase na rachunku
bilansujacym i nie sa naliczane odsetki.
MK
-
9. Data: 2009-09-30 06:37:20
Temat: Re: kredyt hipoteczny
Od: Marx <M...@n...com>
MK pisze:
> PKO BP pisze na WWW, ze do ich kredytu mozna miec rachunek bilansujacy
>
> Kredyt mieszkaniowy z opcją bilansującą - możliwość zmniejszenia kosztów
> spłaty kredytu dzięki środkom zgromadzonym na Twoim rachunku
> oszczędnościowo-rozliczeniowym
>
> http://www.pkobp.pl/index.php/id=oferta/grupa=5/id_p
roduct=000000000000200/np=1/podgrupa=0/section=indy/
v=1
>
>
> Nie musisz splacac wczesniej, wystarczy trzymac kase na rachunku
> bilansujacym i nie sa naliczane odsetki.
Nie bardzo rozumiem jak to dziala. Jesli ustale gorny limit na ROR na
0zl, to kazda kasa ktora wplace na ROR (nieoprocentowany z tego co
kojarze) "obniża podstawe do obliczania odsetek ". Ale jak oni to licza?
dziennie? I co w tym kotekscie oznacza sforumolowanie "Opcja
bilansowania działa w okresach trzyletnich."
Marx