Się wygadam, bo mi skoczyła adrenalina, a potem zapytam :-)

...na początku września mBank zaproponował mi kartę kredytową (Radośc Życia)
za "wielomiesięczne utrzymywanie konta". Bez formalności, itd, itp - tylko
na podpis. Propozycję przyjąłem. Wypełniłem wniosek przez internet - był
5-ty września... Po tygodniu, 12 września, doszły do mnie papiery do
podpisania, które natychmiast odesłałem. Po ośmiu dniach zadzwoniłem na
mLinię, by spytać o "zaawansowanie prac" nad moją kartą (planowałem wyjazd i
karta byłaby mi się przydała nań) - sympatyczna pani powiedziała, że moich
papierów jeszcze nie ma w mBanku (?!?) albo że "nie są zarejestrowane w
systemie". Otrzymałem informację, że karta jak już zostanie wydana, to
dotrze do mnie listem poleconym... Minął kolejny tydzień i kolejne rozmowy z
mLinią ("...pańskie dokumenty jeszcze nie są zarejestrowane w systemie").
Wreszcie 25 września dostałem informację od banku, że papiery doszły
(zostały zarajestrowane w systemie) i mój wniosek został ostatecznie
zaakceptowany i karta czeka na wydanie w "systemie mBanku" (cokolwiek by to
nie znaczyło). I ku mojemu zaskoczeniu (byłem przygotowany na kolejne dwa
tygodnie zwłoki) 26 września dostałem informację, że karta została wydana
(yes! yes! yes!) i zostanie wyslana w ciągu 4-rech dni. Dziś jest drugi
października (czyli 4 tyg od złożenia wniosku!), więc dzwonię na mLinię i
pytam grzecznie, kiedy się mogę wreszcie spodziewać mojej karty. Pani mówi,
że już została wysłana 27 września kurierem (yes! yes! yes!) i... będzie u
mnie w przeciągu 15 dni (???). Na moje pytanie co to za kurier, który
dostarcza przesyłki w 15 dni, może pieszy posłaniec, pani taktownie
skończyła rozmowę. Jako, że jestem już mocno zniecierpliwiony (tym bardziej,
że zaplanowałem już wykorzystanie środków z karty), chciałem się zapytać
grupowiczów:

Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart kredytowych
mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem poleconym, czy
kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo to trwa? Czy
można jakoś przyspieszyć odbiór karty?

McClusky

do góry

McClusky pisze:
> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart kredytowych
> mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem poleconym, czy
> kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo to trwa? Czy
> można jakoś przyspieszyć odbiór karty?


Kartę kredytową w mbanku otrzymywałem 3 razy. Po raz pierwszy była to
karta za podpis, nie pamiętam ile na nią czekałem od odesłania wniosku,
ale było to ze 2-3 tygodnie. Za drugim i trzecim razem dzwonili do mnie
z pobliskiej "placówki" mbanku, przy drugiej karcie pojechałem podpisać
umowę i niedługo dostałem kartę pocztą do domu. Ostatnio pracownik
"oddziału" przyjechał do mnie do pracy, a kartę dostałem pocztą po około
7 dniach.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

In news:fdta18$bmr$1@opal.futuro.pl, *McClusky* wrote:

> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart
> kredytowych mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one
> listem poleconym, czy kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u
> licha tak długo to trwa? Czy można jakoś przyspieszyć odbiór karty?

Z 1,5 roku temu karta za podpis.
Mejl ze sie zakwalifikowalem dostalem 25.05. Kilka dni pozniej papiery.
Odeslane od razu. Karte ZTCP dostalem ok 10 czerwca. Szlo wszystko pocztą.
Po tym jak doszly do nich papiery i wydali karte to przyslali mejla: karta
wydana i to bylo 07.06

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

do góry

>
> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart kredytowych
> mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem poleconym, czy
> kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo to trwa? Czy
> można jakoś przyspieszyć odbiór karty?
>
> McClusky
>
>
17.09.2007 zlozylem wniosek w internecie o kk radosc zycia
26.09.2007 zjawil sie kurier a ze mnie w domu nie bylo to przyjechal do
pracy
28.09.2007 karta aktywna pierwsze zakupy bez problemu

do góry

McClusky pisze:
> Się wygadam, bo mi skoczyła adrenalina, a potem zapytam :-)
>
> ...na początku września mBank zaproponował mi kartę kredytową (Radośc Życia)
> za "wielomiesięczne utrzymywanie konta". Bez formalności, itd, itp - tylko
> na podpis. Propozycję przyjąłem. Wypełniłem wniosek przez internet - był
> 5-ty września... Po tygodniu, 12 września, doszły do mnie papiery do
> podpisania, które natychmiast odesłałem. Po ośmiu dniach zadzwoniłem na
> mLinię, by spytać o "zaawansowanie prac" nad moją kartą (planowałem wyjazd i
> karta byłaby mi się przydała nań) - sympatyczna pani powiedziała, że moich
> papierów jeszcze nie ma w mBanku (?!?) albo że "nie są zarejestrowane w
> systemie". Otrzymałem informację, że karta jak już zostanie wydana, to
> dotrze do mnie listem poleconym... Minął kolejny tydzień i kolejne rozmowy z
> mLinią ("...pańskie dokumenty jeszcze nie są zarejestrowane w systemie").
> Wreszcie 25 września dostałem informację od banku, że papiery doszły
> (zostały zarajestrowane w systemie) i mój wniosek został ostatecznie
> zaakceptowany i karta czeka na wydanie w "systemie mBanku" (cokolwiek by to
> nie znaczyło). I ku mojemu zaskoczeniu (byłem przygotowany na kolejne dwa
> tygodnie zwłoki) 26 września dostałem informację, że karta została wydana
> (yes! yes! yes!) i zostanie wyslana w ciągu 4-rech dni. Dziś jest drugi
> października (czyli 4 tyg od złożenia wniosku!), więc dzwonię na mLinię i
> pytam grzecznie, kiedy się mogę wreszcie spodziewać mojej karty. Pani mówi,
> że już została wysłana 27 września kurierem (yes! yes! yes!) i... będzie u
> mnie w przeciągu 15 dni (???). Na moje pytanie co to za kurier, który
> dostarcza przesyłki w 15 dni, może pieszy posłaniec, pani taktownie
> skończyła rozmowę. Jako, że jestem już mocno zniecierpliwiony (tym bardziej,
> że zaplanowałem już wykorzystanie środków z karty), chciałem się zapytać
> grupowiczów:
>
> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart kredytowych
> mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem poleconym, czy
> kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo to trwa? Czy
> można jakoś przyspieszyć odbiór karty?
>
> McClusky
>
>
moja karta kredytowa , z tego co pamiętam była to zwykła Visa Clasic
którą otrzymałem w niespełna 14 dni od złożenia wniosku. Natomiast przy
Goldzie trwało to zaledwie 7 dni od momentu złożenia wniosku. Kartę
otrzymałem za pomocą jakiegoś kuriera,nie pamiętam już jakiego, nawet
dzwonił i prosił o możliwość dostarczenia wieczorem - pewnie mają jakieś
prowizje od dostarczenia.

Paksos

do góry

McClusky napisał(a):
> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart kredytowych
> mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem poleconym, czy
> kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo to trwa? Czy
> można jakoś przyspieszyć odbiór karty?

U mnie trwalo to jakies 2 tygodnie od momentu zlozenia papierow.


--
Mithos

do góry

On Tue, 02 Oct 2007 13:28:41 +0200, McClusky <t...@o...pl> wrote:


> (...)
> Jaka jest praktyka (wed?ug Waszych do?wiadcze?) w przypadku kart
> kredytowych
> mBanku? Czy zawsze to tak d?ugo trwa? Czy dochod? one listem poleconym,
> czy
> kurierem? A je?eli kurierem, to dlaczego u licha tak d?ugo to trwa? Czy
> mo?na jako? przyspieszyae odbiór karty?
>
> McClusky
>
>


ja też czekałem na kartę ponad miesiąc (to było jakoś w maju). umowa
wysłana z banku do mnie zaginęła na poczcie (prawdopodobnie) i jakoś nie
mogłem sie doprosić żeby wysłali drugi raz. ale jak już doszła i odesłałem
papiery to niecałe dwa tygodnie później miałem kartę w ręku

pzdr
r

do góry

McClusky wrote:
> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart
> kredytowych mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa?

W styczniu pojawił mi się po zalogowaniu komunikat że proponują mi kartę za
podpis, mam dostać dokumenty do podpisu i ktoś miał do mnie dzwonić. W lutym
komunikat sobie zniknął. I to było na tyle ze strony mBanku ;-)

do góry

> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart kredytowych
> mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem poleconym, czy
> kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo to trwa? Czy
> można jakoś przyspieszyć odbiór karty?


U mnie wniosek o KK VC Classic złożony 21 lipca, karta dotarła łaskawie
pod koniec wrzesnia... poczta polska... :)

do góry

> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart
> kredytowych mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem
> poleconym, czy kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo
> to trwa? Czy można jakoś przyspieszyć odbiór karty?
>
> McClusky

... cd kwestii karty (ku pożytkowi tych, którzy dopiero będą zamawiać sobie
kartę):

Dziś kontaktowałem się z konsultantem mBanku via chat na witrynie banku.
Konsultant poinformował mnie, że jeżeli się niecierpliwię, to mogę zadzwonić
do firmy kurierskiej, która obsługuje mBank ("Siódemka") i sprawę
przyspieszyć. Potrzebny mi tylko numer listu przewozowego, który poda mi na
moją prośbę konsultant telefoniczny mLinii. Dzonię więc na mLinię, a Pani na
mLinii mocno zdziwiona, że się pytam o kuriera... Stwierdziła, że jestem w
dużym błędzie i a_u_t_o_r_y_t_a_t_y_w_n_i_e oświadczyła, że karta dojdzie
za pośrednictwem Poczty Polskiej (oraz sakramentalne: "...proszę uzbroioć
się w cierpliwość...")...

A tymczasem podobne pytanie jak tutaj, zadałem na forum na witrynie mBanku i
otrzymałem odpowiedź od p_r_a_c_o_w_n_i_k_a mBanku następującej treści:

..."co do terminów dostarczenia kart kredytowych to jest to rzeczywiście
uzależnione od sposobu przesyłki. 15 dni to maksymalny czas na dostarczenie
karty jaki powinien być przestrzegany. W przypadku KK "złotych rybek" karty
sa dostarczane pocztą priorytetową, karta kredytowa "Radość życia" jest
dostarczana przez Kuriera i powinno to trwac kilka dni roboczych"

I o co tu do diaska chodzi? W końcu pocztą czy kurierem??? (już nie Was
pytam, tylko retorycznie)...

zdezorientowany i zdegustowany

McClusky

do góry