-
1. Data: 2014-02-04 13:35:48
Temat: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: "az.anonim" <a...@o...pl>
Wygląda na to, że nie uda mi się nazbierać pełnej kwoty na zakup mieszkania więc mimo
wrodzonej niechęci do kredytowania zakupów będę musiał skorzystać takiej formy
dofinansowania.
Czy branie kredytu na tak niewielką część nieruchomości i obciążanie hipoteki jest
rozsądne?
Czy lepiej brać większy kredyt a gotówkę zachować na marnych lokatach?
Jest jeszcze druga opcja: posiadam małą kawalerkę (w ktorej mieszkam aktualnie) i
której spieniężenie pozwoliłoby na uzupełnienie z nawiązką brakującej kwoty.
Problem jest oczywiście taki, że musiałbym znaleźć klienta, który zapłaci za to
mieszkanie i pozwoli mi w nim jeszcze zamieszkać przez 1-3 miesiące do czasu
zakończenie przeprowadzki a to pewnie nie będzie łatwe.
Czy możecie mi coś doradzić?
-
2. Data: 2014-02-04 14:00:36
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: TrzyLinie <t...@o...pl>
W dniu 2014-02-04 13:35, az.anonim napisał(a):
> Czy branie kredytu na tak niewielką część nieruchomości i obciążanie
> hipoteki jest rozsądne? Czy lepiej brać większy kredyt a gotówkę zachować
> na marnych lokatach?
Kompletnie bez sensu brać kredyt po to, żeby trzymać gotowiznę na lokatach,
no chyba, że "lokaty" lepiej oprocentowane niż kredyt...
> Jest jeszcze druga opcja: posiadam małą kawalerkę (w ktorej mieszkam
> aktualnie) i której spieniężenie pozwoliłoby na uzupełnienie z nawiązką
> brakującej kwoty. Problem jest oczywiście taki, że musiałbym znaleźć klienta,
> który zapłaci za to mieszkanie i pozwoli mi w nim jeszcze zamieszkać przez
> 1-3 miesiące do czasu zakończenie przeprowadzki a to pewnie nie będzie łatwe.
Weź kredyt na hipotekę. W razie problemu - masz dodatkowe zabezpieczenie
- sprzedasz kawalerkę, ale dopiero gdy i jeśli Cię przyciśnie...
Z może kredyt na hipotekę kawalerki?
--
TrzyLinie
-
3. Data: 2014-02-04 19:59:04
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"TrzyLinie" lcqo9m$chp$...@d...me
> - sprzedasz kawalerkę, ale dopiero gdy i jeśli Cię przyciśnie...
Ponoć teraz kawalerki nie są w cenie.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
4. Data: 2014-02-06 22:26:03
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Wygląda na to, że nie uda mi się nazbierać pełnej kwoty na zakup mieszkania więc
mimo wrodzonej niechęci do kredytowania zakupów będę musiał skorzystać takiej formy
dofinansowania.
>
> Czy branie kredytu na tak niewielką część nieruchomości i obciążanie hipoteki jest
rozsądne?
jeżeli chcesz kupić a nie masz na to środków to dlaczego nie, jak bardzo
niska kwota to jest? banki mają wartości minimalne kredytu hipo
> Czy lepiej brać większy kredyt a gotówkę zachować na marnych lokatach?
średni pomysł, bierzesz kredyt wtedy kiedy możesz zyskać na depo (w
innym sposób) więcej niż zapłacisz odsetek
>
> Jest jeszcze druga opcja: posiadam małą kawalerkę (w ktorej mieszkam aktualnie) i
której spieniężenie pozwoliłoby na uzupełnienie z nawiązką brakującej kwoty.
> Problem jest oczywiście taki, że musiałbym znaleźć klienta, który zapłaci za to
mieszkanie i pozwoli mi w nim jeszcze zamieszkać przez 1-3 miesiące do czasu
zakończenie przeprowadzki a to pewnie nie będzie łatwe.
dlaczego nie, wszystko to kwestia ceny, nie ma problemu ze znalezieniem
takiego klienta
>
> Czy możecie mi coś doradzić?
>
pewnie, pytaj o wszystko ;-)
--
pozdrawiam
RobertS
-
5. Data: 2014-02-07 10:06:55
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: "az.anonim" <a...@o...pl>
W dniu czwartek, 6 lutego 2014 22:26:03 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
>
> > Czy branie kredytu na tak niewielką część nieruchomości i obciążanie hipoteki
jest rozsądne?
>
> jeżeli chcesz kupić a nie masz na to środków to dlaczego nie, jak bardzo
>
> niska kwota to jest? banki mają wartości minimalne kredytu hipo
>
Myslę, że to byłoby w granicach 50-100tys. Chciałbym to dosyć szybko spłacić w 2-5
lat. Mógłby to być też kredyt długoterminowy ale z możliwością wcześniejszej spłaty
bez dodatkowych opłat.
Pytanie czy takie kredyty na krótki okres są dostępne i na jakiego rzędu
oprocentowanie powinienem się nastawiać w porównaniu do standardowych kredytów
dłuższy okres.
>
> > Jest jeszcze druga opcja: posiadam małą kawalerkę (w ktorej mieszkam aktualnie) i
której spieniężenie pozwoliłoby na uzupełnienie z nawiązką brakującej kwoty.
>
> > Problem jest oczywiście taki, że musiałbym znaleźć klienta, który zapłaci za to
mieszkanie i pozwoli mi w nim jeszcze zamieszkać przez 1-3 miesiące do czasu
zakończenie przeprowadzki a to pewnie nie będzie łatwe.
>
> dlaczego nie, wszystko to kwestia ceny, nie ma problemu ze znalezieniem
>
> takiego klienta
>
No właśnie, muszę sobie to jakoś zbilansować, czy bardziej się opłaca:
* wziąć kredyt i ponieść koszty odsetkowe ale kawalerkę sprzedać bez presji czasu
* czy sprzedać kawalerkę po obniżonej cenie celem znalezienia klienta, który pojdzie
na wspomniany wcześniej układ
-
6. Data: 2014-02-07 22:33:19
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Myslę, że to byłoby w granicach 50-100tys. Chciałbym to dosyć szybko spłacić w 2-5
lat. Mógłby to być też kredyt długoterminowy ale z możliwością wcześniejszej spłaty
bez dodatkowych opłat.
>
> Pytanie czy takie kredyty na krótki okres są dostępne i na jakiego rzędu
oprocentowanie powinienem się nastawiać w porównaniu do standardowych kredytów
dłuższy okres.
i kwota i okres kredytowania są możliwe
na oprocentowanie (w zasadzie marżę) ma wpływ: LTV i kwota kredytu
LTV (wartość kredytu w stosunku do wartości zabezpieczenia) im niższe
tym lepiej
kwota kredytu im wyższa tym lepiej
okres kredytowania nie ma wpływu na warunki cenowe
jaka jest wartość tej kawalerki?
> No właśnie, muszę sobie to jakoś zbilansować, czy bardziej się opłaca:
> * wziąć kredyt i ponieść koszty odsetkowe ale kawalerkę sprzedać bez presji czasu
> * czy sprzedać kawalerkę po obniżonej cenie celem znalezienia klienta, który
pojdzie na wspomniany wcześniej układ
>
pierwsza opcja jest lepsza, poza tym w czasie szukanie klienta możesz
kawalerkę wynajmować i czerpać z tego korzyści
jeżeli jesteś w stanie uzyskać (netto) zbliżoną kwotę do wysokości raty
to sprzedaż mija się z celem, bo w takim wypadku najem będzie spłacał kredyt
--
pozdrawiam
RobertS
-
7. Data: 2014-02-08 17:27:42
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: "az.anonim" <a...@o...pl>
W dniu piątek, 7 lutego 2014 22:33:19 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
>
> jaka jest wartość tej kawalerki?
>
Myślę, że około 220tys.
>
> jeżeli jesteś w stanie uzyskać (netto) zbliżoną kwotę do wysokości raty
>
> to sprzedaż mija się z celem, bo w takim wypadku najem będzie spłacał kredyt
>
I tak i nie, to jest wielka płyta więc muszę brać poprawkę na to, że wartość jej
będzie z czasem znacząco spadać. Poza tym kredyt chciałbym wziąć na maximum połowę
wartości tej kawalerki.
-
8. Data: 2014-02-08 22:58:42
Temat: Re: kredyt na 10-20% wartości nieruchomości
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Myślę, że około 220tys.
>
czyli gdybyś wziął z banku 100kzł pod zabezpieczenie 220kzł na 5 lat to
masz następujące szacunkowe (wziąłem przykładowy bank) warunki:
- marża 2,05% (oprocentowanie 4,75%) lub 1,95% z ubezpieczeniem na życie
- prowizja 0% (to ważne przy krótkim okresie kredytowania),
- rata równa 1876 zł (5 lat) lub 1872 zł z UnŻ (25 zł/m-c) a przykładowo
na 25 lat (zawsze można spłacić wcześniej) rata wyniosłaby 570 zł,
najlepiej dostosować ratę kredytu do ew. kwoty uzyskanej z najmu, aby
się spinało
>>
>> jeżeli jesteś w stanie uzyskać (netto) zbliżoną kwotę do wysokości raty
>>
>> to sprzedaż mija się z celem, bo w takim wypadku najem będzie spłacał kredyt
>>
>
> I tak i nie, to jest wielka płyta więc muszę brać poprawkę na to, że wartość jej
będzie z czasem znacząco spadać. Poza tym kredyt chciałbym wziąć na maximum połowę
wartości tej kawalerki.
>
wielka płyta jest już tania, nie sądzę, aby wartość jeszcze miała mocno
spaść, do kupna/zamieszkania dla siebie nie polecam, ale to idealne
mieszkanie na wynajem, bo większości wynajmujących zależy przede
wszystkim na koszcie najmu
sprzedać zawsze będziesz mógł jak ww. biznes (najem) przestanie się opłacać
ps
przez kilka dni nie będę czytał grupy, gdybyś miał jakieś pytania lub
chciał sobie policzyć zdolność kredytową to pisz na priva (tylko z
adresu iksy usuń)
--
pozdrawiam
RobertS