-
1. Data: 2021-05-01 12:19:35
Temat: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
"Dla Twojego bezpieczeństwa nie kupisz jednostek lub tytułów
uczestnictwa funduszy, jeśli będą sprzeczne z Twoim profilem inwestycyjnym.
Anulujemy także zlecenia z datą przyszłą i zlecenia stałe, jeśli będą
sprzeczne z Twoim profilem inwestycyjnym."
-
https://www.mbank.pl/informacje-dla-klienta/indywidu
alny/post,9414,zmieniamy-regulamin-supermarketu-fund
uszy-inwestycyjnych.html
x-D
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
2. Data: 2021-05-01 13:12:20
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Mateusz Bogusz <m...@o...pl> writes:
> "Dla Twojego bezpieczeństwa nie kupisz jednostek lub tytułów
> uczestnictwa funduszy, jeśli będą sprzeczne z Twoim profilem
> inwestycyjnym.
> Anulujemy także zlecenia z datą przyszłą i zlecenia stałe, jeśli będą
> sprzeczne z Twoim profilem inwestycyjnym."
>
> -
> https://www.mbank.pl/informacje-dla-klienta/indywidu
alny/post,9414,zmieniamy-regulamin-supermarketu-fund
uszy-inwestycyjnych.html
>
> x-D
No, ale o co chodzi? Okazało się, że ludzie nie rozumieją umów
kredytowych które podpisują, więc teraz dla ich bezpieczeństwa nie będą
mogli inwwestować w to czego nie rozumieją.
Bo znowu się okaże "że nie wiedzieli" i "bank im nie powiedział"
Spodziewałem się czegoś takiego.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
-
3. Data: 2021-05-01 21:31:15
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 01.05.2021 13:12, Kamil Jońca wrote:
> No, ale o co chodzi? Okazało się, że ludzie nie rozumieją umów
> kredytowych które podpisują, więc teraz dla ich bezpieczeństwa nie będą
> mogli inwwestować w to czego nie rozumieją.
> Bo znowu się okaże "że nie wiedzieli" i "bank im nie powiedział"
> Spodziewałem się czegoś takiego.
A odmowa sprzedaży w aptece "bo Pan to sporo leków bierze i dla Pana
bezpieczeństwa..." albo odmowa w sklepie "w zeszłym tygodniu kupił Pan
cztery wódki, dla Pana bezpieczeństwa..." nie wyglądają dla Ciebie podobnie?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
4. Data: 2021-05-01 21:37:57
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Mateusz Bogusz <m...@o...pl> writes:
> On 01.05.2021 13:12, Kamil Jońca wrote:
>> No, ale o co chodzi? Okazało się, że ludzie nie rozumieją umów
>> kredytowych które podpisują, więc teraz dla ich bezpieczeństwa nie będą
>> mogli inwwestować w to czego nie rozumieją.
>> Bo znowu się okaże "że nie wiedzieli" i "bank im nie powiedział"
>> Spodziewałem się czegoś takiego.
>
> A odmowa sprzedaży w aptece "bo Pan to sporo leków bierze i dla Pana
> bezpieczeństwa..." albo odmowa w sklepie "w zeszłym tygodniu kupił Pan
> cztery wódki, dla Pana bezpieczeństwa..." nie wyglądają dla Ciebie podobnie?
Ale to nie mnie się proszę pytać tylko frankowiczów.
A przykład z apteką jest od czapy. Całkiem sporej części leków ci apteka
nie sprzeda bez recepty. :P
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
-
5. Data: 2021-05-02 09:11:50
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 01.05.2021 21:37, Kamil Jońca wrote:
> A przykład z apteką jest od czapy. Całkiem sporej części leków ci apteka
> nie sprzeda bez recepty. :P
Ok, tylko że teraz na zakupy w banku także będzie potrzebna "recepta". A
może niedługo także do innych "sklepów" w postaci "kartek" - widziałem
ostatnio głos jakieś europosłanki z KE która "przepowiada" narzucony w
jakieś przyszłości, odwrót od mięsa w EU.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
6. Data: 2021-05-02 09:22:06
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, Mateusz Bogusz.
