Witam,

Likwidowal ktos juz konto w polbanku? Dzisiejsza walka z certyfikatami
doprowadzila mnie do szalu, zostal mi jeden, a drugiego nie moge odwolac. Po 6
miesiacach dochodze do wniosku, ze to sie nie nadaje do uzytku bez roztroju
nerwowego.
Idziemy do oddzialu czy pisemko do centrali wystarczy?

GP

do góry

ATZ Rzeszow pisze:

> Likwidowal ktos juz konto w polbanku? Dzisiejsza walka z certyfikatami
> doprowadzila mnie do szalu, zostal mi jeden, a drugiego nie moge
> odwolac. Po 6 miesiacach dochodze do wniosku, ze to sie nie nadaje do
> uzytku bez roztroju nerwowego.
> Idziemy do oddzialu czy pisemko do centrali wystarczy?

po co bawic sie w pisemka, potem odpowiedzi, potwierdzenia itp.? idz do
oddzialu i zalatw sprawe od razu.

do góry

On Wed, 06 Feb 2008 11:04:35 +0100, Sarpedon <f...@b...cy> wrote:

>po co bawic sie w pisemka, potem odpowiedzi, potwierdzenia itp.? idz do
>oddzialu i zalatw sprawe od razu.

Po to, żeby było potwierdzenie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca pisze:

>> po co bawic sie w pisemka, potem odpowiedzi, potwierdzenia itp.? idz do
>> oddzialu i zalatw sprawe od razu.
> Po to, żeby było potwierdzenie.

zawsze mozna isc z tym pismem do oddzialu, zalatwic sprawe od reki i
wziac potwierdzenie na pismie, ew. otrzymac pisemne potwierdzenie
zlozenia syspozycji zamkniecia rachunku. w innych bankach takie cos sie
dostaje.

do góry