-
1. Data: 2013-05-20 12:08:33
Temat: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: "az.anonim" <a...@o...pl>
Byłem dzisiaj w Mille coby rozeznać się w temacie podłączenia mojej małżowiny pod
konto.
Okazuje się, że limit 50zł dobrego zwrotu jest per karta a nie per konto.
Czyli podłączając swoją lepszą połowę jest szansa na zwielokrotnienie dobra.
Ot taka ciekawostka...
-
2. Data: 2013-05-20 13:54:40
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: quiris <l...@b...biz>
Dnia 20.05.2013 az.anonim <a...@o...pl> napisał/a:
> Okazuje się, że limit 50zł dobrego zwrotu jest per karta a nie per konto.
> Czyli podłączając swoją lepszą połowę jest szansa na zwielokrotnienie dobra.
Oj, chyba nie do końca jest to prawda:
Par. 3. pkt 5. Łączna wysokość Nagrody wypłaconej na Konto, *niezależnie
od liczby Kart wydanych do Konta*, w każdym Okresie rozliczeniowym nie
może przekroczyć kwoty 50 PLN.
-
3. Data: 2013-05-20 14:11:49
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Dnia 20.05.2013 quiris <l...@b...biz> napisał/a:
> Par. 3. pkt 5. Łączna wysokość Nagrody wypłaconej na Konto, *niezależnie
> od liczby Kart wydanych do Konta*, w każdym Okresie rozliczeniowym nie
> może przekroczyć kwoty 50 PLN.
I dlatego Szanownej Małżonce najlepiej założyć zwyczajnie osobne konto.
Wpływ z mężowskiego (nie wspólnego!) będzie się zaliczał jako warunek MB.
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
-
4. Data: 2013-05-20 14:53:27
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"quiris" s...@k...kuratorium.kielce.pl
> Par. 3. pkt 5. Łączna wysokość Nagrody wypłaconej na
> Konto, *niezależnie od liczby Kart wydanych do Konta*,
> w każdym Okresie rozliczeniowym nie może przekroczyć
> kwoty 50 PLN.
Mnie także mówiono o 50 plnach na kartę, nie na konto,
Być może regulaminy jakoś wzajemnie kolidują ze sobą.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
5. Data: 2013-05-20 15:26:20
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: Michał <m...@i...dane.pl>
W dniu 2013-05-20 14:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> Mnie także mówiono o 50 plnach na kartę, nie na konto,
> Być może regulaminy jakoś wzajemnie kolidują ze sobą.
Marketing, w banku najczęściej jest najpierw wersja pozytywna, jak się
człowiek zdecyduje to odsyłają do regulaminu...
pozdrawiam
m.
-
6. Data: 2013-05-20 15:53:44
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Michał napisał(a) :
> W dniu 2013-05-20 14:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>
>> Mnie także mówiono o 50 plnach na kartę, nie na konto,
>> Być może regulaminy jakoś wzajemnie kolidują ze sobą.
>
> Marketing, w banku najczęściej jest najpierw wersja pozytywna,
Bardzo pozytywną. Seropozytywną.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B
-
7. Data: 2013-05-20 17:03:15
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: "az.anonim" <a...@o...pl>
Powiem tak: dwa razy dopytywałem delikatnie sugerując, że raczej chodzi o limit 50zł
bonusu per konto a nie karta,
ale uprzejma Pani dwa razy upierała się, że jestem w błędzie i że zwrot będzie osobno
dla mnie i osobno dla małżowiny.
Więc albo usilnie wprowadzała mnie w błąd albo czym innym jest druga i kolejna karta
na tego samego klienta a czym innym jest karta na małżonkę przy wspólnym koncie.
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 15:26:20 UTC+2 użytkownik Michał napisał:
> W dniu 2013-05-20 14:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> >
>
> > Mnie także mówiono o 50 plnach na kartę, nie na konto,
>
> > Być może regulaminy jakoś wzajemnie kolidują ze sobą.
>
>
>
> Marketing, w banku najczęściej jest najpierw wersja pozytywna, jak się
>
> człowiek zdecyduje to odsyłają do regulaminu...
>
>
>
> pozdrawiam
>
> m.
-
8. Data: 2013-05-21 00:48:22
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"az.anonim" f...@g...co
m
: Powiem tak: dwa razy dopytywałem delikatnie sugerując,
: że raczej chodzi o limit 50zł bonusu per konto a nie karta,
: ale uprzejma Pani dwa razy upierała się, że jestem w błędzie
: i że zwrot będzie osobno dla mnie i osobno dla małżowiny.
: Więc albo usilnie wprowadzała mnie w błąd albo czym innym
: jest druga i kolejna karta na tego samego klienta a czym
: innym jest karta na małżonkę przy wspólnym koncie.
A mnie podano dwa rozwiązania -- w jednym wypadku 50 pln, w drugim zaś
2 razy po 50 pln przy jednorazowym wpływie 1 kpln. Opisałem to na grupie
z pół roku (może rok, może 3/4 roku) temu. IMO człowiek, który to opowiadał,
znał regulamin, skoro wyjaśniał ze szczegółami jak można i jak nie należy.
Raz chyba konto miało być wspólne a raz miałem jedynie wziąć kartę
dodatkową. W tym ostatnim wypadku chyba było tylko 1 raz 50 pln,
zaś w pierwszym -- 2 razy po 50 pln.
