eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankilimit karty w Citi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 1. Data: 2009-12-30 10:29:11
    Temat: limit karty w Citi
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Na ostatnim wyciągu KK Citi znalazłem następujące stwierdzenie:

    "W RAZIE POTRZEBY POSIADACZ KARTY MA MOZLIWOSC PRZEKROCZENIA PRZYZNANEGO
    LIMITU NA KARCIE O 15% W
    BIEZACYM OKRESIE ROZLICZENIOWYM. W PRZYPADKU DOKONANIA TRANSAKCJI
    PRZEKRACZAJACEJ LIMIT, BANK
    NALICZA OPLATE W WYSOKOSCI 49 ZL."

    Uważam to za przezabawny sposób na wydojenie nieuważnych klientów. Ciekawe
    czy to jednorazowy "noworoczno-świąteczny" wyskok, czy zostanie na stałe. Bo
    mam wrażenie, że w takim zapisie można się doszukiwać naruszenia zbiorowych
    interesów konsumentów, o ile nie da się zablokować na żądanie tej
    "funkcjonalności".


  • 2. Data: 2009-12-30 11:11:43
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: "m1ch4l.j" <m...@g...com>

    On 30 Gru, 11:29, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:

    > Uważam to za przezabawny sposób na wydojenie nieuważnych klientów. Ciekawe
    > czy to jednorazowy "noworoczno-świąteczny" wyskok, czy zostanie na stałe. Bo
    > mam wrażenie, że w takim zapisie można się doszukiwać naruszenia zbiorowych
    > interesów konsumentów, o ile nie da się zablokować na żądanie tej
    > "funkcjonalności".

    A gdzie tutaj naruszenie zbiorowych interesów konsumentów? Dla mnie
    przekaz jest jasny. Nie skorzystam z przekroczenia limitu - nie
    zapłacę.


  • 3. Data: 2009-12-30 11:27:27
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "m1ch4l.j" <m...@g...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:fd15fcb2-ee65-4d74-ae75-7e30653195c0@j2
    4g2000yqa.googlegroups.com...

    > A gdzie tutaj naruszenie zbiorowych interesów konsumentów? Dla mnie
    > przekaz jest jasny. Nie skorzystam z przekroczenia limitu - nie
    > zapłacę.

    Ja nie napisałem, że widzę naruszenie, tylko że można by się takiego
    dopatrywać. Powinna być możliwość zablokowania takiej funkcjonalności.
    Limity kart Citi są zazwyczaj niskie. Kwoty przekroczeń też zatem będą w
    przeważającej większości przypadków niskie. Jest w tych zasadach pułapka,
    polegająca na tym, że ktoś przekroczy limit o 1 grosz czy tam o 10 albo 100
    złotych, a zapłaci z tego tytułu prowizję 49 zł. Przekaz jest jasny, ale dla
    mnie w oczywisty sposób jest pułapką zastawianą na nieuważnych klientów,
    czyli jest złą praktyką.


  • 4. Data: 2009-12-30 11:33:29
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Wed, 30 Dec 2009 12:27:27 +0100, MarekZ napisał(a):

    > Ja nie napisałem, że widzę naruszenie, tylko że można by się takiego
    > dopatrywać. Powinna być możliwość zablokowania takiej funkcjonalności.
    > Limity kart Citi są zazwyczaj niskie. Kwoty przekroczeń też zatem będą w
    > przeważającej większości przypadków niskie. Jest w tych zasadach
    > pułapka, polegająca na tym, że ktoś przekroczy limit o 1 grosz czy tam o
    > 10 albo 100 złotych, a zapłaci z tego tytułu prowizję 49 zł. Przekaz
    > jest jasny, ale dla mnie w oczywisty sposób jest pułapką zastawianą na
    > nieuważnych klientów, czyli jest złą praktyką.

    Hmmmm niezły świąteczny "ficzer".
    A czy to czasem nie jest niezgodne z umową, którą podpisali właściciele
    kk? Przecież na umowie jest limit karty i chyba nie ma tam nic o jakiś
    15%? Tutaj to rzeczywiście wygląda komicznie, bo bank świadomie
    udostępnia możliwość przekroczenia limitu karty za jedyne 49 pln hłe hłe.
    Jak się nie będzie dało tego wyłączyć to znak, że w Citi chyba zaczyna
    brakować kasy i równają do poziomu getina.



