jak to jest z kasa, niby my sobie przelewamy kase jak leci z kont do kont
ale jak banki to robia fizycznie? przeciez nie biegaja z kazdeym przelewem
do baku docelowego i faktycznie jak to jest z oplatami, czy to sa koszty
wlasne
baku w ktorym go zlecono czy banki biora sobie jakies prowizje od siebie?
zalozmy ze bank bieze 2zl za przelew, czy te 2zl zostaje w banku w ktorym to
zlecono
czy jakis procent wedruje do banku docelowego?
no i wreszcie jak to jest z ta kasa, bo nie zauwazylem by kazdego dnia
jechaly furgoneti z kasa z jednego baku do wielu...
jak wowczas wygladaja salda...
moze ktos zyczliwy mi wywali kawe na lawe bym mial obraz sytuacyjny
jak to sie dzieje.... co fakt moze nie powinno mnie to interesowac wplacam
kase
reszte niech robia komputery i ludziki, ale chcialbym wiedziec ile to
kosztuje zeczywiscie
pracy i ile tegoz chleba z niej komu sie i za co nalezy
--
Z poważaniem
Krzysztof

do góry

> jak to sie dzieje.... co fakt moze nie powinno mnie to interesowac
> wplacam kase
> reszte niech robia komputery i ludziki, ale chcialbym wiedziec ile
to
> kosztuje zeczywiscie
> pracy i ile tegoz chleba z niej komu sie i za co nalezy

zobacz www.kir.com.pl

do góry

Użytkownik "Krzys" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bb7au8$geb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jak to jest z kasa, niby my sobie przelewamy kase jak leci z kont do kont
> ale jak banki to robia fizycznie? przeciez nie biegaja z kazdeym przelewem
> do baku docelowego i faktycznie jak to jest z oplatami, czy to sa koszty

Opłata za przelew, to jest widzimi się banku wykonującego przelew - bierze
ile chce. Za realizację przelewów bank płaci KIR, która pośrdniczy w
przelewach (np. Elixir). A już między bankami, to zdaje się sa robione
rozliczenia co jakiś czas i czasem wsytępuje potrzeba przetransportowania
gotówki. Tyle wydaje mi się że wiem :-))

Pozdrawiam
Robert Wicik

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:bb7btn$3ai$1@news.onet.pl...
> > jak to sie dzieje.... co fakt moze nie powinno mnie to interesowac
> > wplacam kase
> > reszte niech robia komputery i ludziki, ale chcialbym wiedziec ile
> to
> > kosztuje zeczywiscie
> > pracy i ile tegoz chleba z niej komu sie i za co nalezy
>
> zobacz www.kir.com.pl

hmm i mam sie przbijac przez gasz przepisow? i stron?
a moze ktos mi to wytlumaczy w krotki i rzeczowy sposob
bardzo prosze
pozdr
ps.to nie to ze jestem leniwy:)

>
>

do góry

In article <bb7au8$geb$1@nemesis.news.tpi.pl>, s...@h...pl
says...
> jak to jest z kasa, niby my sobie przelewamy kase jak leci z kont do kont
> ale jak banki to robia fizycznie? przeciez nie biegaja z kazdeym przelewem
> do baku docelowego i faktycznie jak to jest z oplatami, czy to sa koszty
> wlasne
> baku w ktorym go zlecono czy banki biora sobie jakies prowizje od siebie?
> zalozmy ze bank bieze 2zl za przelew, czy te 2zl zostaje w banku w ktorym to
> zlecono
> czy jakis procent wedruje do banku docelowego?
> no i wreszcie jak to jest z ta kasa, bo nie zauwazylem by kazdego dnia
> jechaly furgoneti z kasa z jednego baku do wielu...
> jak wowczas wygladaja salda...
> moze ktos zyczliwy mi wywali kawe na lawe bym mial obraz sytuacyjny
> jak to sie dzieje.... co fakt moze nie powinno mnie to interesowac wplacam
> kase
> reszte niech robia komputery i ludziki, ale chcialbym wiedziec ile to
> kosztuje zeczywiscie
> pracy i ile tegoz chleba z niej komu sie i za co nalezy
>

Banki tez maja swoje rachunki .... w NBP. W oddzialach trzymaja tylko
ustalona ilosc gotowki a nadmiar wplacaja do NBP. W momencie rozliczenia
sesji banki "przelewaja" salda wynikajace z rozliczenia miedzy bankami
(a gotowka nadal praktycznie siedzi w NBP).


AP

do góry

Robert Wicik wrote:
|| A już między bankami, to zdaje
|| się sa robione rozliczenia co jakiś czas i czasem wsytępuje potrzeba
|| przetransportowania gotówki. Tyle wydaje mi się że wiem :-))

Nie słyszałem, żeby banki rozliczały się żywą gotówką. Transport jest
oczywiście codziennie robiony, ale AFAIK tylko w ramach jednego banku.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry

"Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl> writes:

> Nie słyszałem, żeby banki rozliczały się żywą gotówką. Transport jest
> oczywiście codziennie robiony, ale AFAIK tylko w ramach jednego banku.

Rozliczaja sie z NBP przeciez.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

do góry

Krzysztof Halasa wrote:
|| "Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl> writes:
||
||| Nie słyszałem, żeby banki rozliczały się żywą gotówką. Transport
||| jest oczywiście codziennie robiony, ale AFAIK tylko w ramach
||| jednego banku.
||
|| Rozliczaja sie z NBP przeciez.

Jasne że tak, ale nie między sobą.
Poza tym rozliczenie z NBP to co innego - chodzi o uzyskanie lub
odprowadzenie znaków pieniężnych, a nie wzajemne rozliczenie jakichś
operacji/transakcji.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry

Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl>
napisał w wiadomości news:bbgsq9$21ij$1@foka.acn.pl...
> Krzysztof Halasa wrote:
> || "Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl> writes:
> ||
> ||| Nie słyszałem, żeby banki rozliczały się żywą gotówką. Transport
> ||| jest oczywiście codziennie robiony, ale AFAIK tylko w ramach
> ||| jednego banku.
> ||
> || Rozliczaja sie z NBP przeciez.
>
> Jasne że tak, ale nie między sobą.
> Poza tym rozliczenie z NBP to co innego - chodzi o uzyskanie lub
> odprowadzenie znaków pieniężnych, a nie wzajemne rozliczenie jakichś
> operacji/transakcji.

Z tego wynika ze przychodzac do banku zostawiam tam jakies pieniazki...
oni je pakuja do sejfu i nie ma nic ow pobnego ze przewoza gotowe
do bankow do ktorych dostaly zlecenia...
jedynie co okreslony czas rozliczaja sie z NBP?
wiec jak mozna okreslic plynnosc finansowa banku?
na podstawie obciazen klientow i wlasnych zobowiazan wobec klientow?

>
> --
> ukłony - skowi
> skowi (at) gazeta pl
> gg: 2539349
>

do góry

Krzys wrote:
|| Z tego wynika ze przychodzac do banku zostawiam tam jakies
|| pieniazki... oni je pakuja do sejfu i nie ma nic ow pobnego ze
|| przewoza gotowe do bankow do ktorych dostaly zlecenia...

Nic podobnego.
Gotówka pójdzie do jakiegoś dużego oddziału zasilająco-odbierającego,
ewentulnie do NBP lub po prostu wypłaci ją inny klient.
Natomiast Twoje zlecenie powędruje jako elektroniczny komunikat do KIR,
a następnie NBP "wpłaci" tę kasę na konto banku do którego przelewasz, a
następnie tamten bank wpłaci środki na rachunek odbiorcy. Oczywiście
upraszczam.

|| jedynie co okreslony czas rozliczaja sie z NBP?

Rozliczają się stale, ale bezgotówkowo.
Gotówka to znaki pieniężne, jedna z form pieniądza w banku. Spójrz na to
jak na "kupony" - narzędzie pracy banku.
Poza tym bank nie ma interesu w tym, aby trzymać wysokie stany gotówki.
Ani to bezpieczne, ani zyskowne.

|| wiec jak mozna okreslic plynnosc finansowa banku?
|| na podstawie obciazen klientow i wlasnych zobowiazan wobec klientow?

Eee... chyba tak jak każdego innego przedsiębiorstwa?

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry