[Poruszane tematy:
1) pogorszenie się jakości obsługi klientów,
2) niezgodne z opisem na www działanie systemu transakcyjnego,
3) nieaktualizowana lista bankomatów Euronetu na www mBanku.]

Witam!

Chciałbym podzielić się z Grupowiczami swoimi uwagami o działalności mBanku.
Jestem jego klientem niemal od początku istnienia i obserwuję stale
pogarszający się poziom obsługi. Zapewne wynika to z pogoni za nowymi
klientami, których jest już ponad 500 000 oraz z niedostosowania procedur i
liczby personelu do obsługi takiej armii klientów.

Przykład najprostszy: lista haseł jednorazowych. Jeszcze na początku 2002 r.
od jej zamówienia do doręczenia mijały 3-4 dni. Wczoraj minęło 10 dni od
zamówienia przeze mnie listy (przez www) - nadal jej nie otrzymałem.

Najgorszy jest brak możliwości rozmowy czy innego kontaktu z kimś
kompetentnym. Rozmowy w jakichkolwiek sprawach poważniejszych z blondynkami z
mLinii są bez sensu. Podobnie jest na mCzacie.

W połowie października wysłałem na i...@m...com.pl maila o treści, którą
poniżej cytuję - do dnia dzisiejszego (mimo 3-krotnych moich interwencji w
mLinii) nie otrzymałem żadnej odpowiedzi (telefonicznej, pisemnej,
mailowej...). Jedyne co ustaliłem to to, że @ dotarł do mBanku.

------- Cytat:

Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na poważny błąd w systemie transakcyjnym
mBanku, którego istnienie sygnalizowałem już miesiąc temu osobie, która
załatwiała moją reklamację - widzę jednak, że sprawa została zlekceważona.

Wadliwie jest oprogramowane wykonywanie przelewów wewnętrznych z datą
przyszłą, przypadającą na dzień wolny.
Na stronie http://www.mbank.com.pl/wiecej/pytania/main_list_faq
_2113.html#2299
znajduje się następująca informacja:
Jak są wykonywane przelewy wewnętrzne z datą przyszłą?
Bez względu na to czy zlecenie przelewu wewnętrznego (pomiędzy rachunkami
prowadzonymi w mBanku) zostało złożone w dzień wolny od pracy, czy w dzień
roboczy i bez względu na to, na jaki dzień przelew został zlecony (wolny czy
roboczy), zostanie on zrealizowany o północy w dniu zlecenia (np. przelew
zlecony na niedzielę zostanie zrealizowany po północy z soboty na niedzielę).
Przelew taki zostanie wykonany jedynie w przypadku, jeżeli na rachunku o
północy w dniu realizacji zlecenia będą znajdowały się środki w wystarczającej
wysokości.
W przypadku planowania przelewów wewnętrznych pomiędzy min. trzema rachunkami
prosimy o wskazywanie dat realizacji przelewów następujących po sobie, tak by
środki pieniężne na realizację poszczególnych przelewów zagwarantowane były o
północy.

Ta informacja jest nieprawdziwa.
Przelew wewnętrzny zlecony na dzień wolny jest wykonywany w tym dniu, ale
księgowany jest z datą najbliższego dnia roboczego. Nie ma o tym na stronach
mBanku żadnej informacji.
W dodatku brakuje wyjaśnień na temat działania opcji wyświetlania historii

peracji na rachunku. Po wybraniu opcji "Operacje wykonane" pojawia się tekst:

Podaj przedział dat lub liczbę dni, dla których chcesz uzyskać listę operacji.
Nie wiadomo, czy lista operacji jest wyświetlana wg kolumny "data operacji",
czy "data księgowania" - a to jest zasadnicza różnica!

