Doszła do mnie nowa karta MAESTRO PEKAO SA zastepujaca stara karte MAestro
BPH.
Rozbawiła mnie informacja, że mam jak najszybciej aktywować nowa kartę z
uzyciem kodu PIN do dnia podanego w korespondencji z kodem PIN.
Po upływie tego terminu korzystanie ze starej karty nie bedzie mozliwe.

Tylko nie dostałem korespondencji z kodem PIN i tym samym nie znam tego
tajemniczego terminu uplywu ważnosci starej karty Maestro.

Moze ktoś zna?

JR

do góry

Z reguły jest tak, że jedno dostaje się do domu a po drugie trzeba iść do
banku. Skoro kartę dostałeś do domu to PIN p[ewnie musisz odebrać w banku.
W niektórych bankach kiedyś było odwrotnie.

--
"Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
wygląd lichy i durnowaty tak,
by swoim pojmowaniem istoty sprawy
nie peszył przełożonego".

Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.

do góry

> Tylko nie dostałem korespondencji z kodem PIN i tym samym nie znam tego
> tajemniczego terminu uplywu ważnosci starej karty Maestro.

Zadzwoń na infolinię :-))))))))))))

/*-+

do góry

> Doszła do mnie nowa karta MAESTRO PEKAO SA zastepujaca stara karte MAestro
> BPH.

Też dostałem

> Tylko nie dostałem korespondencji z kodem PIN i tym samym nie znam tego
> tajemniczego terminu uplywu ważnosci starej karty Maestro.

W tym samym dniu pin był w skrzynce

> Moze ktoś zna?

W liście pisze że stara karta straci moc na tydzień przed przyłaczeniem
mojej placówki do systemu PEKAO. O terminie przyłączenia zostanę
poinformowany odrębnym liścikiem

Darek

do góry

On 20 Gru, 09:32, "Darek" <n...@p...maila.pl> wrote:
> > Doszła do mnie nowa karta MAESTRO PEKAO SA zastepujaca stara karte MAestro
> > BPH.
>
> Też dostałem
>
> > Tylko nie dostałem korespondencji z kodem PIN i tym samym nie znam tego
> > tajemniczego terminu uplywu ważnosci starej karty Maestro.
>
> W tym samym dniu pin był w skrzynce
>

Genialne. Moze dla ulatwienia powinni pin nadrukowywac na karcie?

do góry

> Genialne. Moze dla ulatwienia powinni pin nadrukowywac na karcie?

Na kartach jest taki biały pasek, gdzie należy sobie wpisać PIN :-)
A co do genialności... czego innego po makaroniarzach można się spodziewać.
Dobrze, że wogóle przysłali, przecież mogli sobie zrobić wolne, albo strajk
do końca roku. Opssss... nie mogli. Przecież brudną robotę Polacy wykonują.

/*-+

do góry

>Genialne. Moze dla ulatwienia powinni pin >nadrukowywac na karcie?

Czepiasz się a nie ma czego. Karta była wysłana poleconym a pin leżał sobie
w skrzynce.

Darek

do góry

Dnia 2007-12-20 09:46, krzysztofsf stwierdził, że:
>>> Tylko nie dostałem korespondencji z kodem PIN i tym samym nie znam tego
>>> tajemniczego terminu uplywu ważnosci starej karty Maestro.
>> W tym samym dniu pin był w skrzynce
>
> Genialne. Moze dla ulatwienia powinni pin nadrukowywac na karcie?

Jeśli mnie pamięć nie myli, to karta przychodzi poleconym, a pin zwykłym
(o ile ma to jakieś znaczenie).

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

On 20 Gru, 09:52, "*piotr'ek*" <p...@g...pl> wrote:
> > Genialne. Moze dla ulatwienia powinni pin nadrukowywac na karcie?
>
> Na kartach jest taki biały pasek, gdzie należy sobie wpisać PIN :-)
> A co do genialności... czego innego po makaroniarzach można się spodziewać.
> Dobrze, że wogóle przysłali, przecież mogli sobie zrobić wolne, albo strajk
> do końca roku. Opssss... nie mogli. Przecież brudną robotę Polacy wykonują.
>

Tak mgliscie sobie przypominam, ze chyba z ta karta i pinem trzeba
bylo udac sie do swojego oddzialu i tam po odstaniu kolejki uaktywnic
w specjalnym terminalu pod okiem "pani z okienka" uprzednio sie u niej
wylegitymowawszy.
O ile dobrze pamietam ta procedure sprzed lat i o ile jest nadal
aktualna, to przy takim rozwiazaniu bezpieczenstwo jest zachowane, z
tym, ze te kolejki........
jesli powyzszej procedurze w tym samym czasie mialyby byc poddane
wszystkie wymieniane karty przeniesionych klientow BPH , to w banku
bedzie wesolo.

do góry

> Tak mgliscie sobie przypominam, ze chyba z ta karta i pinem trzeba
> bylo udac sie do swojego oddzialu i tam po odstaniu kolejki uaktywnic
> w specjalnym terminalu pod okiem "pani z okienka" uprzednio sie u niej
> wylegitymowawszy.

Była też procedura - jednorazowa - taka:
- karta do domu
- pin w oddziale (w bezpiecznej kopercie).
Każda następna karta już miała taki sam pin jak poprzednia.

/*-+

do góry