-
1. Data: 2009-09-07 19:35:50
Temat: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: z...@o...pl
niedługo w moim miasteczku otwierają 'netto'
dobrze bo dotąd jedynym dużym sklepem była
okazująca dystans wobec bankowości "biedronka"
sklep "biedronka" to jedyna znana mi duża sieć
która nie akceptuje kart kredytowych,
ze strony netto.pl wiem że gości ono pod swoim
dachem (znaczy podnajmuje lokale dla) podmiotów
z branży bankowej i telekomunikacyjnej.
mam pytanie: jaki bank obsługuje transakcje karciane
w netcie? jakie banki mają placówki na terenie netto?
te co się zgłoszą czy netto preferuje jakiś konkretny?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-09-07 19:38:12
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
z...@o...pl pisze:
> niedługo w moim miasteczku otwierają 'netto'
> dobrze bo dotąd jedynym dużym sklepem była
> okazująca dystans wobec bankowości "biedronka"
>
> sklep "biedronka" to jedyna znana mi duża sieć
> która nie akceptuje kart kredytowych,
>
To poznasz druga taka siec.
-
3. Data: 2009-09-07 20:05:18
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: RobertS <b...@x...pl>
> ze strony netto.pl wiem że gości ono pod swoim
> dachem (znaczy podnajmuje lokale dla) podmiotów
> z branży bankowej i telekomunikacyjnej.
>
> mam pytanie: jaki bank obsługuje transakcje karciane
> w netcie? jakie banki mają placówki na terenie netto?
> te co się zgłoszą czy netto preferuje jakiś konkretny?
banki i netto? to jak polbank i internet...zupełnie się ze sobą nie
komponują...
1. nie można tam płacić kartą, to duńska sieć, a w Danii akceptują tam
tylko domestiki,
2. zobaczysz, że biedronka przy netto to super sklep, obsluga, towary
itd...mam blisko do netto, ale praktyznie tam nie chodze - syf, ze
szkoda gadac ;-(
--
pozdrawiam
RobertS
-
4. Data: 2009-09-07 20:49:02
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: RobertS <b...@x...pl>
> ceny netto ma lepsze, a chyba na to my polacy patrzymy
> np. czesto lody w czekoladzie 4,99zl/12sztuk, czasem lubie sobie zjesc
> pizze mrozona 1,79 - 1,99 lub pakiet trzech mniejszych za 3,99, fasolka
> - na "oddychanie" ;-), klopsy w pomidorach, nie pamietam, ale chyba 1,99
> lub 2,99, jakis tam ser tani tez dostac mozna, OSTRZEZENIE, NIE KUPOWAC
> PSEUDO SERA 1KG ZA 9,99zl, to nie jest ser, od razu caly do smieci,
> czesto tanie winogrona, pomidory lub mandarynki, jako jedyny sklep ma
> orzeszki nerkowca, wiec nie porownam ceny, maja po 9,99zl, lubie
> czerwona oranzade, butelki dobre z zwezeniem, jest latwo chwycic, tansze
> ryby w pomidorze 1,79 chyba
>
>
czy cena jest najwazniejsza? pizza za 1,79 zł! ze ludzie nie boja sie
tego jesc?
"czerwona oranzada"? kupilem kiedys przez pomylke w lider szajsie,
jakies 59 gr za 1,5l - tego nie dalo sie pic!
naprawde nie stac mnie na kupowanie najtanszych rzeczy...
--
pozdrawiam
RobertS
-
5. Data: 2009-09-07 21:04:21
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 7 Wrz, 22:33, "zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote:
> ceny netto ma lepsze, a chyba na to my polacy patrzymy
> np. czesto lody w czekoladzie 4,99zl/12sztuk, czasem lubie sobie zjesc pizze
> mrozona 1,79 - 1,99 lub pakiet trzech mniejszych za 3,99, fasolka - na
> "oddychanie" ;-), klopsy w pomidorach, nie pamietam, ale chyba 1,99 lub
> 2,99, jakis tam ser tani tez dostac mozna, OSTRZEZENIE, NIE KUPOWAC PSEUDO
> SERA 1KG ZA 9,99zl, to nie jest ser, od razu caly do smieci, czesto tanie
> winogrona, pomidory lub mandarynki, jako jedyny sklep ma orzeszki nerkowca,
> wiec nie porownam ceny, maja po 9,99zl, lubie czerwona oranzade, butelki
> dobre z zwezeniem, jest latwo chwycic, tansze ryby w pomidorze 1,79 chyba
Obawiam się, ze to, co zaoszczędzisz w netto, wydasz na lekarza...!
Gastrologa.
-
6. Data: 2009-09-07 21:05:59
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 7 Wrz, 22:49, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> czy cena jest najwazniejsza? pizza za 1,79 zł! ze ludzie nie boja sie
> tego jesc?
> "czerwona oranzada"? kupilem kiedys przez pomylke w lider szajsie,
> jakies 59 gr za 1,5l - tego nie dalo sie pic!
Trzeba było jeszce spróbować "paprykarza szczecińskiego" ! Od lat
komuny niezmienny - i smak i skład !
-
7. Data: 2009-09-07 21:11:54
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 7 Wrz, 23:01, "zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote:
> wiem ze nie wszystko co jem/pije jest zdrowe,
> ale mawiaja ze i tak na cos trzeba umrzec,
> ja mam oranzadowy nalog, ale np. nie pale ;p
To lepiej zapal, np. jakieś dobre cygaro od czasu do czasu, zamiast
przyswajać i trawić te trucizny ! Pisze Ci to ktoś, kto poprzez
zdradziecką miłość do takich wynalazków tudzież błędy młodości
zaliczył już holecystektomię..;-)
-
8. Data: 2009-09-07 21:18:05
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szczurwa pisze:
> On 7 Wrz, 23:01, "zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote:
>
>> wiem ze nie wszystko co jem/pije jest zdrowe,
>> ale mawiaja ze i tak na cos trzeba umrzec,
>> ja mam oranzadowy nalog, ale np. nie pale ;p
>
> To lepiej zapal, np. jakieś dobre cygaro od czasu do czasu, zamiast
> przyswajać i trawić te trucizny ! Pisze Ci to ktoś, kto poprzez
> zdradziecką miłość do takich wynalazków tudzież błędy młodości
> zaliczył już holecystektomię..;-)
Cholecystektomię?
--
Liwiusz
-
9. Data: 2009-09-07 21:23:26
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 7 Wrz, 23:18, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> > To lepiej zapal, np. jakieś dobre cygaro od czasu do czasu, zamiast
> > przyswajać i trawić te trucizny ! Pisze Ci to ktoś, kto poprzez
> > zdradziecką miłość do takich wynalazków tudzież błędy młodości
> > zaliczył już holecystektomię..;-)
> Cholecystektomię?
Dokłdnie tak. Wybacz mi tę literówkę:-)
-
10. Data: 2009-09-07 21:37:01
Temat: Re: obsługa bankowa w hipermarkecie "netto"
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"szczurwa"
news:17f07f9b-7cb9-463b-81f2-81a16b15b383@t13g2000yq
n.googlegroups.com
> To lepiej zapal, np. jakieś dobre cygaro od czasu do czasu, zamiast
> przyswajać i trawić te trucizny !
Pozwolę sobie powiedzieć - tą samą zasadę wdrażajmy w stosunku do piwa :)