    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 5. Data: 2009-12-30 12:33:22
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 30 Gru, 11:29, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:

    > Uważam to za przezabawny sposób na wydojenie nieuważnych klientów. Ciekawe
    > czy to jednorazowy "noworoczno-świąteczny" wyskok, czy zostanie na stałe. Bo
    > mam wrażenie, że w takim zapisie można się doszukiwać naruszenia zbiorowych
    > interesów konsumentów, o ile nie da się zablokować na żądanie tej
    > "funkcjonalności".

    Nie wiem, czemu, ale wcale mnie to ani nie zaskakuje, ani nie dziwi.
    Mam wrażenie, że do naszej peryferyjnej gospodarki nieśmiało zaczał
    pukac kryzys, którego miało nie byc..;-)


  • 6. Data: 2009-12-30 12:41:30
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: Michal_Ko <m...@n...org>

    xbartx pisze:
    > Dnia Wed, 30 Dec 2009 12:27:27 +0100, MarekZ napisał(a):
    >
    >> Ja nie napisałem, że widzę naruszenie, tylko że można by się takiego
    >> dopatrywać. Powinna być możliwość zablokowania takiej funkcjonalności.
    >> Limity kart Citi są zazwyczaj niskie. Kwoty przekroczeń też zatem będą w
    >> przeważającej większości przypadków niskie. Jest w tych zasadach
    >> pułapka, polegająca na tym, że ktoś przekroczy limit o 1 grosz czy tam o
    >> 10 albo 100 złotych, a zapłaci z tego tytułu prowizję 49 zł. Przekaz
    >> jest jasny, ale dla mnie w oczywisty sposób jest pułapką zastawianą na
    >> nieuważnych klientów, czyli jest złą praktyką.
    >
    > Hmmmm niezły świąteczny "ficzer".
    > A czy to czasem nie jest niezgodne z umową, którą podpisali właściciele
    > kk? Przecież na umowie jest limit karty i chyba nie ma tam nic o jakiś
    > 15%? Tutaj to rzeczywiście wygląda komicznie, bo bank świadomie
    > udostępnia możliwość przekroczenia limitu karty za jedyne 49 pln hłe hłe.
    > Jak się nie będzie dało tego wyłączyć to znak, że w Citi chyba zaczyna
    > brakować kasy i równają do poziomu getina.

    No ale troszkę obiektywizmu zachowajmy: do tej pory przekroczenie limitu
    w Citi było całkiem bezpłatne i... całkiem możliwe :) teraz jest nadal
    możliwe, ale kosztuje 49zł. Jak to się ma do tego, że w większośći (z
    tych banków, w których miałem KK) świadome przekroczenie limitu
    autoryzacji nie jest możliwe, a jeśli zdarzy się przekroczenie limitu w
    wyniku rozliczeń, to opłata również jest pobierana.

    Poza tym- ale to do potwierdzenia- kiedyś przynajmniej było tak przy KK
    Citi, że limit tak czy siak się dało przekroczyć (jak to _jeszcze_ było
    płatne, bo kiedyś również było), ważne, żeby przed wygenerowaniem
    wyciągu spłacić to przekroczenie. Całkiem możliwe, że obecnie również
    tak jest.

    --
    Michał


  • 7. Data: 2009-12-30 12:50:13
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 30 Gru, 12:27, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:

    > Ja nie napisałem, że widzę naruszenie, tylko że można by się takiego
    > dopatrywać. Powinna być możliwość zablokowania takiej funkcjonalności.
    > Limity kart Citi są zazwyczaj niskie. Kwoty przekroczeń też zatem będą w
    > przeważającej większości przypadków niskie. Jest w tych zasadach pułapka,
    > polegająca na tym, że ktoś przekroczy limit o 1 grosz czy tam o 10 albo 100
    > złotych, a zapłaci z tego tytułu prowizję 49 zł. Przekaz jest jasny, ale dla
    > mnie w oczywisty sposób jest pułapką zastawianą na nieuważnych klientów,
    > czyli jest złą praktyką.