On 02.05.2021 09:11 you wrote:
> On 01.05.2021 21:37, Kamil Jońca wrote:
>> A przykład z apteką jest od czapy. Całkiem sporej części leków ci
>> apteka nie sprzeda bez recepty. :P
> Ok, tylko że teraz na zakupy w banku także będzie potrzebna
> "recepta". A może niedługo także do innych "sklepów" w postaci
> "kartek" - widziałem ostatnio głos jakieś europosłanki z KE która
> "przepowiada" narzucony w jakieś przyszłości, odwrót od mięsa w EU.
Wyobraź sobie teraz, że komuś sprzedałeś auto.
Po 5 latach dostajesz pozew od kupującego, że właśnie auto się spaliło a
ty w umowie miałeś zastrzeżenie że kupujący zna stan techniczny auta i
go akceptuje, co UOKiK uznał za klauzulę abuzywną. W związku z tym cała
umowa jest nieważna i masz oddać kasę a a roszczenie zwrotne się
przedawniło.
Całkiem realny scenariusz.
--
Pete
-
7. Data: 2021-05-02 10:12:59
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 02.05.2021 09:22, Pete wrote:
> Wyobraź sobie teraz, że komuś sprzedałeś auto.
> Po 5 latach dostajesz pozew od kupującego, że właśnie auto się spaliło a
>
> ty w umowie miałeś zastrzeżenie że kupujący zna stan techniczny auta i
> go akceptuje, co UOKiK uznał za klauzulę abuzywną. W związku z tym cała
> umowa jest nieważna i masz oddać kasę a a roszczenie zwrotne się
> przedawniło.
Jeżeli UOKiK tak faktycznie uznał, to przyznam że nawet nie wiedziałem.
W zeszłym roku sprzedałem samochód i ściągnąłem wzór umowy z
"auto-świat" i nie było tam takiego punktu "że zna stan techniczny".
Rozpadających się gruzów nie odsprzedaje, to taki zapis nie wydaje mi
się do niczego potrzebny - z mojej perspektywy.
> Całkiem realny scenariusz.
Pozwać można zawsze każdego o wszystko. Ale zakładam (może mylnie), że
po 5 latach udowodnienie że to była moja wina że się auto spaliło, to
było by raczej karkołomnie zadanie.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
8. Data: 2021-05-02 10:19:52
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, Mateusz Bogusz.
On 02.05.2021 10:12 you wrote:
> On 02.05.2021 09:22, Pete wrote:
>> Wyobraź sobie teraz, że komuś sprzedałeś auto. Po 5 latach
>> dostajesz pozew od kupującego, że właśnie auto się spaliło a ty w
>> umowie miałeś zastrzeżenie że kupujący zna stan techniczny auta i
>> go akceptuje, co UOKiK uznał za klauzulę abuzywną. W związku z tym
>> cała umowa jest nieważna i masz oddać kasę a a roszczenie zwrotne
>> się przedawniło.
> Jeżeli UOKiK tak faktycznie uznał, to przyznam że nawet nie
> wiedziałem. W zeszłym roku sprzedałem samochód i ściągnąłem wzór
> umowy z "auto-świat" i nie było tam takiego punktu "że zna stan
> techniczny". Rozpadających się gruzów nie odsprzedaje, to taki zapis
> nie wydaje mi się do niczego potrzebny - z mojej perspektywy.
>> Całkiem realny scenariusz.
> Pozwać można zawsze każdego o wszystko. Ale zakładam (może mylnie),
> że po 5 latach udowodnienie że to była moja wina że się auto
> spaliło, to było by raczej karkołomnie zadanie.
A nie nie nie. Nie trzeba nic udowadniać. Okaże się że bez zapisu o
stanie technicznym, cała umowa jest nieważna. No i następuje zwrot
wzajemnych świadczeń.
