-
1. Data: 2005-11-02 18:08:38
Temat: kredyt hipoteczny - co moze sprawdzic bank
Od: Konrad <n...@k...it>
Witam,
przymierzam sie do wziecia kredytu hipotecznego, mam w zwiazku z tym
pytanie czy bank moze w ogole sprawdzic czy np jestem zatrudniony na
umowe o prace czy tez na jakas inna, od jakiego czasu jestem zatrudniony
na ta a nie inna umowe, lub tez czy moze sprawdzic branze w jakiej
pracuje (tak sie sklada ze pracuje wykonujac jednoczesnie dwa rozne
zawody - czy moge sie przyznac tylko do tego lepiej widzianego przez
banki ?)
co tak naprawde moze sprawdzic bank ?
Konrad
-
2. Data: 2005-11-03 08:16:05
Temat: Re: kredyt hipoteczny - co moze sprawdzic bank
Od: "kszyhoo" <k...@o...pl>
> przymierzam sie do wziecia kredytu hipotecznego, mam w zwiazku z tym
> pytanie czy bank moze w ogole sprawdzic czy np jestem zatrudniony na
> umowe o prace czy tez na jakas inna, od jakiego czasu jestem zatrudniony
> na ta a nie inna umowe, lub tez czy moze sprawdzic branze w jakiej
> pracuje (tak sie sklada ze pracuje wykonujac jednoczesnie dwa rozne
> zawody - czy moge sie przyznac tylko do tego lepiej widzianego przez
> banki ?)
> co tak naprawde moze sprawdzic bank ?
> Konrad
Witam,
Zwykle bank dzwoni do zakładu pracy jaki kredytobiorca podaje na wniosku
kredytowym. Dzieje się tak niezależnie od tego czy klient zamierza brać
kredyt w procedurze uproszczonej czy jest w stanie udokumentować swoje
dochody. Zakład pracy nie ma obowiązku podawania wielkości wynagrodzenia
przez telefon a nawet nie wolno robić takich rzeczy. Praktyka wygląda mniej
więcej tak: Inspektor kredytowy dzwoni do zakładu pracy i pyta czy pan X
pracuje, od kiedy pracuje i czy jest zatrudniony na czas nieokreślony. Potem
pada niewinne pytanie: "Czy to prawda, że wynagrodzenie netto pana X wynosi
XXX?" W tym momencie pani księgowa potwierdza lub nie. Praktycznie, rzecz
biorąc bank nie udzieli kredytu telefonicznego potwierdzenia miejsca i
sposobu zatrudnienia. W przypadku małych firm pracodawca może być poproszony
o dokumenty z ZUS lub z US na potwierdzenie faktu zatrudnienia pana X. W
ogólnie dostępnych bazach bank sprawdza adres i telefony pracodawcy. Często
też banki kontrolują osobiście miejsce pracy i zamieszkania. Wszelkie
pomyłki podczas rozmowy telefonicznej ze strony osoby reprezentującej zakład
pracy automatycznie zaostrzają procedury kontroli. Przykład: "Czy mógłbym
rozmawiać z panem X. - nikt taki u nas nie pracuje. (po chwili) Ach tak,
pracuje, pracuje...... :-)
Pozdrawiam,
Krzysiek