-
1. Data: 2008-04-16 14:12:48
Temat: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: k...@o...pl
osoba fiz. miała ROR na nim nie pobierano opłat potem bank wysłał jakąś
korespondencję że wprowadza opłaty osoba ta nie oprotestowała tego nie
wypowiedziała umowy. Bank zaczął naliczać opłaty. Saldo było zerowe
i wskutek opłat na rachunku zaczęło narastać saldo ujemne. Pod koniec roku
bank zamknął rachunek i anulował zadłużenie (15zł). Ale zgłosił ten fakt do BIK
w BIK-u figuruje informacja że zadłużenie pojawiło się we wrześniu, zamknięty
rachunek w grudniu a kwota wynosi 15zł.
Czy można od banku żądać usunięcia tego wpisu, na jakiej podstawie prawnej?
Czy można bank poprosić o usunięcie tego wpisu?
z kim to w ogóle załatwiać?
pozdr
Sebastian
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2008-04-16 14:24:20
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> Czy można od banku żądać usunięcia tego wpisu, na jakiej podstawie
> prawnej?
>
> Czy można bank poprosić o usunięcie tego wpisu?
można poprosić bank o wyjaśnienie sytuacji (skoro kwota została anulowana to
roszczenia brak)
oraz skasowanie wpisu w BIK
>
> z kim to w ogóle załatwiać?
tylko z bankiem
pozdr.
RobertS
-
3. Data: 2008-04-16 14:47:40
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: k...@o...pl
> > Czy można bank poprosić o usunięcie tego wpisu?
>
> można poprosić bank o wyjaśnienie sytuacji (skoro kwota została anulowana to
> roszczenia brak) oraz skasowanie wpisu w BIK
znajdę gdzieś w necie wzór pisma w tej sprawie?
> > z kim to w ogóle załatwiać?
> tylko z bankiem
ale chodzi mi o to czy w oddziale banku BZWBK
czy w centrali czy oni mają jakąś extra komórkę windykacyjną, itp.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2008-04-16 15:24:44
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
>> > z kim to w ogóle załatwiać?
>> tylko z bankiem
>
> ale chodzi mi o to czy w oddziale banku BZWBK
> czy w centrali czy oni mają jakąś extra komórkę windykacyjną, itp.
napisz pismo i złóż je w oddziale, w którym miałeś konto, wzoru nie ma - po
prostu opisz sytuację i napisz, że prosisz
o usunięcie tego wpisu w BIK, bo zadłużenie już nie istnieje, a gdyby
istniało to chciałbyś je spłacić i mieć sprawę załatwioną...
--
pozdrawiam
RobertS
-
5. Data: 2008-04-16 15:35:29
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: " 666" <u...@w...eu>
Napisac do gazety, niech ten kawał ch... co podpisał swoim imieniem i nazwiskiem
wniosek do BIK za 15 zł wyimaginowanego
zadłużenia trochę się poczerwieni przed przełożonymi.
JaC
-----
> tylko z bankiem
-
6. Data: 2008-04-16 16:40:15
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: Marcin Nowakowski <m...@...sygnaturce.pl>
Dnia 2008-04-16 17:35, 666 stwierdził, że:
> Napisac do gazety, niech ten kawał ch... co podpisał swoim imieniem i nazwiskiem
wniosek do BIK za 15 zł wyimaginowanego
> zadłużenia trochę się poczerwieni przed przełożonymi.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że dług jest wyimaginowany? Bank
przekazał do BIK prawidłową informację o saldzie (właścicielowi rachunku
nie chciało się go zamknąć).
--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
-
7. Data: 2008-04-17 13:42:35
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: Marcin Krzyżanowski <m...@g...pl>
Marcin Nowakowski pisze:
> Dnia 2008-04-16 17:35, 666 stwierdził, że:
>> Napisac do gazety, niech ten kawał ch... co podpisał swoim imieniem i
>> nazwiskiem wniosek do BIK za 15 zł wyimaginowanego
>> zadłużenia trochę się poczerwieni przed przełożonymi.
>
> Na jakiej podstawie twierdzisz, że dług jest wyimaginowany? Bank
> przekazał do BIK prawidłową informację o saldzie (właścicielowi rachunku
> nie chciało się go zamknąć).
podłączę się. Jest jakaś możliwość/sposób sensowny na sprawdzenie czy
gdzieś nie pozostały niezamknięte rachunki bankowe z których się już
dawno nie kozysta lub się o nich zapomniało z upływem czasu ? Mam na oku
takie jedno konto które na studiach otwierałem jeszcze w BIG S.A. teraz
to chyba Millenium i było chyba studenckie więc może się samo zamknęło
już. Od tamtego czasu wszystko się zmieniło, włącznie z tym że w
miejscuy gdzie był ówczesny oddział jest obecnie oddział innego banku.
Wracając do pytania... przerabiał ktoś takie rozliczenie z przeszłością?
-
8. Data: 2008-04-17 14:35:05
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> podłączę się. Jest jakaś możliwość/sposób sensowny na sprawdzenie czy
> gdzieś nie pozostały niezamknięte rachunki bankowe z których się już dawno
> nie kozysta lub się o nich zapomniało z upływem czasu ?
mozna sobie zamówić darmowy raport z BIK (raz na 6 miesięcy) i sprawdzić czy
nie ma tam jakiś niefajnych zapisów...np. ktoryś z banków nie wpisał
człowieka do BIK za jakieś grosze na zapomnianym koncie
--
pozdrawiam
RobertS
-
9. Data: 2008-04-17 15:58:31
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: Marcin Krzyżanowski <m...@g...pl>
RobertS pisze:
>> podłączę się. Jest jakaś możliwość/sposób sensowny na sprawdzenie czy
>> gdzieś nie pozostały niezamknięte rachunki bankowe z których się już dawno
>> nie kozysta lub się o nich zapomniało z upływem czasu ?
>
> mozna sobie zamówić darmowy raport z BIK (raz na 6 miesięcy) i sprawdzić czy
> nie ma tam jakiś niefajnych zapisów...np. ktoryś z banków nie wpisał
> człowieka do BIK za jakieś grosze na zapomnianym koncie
to już zrobiłem i nic nie ma, jednak może nagle się okazać że za któres
konto zostanie wprowadzona opłata czy cos ;) i sie to nieprzyjemnie skończy.
Kiedyś przeczytałem taką informację że banki same zamykają rachunek
jeśli przez jakiś (2 lata?) czas nie było wykonywanych operacji czy
jakoś tak. Czy jest w tym może ziarnko prawdy, czy też lepiej wyrzucić
to z pamięci na zawsze ?
-
10. Data: 2008-04-17 18:07:24
Temat: Re: piętnaście (!) złotych w BIK-u
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> to już zrobiłem i nic nie ma, jednak może nagle się okazać że za któres
> konto zostanie wprowadzona opłata czy cos ;) i sie to nieprzyjemnie
> skończy.
>
> Kiedyś przeczytałem taką informację że banki same zamykają rachunek jeśli
> przez jakiś (2 lata?) czas nie było wykonywanych operacji czy jakoś tak.
> Czy jest w tym może ziarnko prawdy, czy też lepiej wyrzucić to z pamięci
> na zawsze ?
jest taki zapis w PB, że bank ma prawo zamknąć rachunek, na ktorym nie ma
obrotow. Zauważ, że MA PRAWO a nie obowiązek.
--
pozdrawiam
RobertS