Oto przykład:
11 października br. (sobota) zleciłem wykonanie w niedzielę 12 października
przelewu wewnętrznego (kwota: 45 zł) z mojego eKonta nr xxx na rachunek nr yyy
[oba rachunki w mBanku]. Operacja pojawiła się na liście "operacje
zaplanowane" z datą 12 października.
Po zalogowaniu się do systemu w dniu 12 października (niedziela) stwierdzam,
że:
1) operacji nie ma na liście zaplanowanych,
2) operacji nie ma na liście wykonanych do dnia 12 października włącznie.
Podobnie wygląda sprawa u odbiorcy przelewu - on też nie widzi w historii tej
operacji (chyba, że sprawdzi "historię z datą przyszłą" - tylko skąd ma
wiedzieć, że ma to zrobić??).
A oto do jakich kuriozów to prowadzi:
Dodatkowo przelałem jeszcze w dniu 12 października (niedziela) temu samemu
odbiorcy 0,01 PLN. Gdy wyświetla on historię operacji wykonanych do dnia 12
października, to widzi coś takiego:
[tu wkleiłem screena - widać na nim, że saldo na rachunku po przelaniu 0,01
PLN zwiększyło się o 45,01 PLN]
Proszę przenalizować ostatnią kolumnę (saldo). Po przedostatniej transakcji
saldo wynosi 114,01 zł, tak więc po przelaniu jeszcze 0,01 zł (ostatnia
transakcja) powinno wynieść 114,02 zł - a ile wynosi? 159,02 zł - to jest
absurd i wprowadzanie w błąd!

Ponieważ miesiąc temu składałem reklamację w analogicznej sprawie, dlatego
wiem, że żeby sprawdzić, czy operacja rzeczywiście została dokonana, należy
wyświetlić historię operacji na rachunku z datą przyszłą, tj. 13 października
(!), albo (jak niżej) 15 października:
[odpowiedni screen]
Ale skąd pozostali klienci mBanku mają o tym wiedzieć??

Stwierdzam też z przykrością, że informacje na temat bankomatów Euronetu
podawane na www są nieaktualne. Od lat jest ten sam problem - jakakolwiek
zmiana lokalizacji bankomatu (likwidacja, udostępnienie nowego, zmiana godzin
dostępu itp.) jest podawana ze znacznym opóźnieniem (nieraz wielomiesięcznym).
W dodatku zupełnie lekceważone są uwagi zgłaszane w tej sprawie.
[Chodziło o nieprawidłowe adresy bankomatów oraz godziny ich dostępności, np.
bankomat umieszczony na zewnętrznej ścianie jednego z supermarketów jest
dostępny całą dobę, na www jest dezinformacja, że tylko w określonych
godzinach itp.]
Otrzymałem tylko potwierdzenie odbioru maila i obietnicę dokonania zmian.
Niestety - do dziś ich nie dokonano.
Oto cytat:
Szanowny Panie,

Uprzejmie informuje, ze Pana sugestia dotyczaca listy bankomatow Euronet na
stronie internetowej mBanku zostala przekazana do odpowiedniego Wydzialu.
Dziekujemy za zgloszenie.

Z powazaniem,

==========================
Emilia Wasiak
Inspektor bankowy
Biuro Telefonicznej Obsługi Klienta
BRE Bank S.A. - mBank

(Wiadomość z mBanku i...@m...com.pl wysłano 17 września 2003 r. o godz.
19:41)

Moje pytania są następujące:
1. dlaczego sprawa przelewów wewnetrznych z datą przyszłą na dni wolne
nadal nie jest opisana szczegółowo na stronach www mBanku mimo, iż miesiąc
temu prosiłem o to inspektorkę, która dzwoniła do mnie z wyjaśnieniami po
złożeniu przeze mnie reklamacji?
2. czemu ma służyć takie udziwnione księgowanie operacji zleconych
wcześniej na dni wolne z datą najbliższego dnia roboczego, skoro transakcje
bieżące (przelewy wewnętrzne), zlecane w dniach wolnych są wykonywane on-line
i księgowane w dniu wolnym?
3. kiedy wreszcie mBank zacznie się interesować bieżącym aktualizowaniem
wykazu bankomatów Euronetu oraz rozsyłaniem informacji o zmianach do klientów
z wyprzedzeniem? (Zdarzyło mi się już kilkakrotnie, że wybrałem się do
bankomatu wykazanego na Waszym www, a on właśnie dzień wcześniej został
zlikwidowany. Na stronach www mBanku informacja o jego istnieniu była podawana
jeszcze przez kilka miesięcy). Dlaczego stale mam być zaskakiwany takimi
sytuacjami??

Proszę o poważne potraktowanie sprawy i zmianę systemu transakcyjnego, poprzez
wprowadzenie księgowania przelewów wewnętrznych zleconych wcześniej na dni
wolne - w tych dniach, a nie w najbliższych dniach roboczych. Wtedy system
będzie działał tak, jak jest to opisane na www. Proszę też o lepszą współpracę
z Euronetem i bieżącą aktualizację listy bankomatów.
Czy moje oczekiwania są wygórowane? Jeśli tak, to proszę mi to powiedzieć -
poszukam innego banku.

----Koniec cytatu

Na powyższy list nadal nie otrzymałem odpowiedzi. Ponieważ jestem lekceważony
przez mBank, dlatego zwracam się do Grupowiczów z prośbą o skomentowanie
poruszonych przeze mnie problemów.

Pozdrawiam
PSOLS
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Chlopie czepiasz sie do bank za darmo dla ludzi malo wymagajacych, ciesze
sie ze moge z niego korzystac za darmo, jesli potrzebuujesz profesjonalnej a
wiec teoretycznie drogiej obslugi to szukaj jej w ofercie z wyzszej polki.
Pienisz sie o drobiazgi i po co???
Uzywam aktywnie rachunku eKonto, robie okolo 30 przelewow miesiecznie, place
karta VC okolo 20 razy miesiecznie, inwestuje w TFI i niegdy niemialem
problemow z interpretacja podstawowych procedur, sald, wyciagow itd... a ty
przelewasz grosze w jedna i druga strone i co z tego wynika????

Fajas

do góry

>Chlopie czepiasz sie do bank za darmo dla ludzi malo wymagajacych, ciesze
>sie ze moge z niego korzystac za darmo, jesli potrzebuujesz profesjonalnej a
>wiec teoretycznie drogiej obslugi to szukaj jej w ofercie z wyzszej polki.
>Pienisz sie o drobiazgi i po co???

A gdzie jest powiedziane, że mBank jest bankiem dla ludzi mało wymagających??
To jakaś nowość dla mnie.
Gdy ja zakładałem tam konto (w styczniu 2001), to był to właśnie bank
oferujący usługi profesjonalne.

Szkoda, że Ty nie potrafisz sobie nawet wyobrazić jakie są konsekwencje takich
błędów w systemie mBanku, o jakich ja napisałem. To, że przykładowo przelałem
0,01 PLN, to nie jest powód do bagatelizowania problemu.
Wcześniej przelałem większą kwotę i po stwierdzeniu, że przelew zniknął (nie
ma go ani w historii, ani w operacjach zaplanowanych) przelałem $ kolejny raz.
Potem okazało się, że oba przelewy zostały zrealizowane (tylko jeden
zaksięgowano w niedzielę, a drugi w poniedziałek). Nikt z pracowników nie umie
odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak się dzieje i czemu to nie jest opisane na
www. Czy opisanie sposobu realizacji przelewów zgodnie z prawdą to wymóg
stawiany "ofercie z wyższej półki"?

>Uzywam aktywnie rachunku eKonto, robie okolo 30 przelewow miesiecznie, place
>karta VC okolo 20 razy miesiecznie, inwestuje w TFI i niegdy niemialem
>problemow z interpretacja podstawowych procedur, sald, wyciagow itd... a ty
>przelewasz grosze w jedna i druga strone i co z tego wynika????

A czy ja napisałem, że nie używam eKonta aktywnie? To, że nie miałeś problemów
z interpretacją podstawowych procedur to nie oznacza, że są one prawidłowo
opisane. Może jesteś mało wnikliwy i nie zauważasz, że korzystasz z czegoś, co
jest niedopracowanym półproduktem?

PSOLS
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

>
> Szkoda, że Ty nie potrafisz sobie nawet wyobrazić jakie są konsekwencje
takich
> błędów w systemie mBanku, o jakich ja napisałem. To, że przykładowo
przelałem
> 0,01 PLN, to nie jest powód do bagatelizowania problemu.
> Wcześniej przelałem większą kwotę i po stwierdzeniu, że przelew zniknął
(nie
> ma go ani w historii, ani w operacjach zaplanowanych) przelałem $ kolejny
raz.
> Potem okazało się, że oba przelewy zostały zrealizowane (tylko jeden
> zaksięgowano w niedzielę, a drugi w poniedziałek). Nikt z pracowników nie
umie
> odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak się dzieje i czemu to nie jest
opisane na
> www. Czy opisanie sposobu realizacji przelewów zgodnie z prawdą to wymóg
> stawiany "ofercie z wyższej półki"?
>

Szcerze mowiac niewiem czego dotyczy problem musze go przetestowac wg twoich
wskazowek,
Ja rozliczam sie praktycznie z wszystkimi moimi wspolpracownikami przez
mBank, niegdy niemialem takich problemow jak opisujesz, kaska pojawia sie
online natychmias po zleceniu przelewu a w historii mam jako przelew
wykonany.
Robie takich przeleweo okolo 10 - 15 miesiecznie, nigdy mnie nic nie
zaniepokoilo.

pozdrawiam
Fajas

do góry

> Szkoda, że Ty nie potrafisz sobie nawet wyobrazić jakie są konsekwencje
takich
> błędów w systemie mBanku, o jakich ja napisałem. To, że przykładowo
przelałem
> 0,01 PLN, to nie jest powód do bagatelizowania problemu.
> Wcześniej przelałem większą kwotę i po stwierdzeniu, że przelew zniknął
(nie
> ma go ani w historii, ani w operacjach zaplanowanych) przelałem $ kolejny
raz.
> Potem okazało się, że oba przelewy zostały zrealizowane (tylko jeden
> zaksięgowano w niedzielę, a drugi w poniedziałek). Nikt z pracowników nie
umie
> odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak się dzieje i czemu to nie jest
opisane na
> www. Czy opisanie sposobu realizacji przelewów zgodnie z prawdą to wymóg
> stawiany "ofercie z wyższej półki"?
>

Tak na podsumowanie - mam wrazenie, ze uzytkownicy bankowsci internetowej
dostaja zbyt wiele informacji do analizowania, potem im sie cos mota i zaraz
jest telefon na mLinka, reklamacje, awantury.
Jakby taki jeden z drugim odstal w kolejce do okienka w zwyklym banu z
drukiem przelewu w zebach, potem oddal go grzecznie Pani dysponentce i
poszedl spokojnie do domu to byloby oki, przelew doszdlby na konto po 3
dniach, odbiorca dopiero na miesiecznym wyciagu dowiedzialby sie ze kasa
wplynela i byloby oki.
A tak to zaraz stres dlaczegonie ma w operacjach oczekujacych wykonanych
itd..... Kazdemu sie wydaje, ze zna doskonale procedury i potem sie szczepi.

Fajas

do góry

> [Poruszane tematy:
> 1) pogorszenie się jakości obsługi klientów,
> 2) niezgodne z opisem na www działanie systemu transakcyjnego,
> 3) nieaktualizowana lista bankomatów Euronetu na www mBanku.]
>
> Witam!
>
> Chciałbym podzielić się z Grupowiczami swoimi uwagami o działalności mBanku.
> Jestem jego klientem niemal od początku istnienia i obserwuję stale
> pogarszający się poziom obsługi. Zapewne wynika to z pogoni za nowymi
> klientami, których jest już ponad 500 000 oraz z niedostosowania procedur i
> liczby personelu do obsługi takiej armii klientów.
>
> Przykład najprostszy: lista haseł jednorazowych. Jeszcze na początku 2002 r.
> od jej zamówienia do doręczenia mijały 3-4 dni. Wczoraj minęło 10 dni od
> zamówienia przeze mnie listy (przez www) - nadal jej nie otrzymałem.
>
Pocieszę Cię- ja na swoje hasła czekam już ponad 5 tygodni :D
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Chlopie czepiasz sie do bank za darmo dla ludzi malo wymagajacych, ciesze
> sie ze moge z niego korzystac za darmo, jesli potrzebuujesz profesjonalnej a
> wiec teoretycznie drogiej obslugi to szukaj jej w ofercie z wyzszej polki.