--
Pete
-
9. Data: 2021-05-02 10:20:47
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Mateusz Bogusz <m...@o...pl> writes:
> On 02.05.2021 09:22, Pete wrote:
>> Wyobraź sobie teraz, że komuś sprzedałeś auto.
>> Po 5 latach dostajesz pozew od kupującego, że właśnie auto się spaliło a
>> ty w umowie miałeś zastrzeżenie że kupujący zna stan techniczny auta
>> i
>> go akceptuje, co UOKiK uznał za klauzulę abuzywną. W związku z tym cała
>> umowa jest nieważna i masz oddać kasę a a roszczenie zwrotne się
>> przedawniło.
>
> Jeżeli UOKiK tak faktycznie uznał, to przyznam że nawet nie
> wiedziałem. W zeszłym roku sprzedałem samochód i ściągnąłem wzór umowy
> z "auto-świat" i nie było tam takiego punktu "że zna stan techniczny".
>
> Rozpadających się gruzów nie odsprzedaje, to taki zapis nie wydaje mi
> się do niczego potrzebny - z mojej perspektywy.
>
>> Całkiem realny scenariusz.
>
> Pozwać można zawsze każdego o wszystko. Ale zakładam (może mylnie), że
> po 5 latach udowodnienie że to była moja wina że się auto spaliło, to
> było by raczej karkołomnie zadanie.
Litości. Gdzie ty byłeś przez ostatni rok-dwa, gdy dyskutuje się o kredytach
frankowych?
Przecież to właśnie taki przypadek.
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
-
10. Data: 2021-05-02 10:39:50
Temat: Re: mBank - Dla Twojego bezpieczeństwa, nie pozwolimy Ci...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 02 May 2021 10:19:52 +0200, Pete napisał(a):
> Hello, Mateusz Bogusz.
> > On 02.05.2021 09:22, Pete wrote:
> >> Wyobraź sobie teraz, że komuś sprzedałeś auto. Po 5 latach
> >> dostajesz pozew od kupującego, że właśnie auto się spaliło a ty w
> >> umowie miałeś zastrzeżenie że kupujący zna stan techniczny auta i
> >> go akceptuje, co UOKiK uznał za klauzulę abuzywną. W związku z tym
> >> cała umowa jest nieważna i masz oddać kasę a a roszczenie zwrotne
> >> się przedawniło.
> > Jeżeli UOKiK tak faktycznie uznał, to przyznam że nawet nie
> > wiedziałem. W zeszłym roku sprzedałem samochód i ściągnąłem wzór
> > umowy z "auto-świat" i nie było tam takiego punktu "że zna stan
> > techniczny". Rozpadających się gruzów nie odsprzedaje, to taki zapis
> > nie wydaje mi się do niczego potrzebny - z mojej perspektywy.
Ale z drugiej strony - klient auto kupi, a po 5 miesiacach odda, bo
lakier porysowany, blotnik wgnieciony, atapicerka podarta - czyli cos,
co mogl zobaczyc.
I jeszcze bezczelnie mowi, ze domniemujemy wine sprzedawcy, a nie to,
ze on w cos uderzyl.
> > Pozwać można zawsze każdego o wszystko. Ale zakładam (może mylnie),
> > że po 5 latach udowodnienie że to była moja wina że się auto
> > spaliło, to było by raczej karkołomnie zadanie.
>
> A nie nie nie. Nie trzeba nic udowadniać. Okaże się że bez zapisu o
> stanie technicznym, cała umowa jest nieważna. No i następuje zwrot
> wzajemnych świadczeń.
Ale przyklad wydaje mi sie niedokonczony. Bo co za problem oddac
spalony wrak. Chyba, ze masz na mysli dochodzenie przez sprzedawce
naleznosci za spalenie wraku z powodu niedbania przez kupujacego.
Ale w przykladzie kupujacy moze po paru latach anulowac umowe, i
odebrac pieniadze, oddajac auto, nawet w dobrym stanie, ale o 5 lat
starsze. Lub nie oddajac, bo sie przedawnilo.
J.