    Jakiś czas temu Olgierd prezentował tu wyrok Sądu Apelacyjnego, który
    stwierdzał, ze pobór przez banki opłat za opóźnienie płatnosci jest
    niedozwoloną klauzulą umowną, ale jednak nie jest taką klauzula, w
    związku z czym bank występujący w sprawie miał prawo pobierać takie
    opłaty. Od tego wyroku poważnie zastanawiam się nad zmianą zawodu.
    A Ty, Marku, tu o jakichś złych praktykach...Uczciwy biznes i ukłon w
    strone klienta nazywasz pułapką...Ma klient gały, niech czyta, co
    podpisuje, ma łeb - niech liczy, ile wydał od początku okresu
    rozliczeniowego, a jak nie umie liczyć, niech dzwoni do shitifonu...A
    w ogóle na pohybel suckers, smarts dadzą sobie zawsze radę..;-)



  • 8. Data: 2009-12-30 13:29:40
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Wed, 30 Dec 2009 04:50:13 -0800, szczurwa napisał(a):

    > Jakiś czas temu Olgierd prezentował tu wyrok Sądu Apelacyjnego, który
    > stwierdzał, ze pobór przez banki opłat za opóźnienie płatnosci jest
    > niedozwoloną klauzulą umowną, ale jednak nie jest taką klauzula, w
    > związku z czym bank występujący w sprawie miał prawo pobierać takie
    > opłaty. Od tego wyroku poważnie zastanawiam się nad zmianą zawodu.

    O tym to nie czytałem, ale brzmi tak strasznie swojsko i prawdziwie ;)



    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 9. Data: 2009-12-30 14:38:03
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 30 Dec 2009 11:33:29 +0000, xbartx napisał(a):

    > A czy to czasem nie jest niezgodne z umową, którą podpisali właściciele
    > kk? Przecież na umowie jest limit karty i chyba nie ma tam nic o jakiś
    > 15%? Tutaj to rzeczywiście wygląda komicznie, bo bank świadomie
    > udostępnia możliwość przekroczenia limitu karty za jedyne 49 pln hłe
    > hłe. Jak się nie będzie dało tego wyłączyć to znak, że w Citi chyba
    > zaczyna brakować kasy i równają do poziomu getina.

    Nie jest, albowiem to jest nowa funkcjonalność, dodana ostatnią zmianą
    regulaminu.
    Wcześniej była inna funkcjonalność, bo można było poprosić telefonistki o
    podwyższenie ad hoc o 30%. Teraz nie trzeba się nikogo pytać.

    --
    :) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl


  • 10. Data: 2009-12-30 14:57:34
    Temat: Re: limit karty w Citi
    Od: "m1ch4l.j" <m...@g...com>

    On 30 Gru, 12:27, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:

    > Ja nie napisałem, że widzę naruszenie, tylko że można by się takiego
    > dopatrywać. Powinna być możliwość zablokowania takiej funkcjonalności.
    > Limity kart Citi są zazwyczaj niskie. Kwoty przekroczeń też zatem będą w
    > przeważającej większości przypadków niskie. Jest w tych zasadach pułapka,
    > polegająca na tym, że ktoś przekroczy limit o 1 grosz czy tam o 10 albo 100
    > złotych, a zapłaci z tego tytułu prowizję 49 zł. Przekaz jest jasny, ale dla
    > mnie w oczywisty sposób jest pułapką zastawianą na nieuważnych klientów,
    > czyli jest złą praktyką.

    Ja tu nadal nie widze problemu. Klient dostał limit i nie powinien go
    przekroczyć. Jeśli tego nie dopilnował ponosi konsekwencje. W zasadzie
    niewielkie, bo 49 zł. Nie lubię chronienia klientów za wszelką cenę.
    Oczywiście, bank mógłby dać możliwość ustawienia odmowy autoryzacji
    dla transakcji, które przekroczyłyby limit kredytowy. Nie dał? Trudno.
    Nie da się również ustawić w Citi limitów autoryzacyjnych dla
    transakcji gotówkowych na 0. Jeśli komuś to nie odpowiada można
    przecież zrezygnować z karty. Jestem za systemem, w którym to klient
    odpowiada za swoje czyny, a nie takim w którym firma ma dopilnować aby
    klient nie zrobił sobie krzywdy.

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1