Bank jest instytucją zaufania publicznego (przynajmniej być powinien) i w
każdym z nich, nie ważne jaki by on nie był, MUSI być profesjonalna obsługa (i
nie ważne ile klient na kasy na koncie). Niestety często dzieje się tak, że w
regulaminach i podstawowych procedurach są dziury. Jeżeli bank chce pozyskiwać
nowych klientów, rozwijać swe usługi, to wszystkie rzeczy na poziomie
papierkowym (czyli właśnie procedury) nie mają prawa stać w miejscu. Poza tym
nadal jestem zdania, że mBank ma dziurę w systemie, o czym pisałam już
wcześniej nt. zleceń stałych

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>Tak na podsumowanie - mam wrazenie, ze uzytkownicy bankowsci internetowej
>dostaja zbyt wiele informacji do analizowania, potem im sie cos mota i zaraz
>jest telefon na mLinka, reklamacje, awantury.
>Jakby taki jeden z drugim odstal w kolejce do okienka w zwyklym banu z
>drukiem przelewu w zebach, potem oddal go grzecznie Pani dysponentce i
>poszedl spokojnie do domu to byloby oki, przelew doszdlby na konto po 3
>dniach, odbiorca dopiero na miesiecznym wyciagu dowiedzialby sie ze kasa
>wplynela i byloby oki.
>A tak to zaraz stres dlaczegonie ma w operacjach oczekujacych wykonanych
>itd..... Kazdemu sie wydaje, ze zna doskonale procedury i potem sie szczepi.

Drogi Kolego, to nie jest żadne podsumowanie tylko bełkot. Nie zadałeś sobie
nawet trudu, żeby zrozumieć na czym polega istota problemu. Usiłujesz jedynie
wmówić mi, że powinienem okazać więcej pokory, bo w innych bankach nastałbym
się w kolejkach itp. Tu nie jest źle, bo gdzie indziej jest jeszcze gorzej -
taki ma być morał z Twojego posta. Ale do mnie to nie przemawia, tym bardziej,
że widzę postępujący w oczach (proporcjonalnie do przyrostu liczby klientów)
upadek mBanku - w aspekcie czasu trwania procedur i jakości obsługi klienta. I
na to chciałem zwrócić uwagę. A lektura postów na grupie z ostatniego czasu
upewnia mnie w tym, że nie tylko ja zauważam tę degrengoladę.

Pozdrawiam
PSOLS

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

> Drogi Kolego, to nie jest żadne podsumowanie tylko bełkot. Nie zadałeś
sobie
> nawet trudu, żeby zrozumieć na czym polega istota problemu. Usiłujesz
jedynie
> wmówić mi, że powinienem okazać więcej pokory, bo w innych bankach
nastałbym
> się w kolejkach itp. Tu nie jest źle, bo gdzie indziej jest jeszcze
gorzej -
> taki ma być morał z Twojego posta. Ale do mnie to nie przemawia, tym
bardziej,
> że widzę postępujący w oczach (proporcjonalnie do przyrostu liczby
klientów)
> upadek mBanku - w aspekcie czasu trwania procedur i jakości obsługi
klienta. I
> na to chciałem zwrócić uwagę. A lektura postów na grupie z ostatniego
czasu
> upewnia mnie w tym, że nie tylko ja zauważam tę degrengoladę.
>
> Pozdrawiam
> PSOLS
A to przeciazenie wynika z tego, ze taki klient jak ty potrafi wisiec na
sluchawce z mLinka 20 minut aby wyjasnic problem ktorego tak naprawde niema.
Bo powiedz mi tak naprawde, czy w normalnym banku sprawdzalbys po 5 minutach
czy przelew znajduje sie w twoich przelewach oczekujacych czy juz
zrealizowanych i robilbys to dodatkowo w dzien wolny, CIEKAWE :))))
Powiedz mi co z punktu widzenia wykonania uslugi ma za znaczenie czy
potwierdzenie wykonania pojawi sie dzisiaj czy jutro???? Takie sa procedury
i nalezaloby sie do nich dostosowac.
A ty zawalasz system jakimis pretensjami o nic to prawie tak jakys kazal
taksowkarzowi jechac wg zasad ruchu lewostronnego. Powiedz mi dlaczego mBank
ma zmieniac zasady ksiegowania transakcji i prezentacji ich w serwisie tylko
dlatego, ze tobie sie wydaje ze tak bedzi lepiej, mi odpowaiada wlasnie taki
a nie inny sposob ja jako klient go akceptuje i nie zycze sobie zmiany.... a
moze jestes lepszym klientem niz ja???

