-
1. Data: 2006-07-25 09:19:04
Temat: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: "Ghost" <...@...com>
Witam,
Robia mnie w konia w mbank'u juz drugi dzien i nie mam dostepu do MOICH
pieniedzy. Czy jest jakis adres mailowy, numer tel. (poza kretynska mlinia)
gdzie moznaby komus nawrzucac, co za syf odstawiaja?
TIA
Pozdrawiam,
Ghost
-
2. Data: 2006-07-25 09:21:23
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Ghost wrote:
> Witam,
>
> Robia mnie w konia w mbank'u juz drugi dzien i nie mam dostepu do
> MOICH pieniedzy. Czy jest jakis adres mailowy, numer tel. (poza
> kretynska mlinia) gdzie moznaby komus nawrzucac, co za syf odstawiaja?
>
Ale o co chodzi ?
KJ
-
3. Data: 2006-07-25 09:33:33
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: "Ghost" <...@...com>
Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ea4nqm$obd$1@news.onet.pl...
> Ghost wrote:
>> Witam,
>>
>> Robia mnie w konia w mbank'u juz drugi dzien i nie mam dostepu do
>> MOICH pieniedzy. Czy jest jakis adres mailowy, numer tel. (poza kretynska
>> mlinia) gdzie moznaby komus nawrzucac, co za syf odstawiaja?
>>
>
> Ale o co chodzi ?
O to, ze nie mam dostepu do mojej kasy. Ktos najprawdopodobniej chcial sie
zalogowac na moje konto, a ze hasla nie znal - to (po ktorejs probie)
zablokowal wejscie przez Internet. Zeby to odblokowac trzeba do mlinii
dzwonic i miec telekod. Telekodu nie uzywam, wiec gdzies go zapodzialem.
Procedura przewiduje, ze sie dzwonii do mlinii, oni autoryzuja i oddzwaniaja
na kiedys tam podany numer, podajac nowy telekod. I wlasnie na ten telefon
czekam juz dwa dni, zamowilem juz cztery razy taka rozmowe od nich i nic.
Mowia tylko, ze za kilka-kilkadziesiat minut oddzwonia (w skrajnym
przypadku, najpozniej do 22). Wczoraj czekalem na idiotow od 9 rano do 22
pod telefonem i nic. Nie mozna podac innego numeru (np. komorki ktora mam
przy sobie) bo nie jest na liscie, listy nie zmienie dopoki nie dostane
telekodu. Wiec czekaj glupku kolejny dzien na telefon od jasnie panstwa.
Chyba im podziekuje za "wspolprace". Nie wiem co u nich szwankuje - ludzie,
oprogramownie, organizacja (mam to gdzies), ale jak znam zycie pewnie jest
to skutek "oszczednosci" i krojenia budzetu. W pogoni za zyskiem olewaja
pojedycznych klientow.
-
4. Data: 2006-07-25 09:39:44
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Ghost wrote:
[...]
> cztery razy taka rozmowe od nich i nic. Mowia tylko, ze za
> kilka-kilkadziesiat minut oddzwonia (w skrajnym przypadku, najpozniej do
> 22). Wczoraj czekalem na idiotow od 9 rano do 22 pod telefonem i nic.
Dlaczego mam wrażenie, ze mają Twój nieaktualny telefon ? Parę razy
zdarzyło mi się zablokować Internet, a ze telefoniczny mam wyłączony to
byłem w podobnej do Ciebie sytuacji.
> Nie mozna podac innego numeru (np. komorki ktora mam przy sobie) bo nie
> jest na liscie, listy nie zmienie dopoki nie dostane telekodu. Wiec
No i prawidłowo, inaczej ja bym zadzwonił, podał swoją, i miałbym dostęp
do Twojego konta.
> czekaj glupku kolejny dzien na telefon od jasnie panstwa. Chyba im
> podziekuje za "wspolprace". Nie wiem co u nich szwankuje - ludzie,
> oprogramownie, organizacja (mam to gdzies), ale jak znam zycie pewnie
> jest to skutek "oszczednosci" i krojenia budzetu. W pogoni za zyskiem
> olewaja pojedycznych klientow.
Zadzwoń jeszcze raz i poproś o przysłanie "zestawu startowego" - pytanie
czy mają prawidłowy adres do korespondencji, no i poczekasz parę dni.
KJ
-
5. Data: 2006-07-25 09:41:34
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Kamil Jońca wrote:
[...]
Dlaczego mam wrażenie, ze mają Twój nieaktualny telefon ? Parę razy
> zdarzyło mi się zablokować Internet, a ze telefoniczny mam wyłączony to
> byłem w podobnej do Ciebie sytuacji.
>
Zapomniałem dopisać: zwykle oddzwanianie (na komórkę) było zanim
skończyłem zamawiać rozmowę :-)
KJ
-
6. Data: 2006-07-25 09:49:03
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: "Ghost" <...@...com>
Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ea4ot3$ub8$1@news.onet.pl...
> Ghost wrote:
> [...]
>
>> cztery razy taka rozmowe od nich i nic. Mowia tylko, ze za
>> kilka-kilkadziesiat minut oddzwonia (w skrajnym przypadku, najpozniej do
>> 22). Wczoraj czekalem na idiotow od 9 rano do 22 pod telefonem i nic.
> Dlaczego mam wrażenie, ze mają Twój nieaktualny telefon ? Parę razy
> zdarzyło mi się zablokować Internet, a ze telefoniczny mam wyłączony to
> byłem w podobnej do Ciebie sytuacji.
Nie wiem dlaczego masz takie wrazenie, ale jest ono z zalozenia bledne.
Zanim oddzwonia zycza sobie podania tego numeru (weryfikuja czy to ten sam,
ktory kiedystam podano).
>> Nie mozna podac innego numeru (np. komorki ktora mam przy sobie) bo nie
>> jest na liscie, listy nie zmienie dopoki nie dostane telekodu. Wiec
> No i prawidłowo, inaczej ja bym zadzwonił, podał swoją, i miałbym dostęp
> do Twojego konta.
AUTORYZUJA/WERYFIKUJA dzwoniacego
>> czekaj glupku kolejny dzien na telefon od jasnie panstwa. Chyba im
>> podziekuje za "wspolprace". Nie wiem co u nich szwankuje - ludzie,
>> oprogramownie, organizacja (mam to gdzies), ale jak znam zycie pewnie
>> jest to skutek "oszczednosci" i krojenia budzetu. W pogoni za zyskiem
>> olewaja pojedycznych klientow.
>
> Zadzwoń jeszcze raz i poproś o przysłanie "zestawu startowego" - pytanie
> czy mają prawidłowy adres do korespondencji, no i poczekasz parę dni.
Predzej zrobie _naprawde_duzo_halasu_ niz poprosze o "startowy".
-
7. Data: 2006-07-25 09:59:36
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: "Ghost" <...@...com>
Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ea4p0h$ub8$2@news.onet.pl...
> Kamil Jońca wrote:
> [...]
>
> Dlaczego mam wrażenie, ze mają Twój nieaktualny telefon ? Parę razy
>> zdarzyło mi się zablokować Internet, a ze telefoniczny mam wyłączony to
>> byłem w podobnej do Ciebie sytuacji.
>>
> Zapomniałem dopisać: zwykle oddzwanianie (na komórkę) było zanim
> skończyłem zamawiać rozmowę :-)
To bardzo ciekawe co piszesz, bo mi wyraznie za kazdym razem mowili, ze
najwczesniej zadzwonia za 3 minuty.
-
8. Data: 2006-07-25 10:04:05
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Ghost wrote:
[...]
>> Zapomniałem dopisać: zwykle oddzwanianie (na komórkę) było zanim
>> skończyłem zamawiać rozmowę :-)
>
> To bardzo ciekawe co piszesz, bo mi wyraznie za kazdym razem mowili, ze
> najwczesniej zadzwonia za 3 minuty.
Może się zmieniło. Natomiast jeśli faktycznie weryfikują numer telefonu
(nie pamiętam, może faktycznie tak jest) to nie mam pomysłu dlaczego
masz takie problemy.
KJ
-
9. Data: 2006-07-25 10:09:05
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: "Ghost" <...@...com>
Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ea4qap$2um$1@news.onet.pl...
> Ghost wrote:
> [...]
>
>>> Zapomniałem dopisać: zwykle oddzwanianie (na komórkę) było zanim
>>> skończyłem zamawiać rozmowę :-)
>>
>> To bardzo ciekawe co piszesz, bo mi wyraznie za kazdym razem mowili, ze
>> najwczesniej zadzwonia za 3 minuty.
>
> Może się zmieniło. Natomiast jeśli faktycznie weryfikują numer telefonu
> (nie pamiętam, może faktycznie tak jest) to nie mam pomysłu dlaczego masz
> takie problemy.
Bo w ramach oszczednosci maja mnie w d..ie?
-
10. Data: 2006-07-25 10:10:59
Temat: Re: mbank - kogo i gdzie opierdzielic
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu Ghost porozsypywal nastepujace haczki:
> Predzej zrobie _naprawde_duzo_halasu_ niz poprosze o "startowy".
LOL Tzn ze nie masz zadnego problemu i nie spieszy Ci sie, skoro wolisz
najpierw robic halas a dopiero pozniej odzyskac dostep do konta
--
badzio