Jaka jest obecnie praktyka mBanku w kwestii zwrotu (lub braku
obciążenia) opłaty rocznej za kartę kredytową (Visa), po spełnieniu
warunków do zwolnienia?

Naliczają i zwracają, czy po prostu nie naliczają?

Wydawało mi się, że któreś niedawne (tj. z tego roku) zmiany
skomentowane były tym, że w przypadku spełnienia warunków opłata nie
będzie pobierana (kiedyś chyba była pobierana i zwracana).

Tak samo też interpretuję TOiP - "opłata nie będzie pobrana".


Tymczasem u mnie naliczyli.

Oczywiście złożyłem reklamację. Dźiś pojawiła się transakcja "Zwrot
opłaty za kartę".

Odpowiedzi na reklamację nie otrzymałem (pewnie przyjdzie kiedyś
s-mailem), toteż zastanawiam się czy to zwykła praktyka (naliczamy,
zwracamy), czy jednak efekt reklamacji.


--
Jacek Politowski

do góry