Fajas

do góry

>W połowie października wysłałem na i...@m...com.pl maila o treści, którą
>poniżej cytuję - do dnia dzisiejszego (mimo 3-krotnych moich interwencji w
>mLinii) nie otrzymałem żadnej odpowiedzi (telefonicznej, pisemnej,
>mailowej...). Jedyne co ustaliłem to to, że @ dotarł do mBanku.


W dniu dzisiejszym dostałem (listem priorytetowym) odpowiedź na cytowany wyżej
@, którą przytaczam niżej w całości, swoje komentarze zaznaczając w [ ].

Szanowny Panie,
w nawiązaniu do Pana dyspozycji złożonej w dniu 13.10.2003 roku, dotyczącej
problematyki księgowań oraz bankomatów w mBanku chciałbym na wstepie
najmocniej przeprosić za długi czas oczekiwania na odpowiedź.
Nawiązując do Pana uwag na temat informacji zawartej w sekcji "najczęściej

adawane pytania" na naszej stronie internetowej, chciałbym poinformować, że w

oparciu o Pana spostrzeżenia stworzona zostanie nowa treść informacji, która w
grudniu powinna zostać umieszczona na naszej stronie internetowej.

[Czyli niby zgadzają się z moimi uwagami - szkoda, że dopiero teraz pomyśleli
o tym, żeby jednak coś poprawić na www, a obiecywano mi to już wcześniej - we
wrześniu telefonicznie. Czas redagowania tych kilku zdań też jest expresowy -
sprawa rozpoczęła się we wrześniu, a może w grudniu znajdzie finał.
Ciekawostką jest to, że pośrednio sami przyznają, że działanie systemu
transakcyjnego jest także dla nich zaskoczeniem, skoro treść informacji na www
ma być redagowana w oparciu o moje spostrzeżenia - jakby to było jakieś
zjawisko przyrodnicze, a nie program działający w oparciu o ustalony algorytm.]

Jeśli chodzi natomiast o kwestię księgowania środków w mBanku, to chciałbym
wyjaśnić, że księgowania przelewów wewnętrznych odbywają się na bieżąco
niezależnie od daty realizacji (nawet w weekend) natomiast datą księgową jest
zawsze data z dnia wykonania operacji, czyli z dnia wolnego. Informacją na
temat faktycznego dnia realizacji operacji, jest natomiast "data operacji".

[No i kicha - czyli nadal nie wiedzą, o co chodzi. To, co tu wyżej napisano
jest prawdą, ale tylko dla przelewów wewnętrznych, wykonywanych on-line w dni
wolne. Nie jest natomiast prawdą dla przelewów wewnętrznych, zleconych
uprzednio na dni wolne, bowiem te przelewy jako "datę operacji" mają dzień
wolny, natomiast jako "datę księgowania" - najbliższy dzień roboczy. Nie
byłoby żadnego problemu, gdyby historia operacji na rachunku wyświetlała się
również wg kolumny "data operacji" - proszę sprawdzić, że wyświetla się
wg "daty księgowania", co w tym przypadku wywołuje niespodziewane efekty w
wysokości salda. Nadal też nie wyjaśniono, czym podyktowane jest takie
udziwnione księgowanie przelewów wewnętrznych - inaczej zlecanych on-line, a
inaczej zlecanych z wyprzedzeniem. Moja hipoteza jest taka: błąd w procedurze
polega na tym, że o północy, podczas przetwarzania pliku z przelewami
zleconymi do realizacji na dany dzień, w pierwszym przebiegu powinny zostać
odfiltrowane przelewy wewnętrzne i - niezależnie od dnia tygodnia - powinny
one zostać wykonane i zaksięgowane z datą bieżącą. Dopiero następnie powinny
zostać przetworzone przelewy wychodzące - przeznaczone do wysyłki w
najbliższej sesji KIR (w dni wolne sesji nie ma, a więc czekają do
najbliższego dnia roboczego).]

Przelewy zewnętrzne dokonywane są z kolei tylko w dni robocze, co wynika
jednak ze specyfiki funkcjonowania Krajowej Izby Rozliczeniowej i w związku z
tym ich księgowanie ma również datę z dnia roboczego.

[To akurat jest oczywiste i nie było przedmiotem mojego wystąpienia.]

Odnosząc się natomiast do kwestii naszej współpracy z firmą Euronet i
aktualizacji listy bankomatów na naszej stronie, chciałbym poinformować, że
wiążącą dla nas jest informacja otrzymana od sieci Euronet i w oparciu o taką
informację aktualizujemy listy bankomatów. Przykro mi, jeśli nie zawsze dane
te są poprawne. Zapewniam Pana, że podjęliśmy działania zmierzające do
wyjaśnienia tej sprawy i uzyskania aktualnego spisu bankomatów dostępnych dla
naszych Klientów. W dniu dzisiejszym lista została poprawiona zgodnie z
najnowszymi danymi, które uzyskaliśmy od sieci Euronet.

[Szkoda, że dopóki ktoś się nie poskarży, to nikt się w banku tematem nie
przejmuje. mBank podpisując umowę z Euronetem powinien zobowiązać ich do
dostarczania stosownych informacji w odpowiednim czasie. Poprawki dokonane na
stronie nadal nie są wystarczające. Przykładowo - poprawiono wreszcie godziny
dostępności bankomatu przy hipermarkecie "Leclerc" w Olsztynie, ale nadal
nieprawidłowe są przy bankomacie opisanym jako LUKAS Bank, oddział - ul.

strowskiego 6 - 24h. Bakomat ten znajduje się bowiem w hipermarkecie "Tesco",

w którym jest też oddział Lucas Banku (mało kto wie, że tam jest oddział
Lucasa, ale wszyscy wiedzą gdzie jest "Tesco" - czy nie lepiej napisać więc
lokalizację "Tesco"?). Bankomat umieszczony jest w holu - na zewnętrznej
ścianie boksu, w którym jest Lucas. A więc większość użytkowników nie zwraca
nawet uwagi, że bankomat ma coś wspólnego z tym bankiem. Ponadto adres podany
na www jest nieprawidłowy - bankomat mieści się przy ul. Pstrowskiego 16 (a
nie 6) i nie jest dostępny 24h lecz w godz. otwarcia "Tesco" czyli 8-22.
Podejrzewam, że tego typu nieścisłości jest na tym wykazie bankomatów znacznie
więcej. Niektóre bankomaty, mimo ich fizycznej likwidacji, "wiszą" na www
przez kilka miesięcy, co jest fatalną dezinformacją (tak było z bankomatami w
Olsztynie przy "Orbisie" ul. Dąbrowszczaków, a potem z bankomatem przed
wejściem do Oddziału BRE przy ul. Głowackiego)].

Jeszcze raz proszę o przyjęcie naszych przeprosin w związku z długim czasem
oczekiwania na odpowiedź, mam jednocześnie nadzieję, że powyższe informacje
okażą się dla Pana kompletne i satysfakcjonujące.

Z poważaniem
Inspektor Bankowy
Wydział Zarządzania Relacjami z Klientami mBanku
Paweł Ejzert

[Niestety, nie jestem usatysfakcjonowany w pełni odpowiedzią z powodów, o
których napisałem wyżej.]

PSOLS
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry