Dziennik donosi
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article267782/Bank
_zawyzyl_kurs_klienci_stracili_pieniadze.html

</cite>
Klienci Citibanku, którzy ostatnio korzystali z kart płatniczych za
granicą, odkrywają na swoich kontach zadziwiająco wysokie wydatki.
Okazuje się, że bank zarabiał na nich licząc za dolara 3,25 zł. To około
10 procent wyżej niż wynosił średni kurs - dowiedział się DZIENNIK.

Niektórzy tracili na procederze po kilkaset złotych. Sprawą zajmuje
się Urząd Ochrony Konkurentów i Konkurencji.

50-letni Ryszard Hyz z Rakówki w Lubelskiem wrócił ze Stanów dwa
tygodnie temu. Za zakupy płacił kartą kredytową. Pracownicy infolinii
Citibanku Handlowego zapewnili go przed wyjazdem, że transakcje będą
nieoprocentowane, bez prowizji, i rozliczane po kursie takim, jak w NBP.

Rzeczywistość okazała się inna. "Gdy po powrocie do Polski zobaczyłem
wyciąg z konta, zdębiałem. Moje zakupy zostały przeliczone po kursie
wziętym z sufitu. Za jednego dolara płaciłem średnio aż 3,25 zł, podczas
gdy średni kurs NBP wynosił wówczas 2,97 zł, a kurs sprzedaży w
Citibanku 3,03 zł. W ten sposób straciłem ponad 700 zł." - opowiada.

Klienci Citibanku zawiadomili już Urząd Ochrony Konkurencji i
Konsumenta, który wszczął postępowanie wyjaśniające. Eksperci są zgodni:
to mocne naginanie prawa i przejaw wyjątkowo nieuczciwej konkurencji.

"Banki mogą sobie wyznaczać opłaty jakie chcą, ale nieinformowanie o ich
wysokości w sposób przejrzysty, a tym bardziej ukrywanie opłat jest po
prostu nieuczciwe" - mówi ekspert Centrum im. Adama Smitha Robert
Gwiazdowski.

Zdaniem niektórych analityków, banki ryzykują utratę zaufania klientów,
by poprawić swoje wyniki w czasie kryzysu finansowego. "Szukają
dodatkowych dochodów, a najlepszą okazją do tego jest podwyższanie
prowizji i manipulowanie kursami, najlepiej bez wiedzy klienta" - mówi
analityk walutowy X-Trade Brokers Marcin Kiepas.

Więcej w jutrzejszym DZIENNIKU
</cite>

do góry

Dnia Wed, 19 Nov 2008 14:10:12 +0100, Grzexs napisał(a):

> Klienci Citibanku, którzy ostatnio korzystali z kart płatniczych za
> granicą, odkrywają na swoich kontach zadziwiająco wysokie wydatki.
> Okazuje się, że bank zarabiał na nich licząc za dolara 3,25 zł. To około
> 10 procent wyżej niż wynosił średni kurs - dowiedział się DZIENNIK.

Stare, prasa już się tym zajmowała miesiące temu.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

> 50-letni Ryszard Hyz z Rakówki w Lubelskiem wrócił ze Stanów dwa
> tygodnie temu. Za zakupy płacił kartą kredytową. Pracownicy infolinii
> Citibanku Handlowego zapewnili go przed wyjazdem, że transakcje będą
> nieoprocentowane, bez prowizji, i rozliczane po kursie takim, jak w NBP.

po kursie jak w NBP...he he he, płakać się chce

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

On 19 Lis, 14:31, RobertS <b...@x...pl> wrote:

> po kursie jak w NBP...he he he, płakać się chce



jeśli nagrał rozmowę to może i mu zwrócą różnicę
chociaż sąd pewnie uwierzy podpisanym dokumentom, gdzie na pewno nic
nie ma o NBP

a swoją drogą, to lepiej w USA płacić kartą mBanku przeliczana na EUR
i dopiero na PLN - wychodzi lepszy kurs niż bezpośrednio Visą Citi w
USD
oczywiście najlepsza jest karta podpięta do rachunku USD - np
mastercard WBK

--
plusz

do góry

"plusz" <p...@g...com> wrote in message
news:364508ce-9670-436a-8617-8683b9b43def@d10g2000pr
a.googlegroups.com...

jeśli nagrał rozmowę to może i mu zwrócą różnicę
chociaż sąd pewnie uwierzy podpisanym dokumentom, gdzie na pewno nic
nie ma o NBP

Sadzisz, ze pracownik banku powiedzial mu takie bzdury z kursem srednim NBP?
Ja nie wierze w to, bo jest to chyba jedna z najczesciej poruszanych spraw
przez klientow.

MK

do góry

On 19 Lis, 14:10, Grzexs <g...@g...pl.pl> wrote:
> Dziennik donosihttp://www.dziennik.pl/gospodarka/article26778
2/Bank_zawyzyl_kurs_kli...
>
> </cite>
> Klienci Citibanku, którzy ostatnio korzystali z kart płatniczych za
> granicą, odkrywają na swoich kontach zadziwiająco wysokie wydatki.
> Okazuje się, że bank zarabiał na nich licząc za dolara 3,25 zł. To około
> 10 procent wyżej niż wynosił średni kurs - dowiedział się DZIENNIK.
>
>   Niektórzy tracili na procederze po kilkaset złotych. Sprawą zajmuje
> się Urząd Ochrony Konkurentów i Konkurencji.
>
> 50-letni Ryszard Hyz z Rakówki w Lubelskiem wrócił ze Stanów dwa
> tygodnie temu. Za zakupy płacił kartą kredytową. Pracownicy infolinii
> Citibanku Handlowego zapewnili go przed wyjazdem, że transakcje będą
> nieoprocentowane, bez prowizji, i rozliczane po kursie takim, jak w NBP.
>
> Rzeczywistość okazała się inna. "Gdy po powrocie do Polski zobaczyłem
> wyciąg z konta, zdębiałem. Moje zakupy zostały przeliczone po kursie
> wziętym z sufitu. Za jednego dolara płaciłem średnio aż 3,25 zł, podczas
> gdy średni kurs NBP wynosił wówczas 2,97 zł, a kurs sprzedaży w
> Citibanku 3,03 zł. W ten sposób straciłem ponad 700 zł." - opowiada.
>
> Klienci Citibanku zawiadomili już Urząd Ochrony Konkurencji i
> Konsumenta, który wszczął postępowanie wyjaśniające. Eksperci są zgodni:
> to mocne naginanie prawa i przejaw wyjątkowo nieuczciwej konkurencji.
>
> "Banki mogą sobie wyznaczać opłaty jakie chcą, ale nieinformowanie o ich
> wysokości w sposób przejrzysty, a tym bardziej ukrywanie opłat jest po
> prostu nieuczciwe" - mówi ekspert Centrum im. Adama Smitha Robert
> Gwiazdowski.
>
> Zdaniem niektórych analityków, banki ryzykują utratę zaufania klientów,
> by poprawić swoje wyniki w czasie kryzysu finansowego. "Szukają
> dodatkowych dochodów, a najlepszą okazją do tego jest podwyższanie
> prowizji i manipulowanie kursami, najlepiej bez wiedzy klienta" - mówi
> analityk walutowy X-Trade Brokers Marcin Kiepas.
>
> Więcej w jutrzejszym DZIENNIKU
> </cite>

Boże mój, co za gnój....Miałem karty w Citi w latach 1998-2004,
kopnąłem ich w tyłek, ponieważ czymś mnie wkurzyli, od miesiąca mam
Citibank Lot Gold ze śmiesznie niskim limitem, którą wziąłem wyłącznie
z uwagi na mile, a nie wystawcę, i wygląda na to, że nic się w Citku
nie zmieniło. Z utęsknieniem czekam na kartę lotniczą Aliora, mam
nadzieję, że produkt będzie zblizony jakością do kart lotniczych w US,
a nie Zulu-standardów, jakie w Bulandii stosuje Citi...

do góry

Grzexs pisze:
> Dziennik donosi
> http://www.dziennik.pl/gospodarka/article267782/Bank
_zawyzyl_kurs_klienci_stracili_pieniadze.html

Jest jeszcze jeden wniosek, warto czytać pl.biznes.banki :)
Od lat karta Citi jest tutaj synonimem bandyckich kursów. Ciekawe czemu
wcześniej to jakoś nie interesowało UOKiK.
Tak czy inaczej KK Citi używana w Polsce jest spoko, a za granice trzeba
zabierać karty z Polbanku.

Ciekawe czemu Polbank tego nie reklamuje, im gorzej stoi złotówka to
różnice w kursach są coraz dotkliwsze.

--
Pozdrawiam
Sebastian

do góry

On 20 Lis, 07:52, Sebastian <n...@n...com> wrote:
ch kursów. Ciekawe czemu
> wcześniej to jakoś nie interesowało UOKiK.
> Tak czy inaczej KK Citi używana w Polsce jest spoko, a za granice trzeba
> zabierać karty z Polbanku.
>
> Ciekawe czemu Polbank tego nie reklamuje, im gorzej stoi złotówka to
> różnice w kursach są coraz dotkliwsze.
Tak przy okazji to jak wypada porównaniu VISA/MC w Polbanku dla
płatności zagranicznych?
Któraś z kart jest lepsza czy to wszystko jedno?

do góry

k...@o...pl wrote:
> Tak przy okazji to jak wypada porównaniu VISA/MC w Polbanku dla
> płatności zagranicznych?
> Któraś z kart jest lepsza czy to wszystko jedno?

Na to pytanie nie odpowiem, ale mogę Ci podać, po jakim kursie
GBP/PLN policzył mi MC Polbank z dnia 5.11. Było to zdaje się
coś ok. 4,28 zł. W tym dniu średni kurs NBP to 4,3155.
Może ktoś będzie znał kurs VISA z tego dnia.

--
Pozdrawiam,
Dorota

do góry

MK pisze:
> Sadzisz, ze pracownik banku powiedzial mu takie bzdury z kursem srednim
> NBP? Ja nie wierze w to, bo jest to chyba jedna z najczesciej
> poruszanych spraw przez klientow.

wiesz... ja przed wyjazdem do Indii takze dowiedzialem sie na infolinii
citka, ze to jest amerykanski bank, i takze moja karta kredytowa
mastercard bedzie rozliczana poprzez dolara, a nie euro (co oczywiscie
jest nieprawda) i pracownik nie chcial slyszec o tym, ze moze byc inaczej

Rowniez nie mialem najmniejszej szansy na uzyskanie informacji, jaki
jest (aktualnie, dzis - tz wtedy jak pytalem) koszt waluty indyjskiej
(rupii indyjskich) w Citku. Kilka razy dzwonilem - no nie byli mi
w stanie powiedziec :/
Zreszta w mBanku takze nie byli mi w stanie powiedziec...

Sierp

do góry