-
1. Data: 2004-04-06 17:18:12
Temat: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
Od: "ewka" <o...@p...onet.pl>
mBank najzwyczajniej w świecie wyłudza prowizję za kolejna wizytę kuriera
przy załatwianiu formalności związanych z kredytem odnawialnym w ekoncie.
Wypełniając formularz inetowy cmusimy wypełnić pole "dochód netto".
Oczywiście bank nie precyzuje z jakiego okresu ma to być dochód netto
(problem pojawia się np przy cyklicznych ale nieregularnych wpływach). Żeby
było śmieszniej, dla banku jedyenym wiążącym dokumentem jest zaświadczenie
pracodawcy o wysokości osiągniętego dochodu netto w ostatnich 3 miesiącach
(z tego co mi wiadomo, to np. żaden pracodawca nie uwzględni dodatkowego
wynagrodzenia rocznego w takim zaświadczeniu). Tak więc mamy sytuację, że
faktyczne dochody np. w ostatnim półroczu swoją drogą a zaświadczenie swoją
drogą. Bank oczywiście opiera się na zaświadczeniu i trudno się temu dziwić
ale zupełnie niezrozumiały jest fragment formularza internetowego gdzie
określa się jaka jest maksymalna wysokość przyznanego kredytu a jaka
minimalna kwota nas interesuje. Jest to o tyle bez sensu, że bank w momencie
kiedy stwierdzi, że nie załapiemy sie na wnioskowaną maksymalną dopuszczalną
kwotę kredytu, wcale nie ustala sam kwoty, jaką jest skłonny nam pożyczyć
(oczywiście powyżej minimalnego okreslonego przez nas pułapu), tylko na nowo
uruchamia całą procedurę z wizytą kuriera, podpisywaniem nowej umowy itp.
Zastanawiam się dlaczego mbank nie poprosi po prostu najpierw o wysłanie
zaświadczenia o zarobkach i dopiero potem nie rozpoczyna całej zabawy z
udzielaniem kredytu, tylko od razy wysyła kuriera z gotową umową i dopiero
potem analizuje wszystkie dokumenty
Uważam że jest to normalne nabijanie ludzi w butelkę...
pozdrawiam
ewa
-
2. Data: 2004-04-06 18:01:03
Temat: Re: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
> mBank najzwyczajniej w świecie wyłudza prowizję za kolejna wizytę kuriera
> przy załatwianiu formalności związanych z kredytem odnawialnym w ekoncie.
> ...
> Uważam że jest to normalne nabijanie ludzi w butelkę...
Nie słyszałem jeszcze, by kogoś skasowano kilka razy,
pewnie byłoby już o tym głośno,
więc dla mnie nabija ... sobie koszty
własnymi beznadziejnymi procedurami.
--
pzdr, St.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-04-06 18:29:32
Temat: Re: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
Od: "ewka" <o...@p...onet.pl>
>
> Nie słyszałem jeszcze, by kogoś skasowano kilka razy,
> pewnie byłoby już o tym głośno,
wygląda na to, że będę pierwsza... :-(
-
4. Data: 2004-04-07 07:37:48
Temat: Re: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
Od: "robkor" <r...@k...net.pl>
Użytkownik "ewka" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4uokk$1j8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam się dlaczego mbank nie poprosi po prostu najpierw o wysłanie
> zaświadczenia o zarobkach i dopiero potem nie rozpoczyna całej zabawy z
> udzielaniem kredytu, tylko od razy wysyła kuriera z gotową umową i dopiero
> potem analizuje wszystkie dokumenty
Witam!
W podobnej sytuacji już po 1 wizycie kuriera chcieli przysłać kuriera
jeszcze raz na mój koszt (!) z umową o obniżonym limicie o 10 % :).
Jednak po burzliwych pertraktacjach i konsultacjach telefonicznych panienka
zgodziła się przysłać wszystko pocztą , po czym to odesłałem - i wszystko
gra.
Pozdrawiam
robkor
-
5. Data: 2004-04-08 10:55:12
Temat: Re: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
> > Nie słyszałem jeszcze, by kogoś skasowano kilka razy,
> > pewnie byłoby już o tym głośno,
>
> wygląda na to, że będę pierwsza... :-(
A nie przyszło Ci do głowy wpisać 0 dla kwoty minimalnej?
Grzexs
-
6. Data: 2004-04-08 18:17:01
Temat: Re: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
Od: "ewka" <o...@p...onet.pl>
> A nie przyszło Ci do głowy wpisać 0 dla kwoty minimalnej?
>
tak właśnie zrobiłam - wpisałam kwotę 0zł jako minimalna kwota kredytu (tak
sobie myślę, że może trzeba było wpisać 1 zł....)