-=-
IMO za to nam banki płacą wiśniami czy (jak ostatnio) nawet orzechami,
abyśmy w razie czego upierali się przy egzekwowaniu korzystnych
(korzystnych dla nas) praw, a nie za pokorne i potulne zwieszanie
głowy. My, nawet gdy toczymy pianę z usta, ;) jesteśmy (albo raczej -- powinniśmy
być) dla banków kimś w rodzaju partnerów, z którymi można podyskutować, podczas
gdy inni są (czy choćby bywają) adwersarzami. Czyż nie za to banki nam płacą, że
pokazujemy światu (adwersarzom rzekomym) że banki nie dążą do obdzierania i nie
traktują nas jak pasterze traktują swoje owce, ale że banki traktują nas jak
klientów? Jeśli my godzimy się na złe (złe dla nas) interpretowanie niejasnych
praw (prawa ludzkie zawsze są jakoś koślawe i zawsze jakoś wzajemnie się
kłócą wewnętrznie -- toż mylenie się jest rzeczą ludzką; to nie jest świat
stworzony przez nieomylnego Boga) to IMO stajemy się dla banków niepotrzebnymi
darmozjadami.
Dlaczego to na naszą korzyść należy rozparzyć spór rzekomo niemożliwy do
rozstrzygnięcia? Ano dlatego, że to banki tworzą te zawiłe prawa, więc to
one właśnie (nie my) muszą :) ponieść tego (tworzenia) konsekwencje -- zwane
po prostu karami.
IMO lepiej uczynimy, gdy zażądamy (i wyegzekwujemy to) tego, co dla nas
korzystne tam, gdzie regulaminy są jakoś dwuznaczne czy jakoś inaczej
niejasne niż wtedy, gdy ,,pokornie'' odejdziemy powtarzają w ,,duchu''
[cenzura] wam w [cenzura] -- jak czyni motłoch, zwany klientelą ZUliczną...
-=-
IMO lepsza każda rzeczowa rozmowa, choćby i kłótnia, niż nieporozumienie i skrywany
żal.
-=-
W regulaminie Boskim wiadomy >>Par. 3. pkt 5.<< być może wykluczałby
wystąpienia innych postanowień regulaminowych, ale tutaj mamy do czynienia
z ludzkim regulaminem, być może pisanym przez klika różnych osób -- może
nawet osób znajdujących się w czasie pisania po kilku... No... Nieprzespanych nocach.
;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
9. Data: 2013-05-21 04:39:55
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: TrzyLinie <t...@o...pl>
W dniu 2013-05-20 15:26, Michał napisał(a):
> W dniu 2013-05-20 14:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> Mnie także mówiono o 50 plnach na kartę, nie na konto,
>> Być może regulaminy jakoś wzajemnie kolidują ze sobą.
> Marketing, w banku najczęściej jest najpierw wersja pozytywna,
> jak się człowiek zdecyduje to odsyłają do regulaminu...
Warto pierwotną wersję (tę pozytywną) traktować jak ofertę, przyjmować ją,
a następnie żądać potwierdzenia oferty na piśmie już w postaci umowy.
Zwykle kończy się wezwaniem dyrektora oddziału do pogadania i w niektórych
bankach (chciałem napisać dobrych, ale szybko się puknąłem w głowę) czasem
się uzyskuje korzystne rozwiązanie (moje doświadczenie: Citi, PKO BP).
W złych bankach (moje doświadczenie: BPHahaha(!), CA, KB, Mille, Multi)
będą zwodzić, kręcić, mataczyć, oszukiwać oraz twierdzić, że SĄ wielbłądami,
mimo, że "na oko" widać, że NIE SĄ. Wiadomo jednak powszechnie, że zmysły
oszukują :)
--
TrzyLinie
-
10. Data: 2013-05-21 08:55:46
Temat: Re: podwójne dobro małżeńskie z millenium
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Elo
TrzyLinie napisał(a) :
> W dniu 2013-05-20 15:26, Michał napisał(a):
>> W dniu 2013-05-20 14:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>> Mnie także mówiono o 50 plnach na kartę, nie na konto,
>>> Być może regulaminy jakoś wzajemnie kolidują ze sobą.
>> Marketing, w banku najczęściej jest najpierw wersja pozytywna,
>> jak się człowiek zdecyduje to odsyłają do regulaminu...
>
> Warto pierwotną wersję (tę pozytywną) traktować jak ofertę, przyjmować ją,
> a następnie żądać potwierdzenia oferty na piśmie już w postaci umowy.
>
> Zwykle kończy się wezwaniem dyrektora oddziału do pogadania i w niektórych
> bankach (chciałem napisać dobrych, ale szybko się puknąłem w głowę) czasem
> się uzyskuje korzystne rozwiązanie (moje doświadczenie: Citi, PKO BP).
> W złych bankach (moje doświadczenie: BPHahaha(!), CA, KB, Mille, Multi)
> będą zwodzić, kręcić, mataczyć, oszukiwać oraz twierdzić, że SĄ wielbłądami,
> mimo, że "na oko" widać, że NIE SĄ. Wiadomo jednak powszechnie, że zmysły
> oszukują :)
Własne nagranie z rozmowy telefonicznej nie oszukuje :-) Chyba już
prawie każda komórka ma taką możliwość.
Wtedy jak bezczelny oszust idzie w zaparte, to wyciągamy asa z rękawa.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3