eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankisaloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 1. Data: 2011-12-14 10:38:45
    Temat: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: "Józef Gołaś" <j...@g...pl>

    Kupowałem dziś w Inmedio i zszokował mnie przy kasie baner wystawiony jak wół
    przy którym napisano:

    1) Płatnośc za bilety komunikacji miejskiej i papierosy tylko gotówką - nie
    można kartą - dlaczego? Zdenerwowałem się bo chciałem kupić fajki -
    powiedziałem żę nie będę więc nic kupował u PAństwa i zrezygnowałem z zakupu

    2) w przypadku zakupu samego doładowania telefonu komórkowego czy to gotówka
    czy kartą do kwoty do zapłaty doliczymy 2 % w przypadku zaś zakupu
    doładowania i jakiegoś towaru - nic nie doliczymy.

    O co chodzi i dlaczego sklep stosuje takie jakieś zamotane zasady i czemu to
    ma służyć

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2011-12-14 10:48:19
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: "Piotr P." <p...@g...comTOTEZ>

    W dniu 2011-12-14 11:38, Józef Gołaś pisze:
    > Kupowałem dziś w Inmedio i zszokował mnie przy kasie baner wystawiony jak wół
    > przy którym napisano:
    >
    > 1) Płatnośc za bilety komunikacji miejskiej i papierosy tylko gotówką - nie
    > można kartą - dlaczego? Zdenerwowałem się bo chciałem kupić fajki -
    > powiedziałem żę nie będę więc nic kupował u PAństwa i zrezygnowałem z zakupu

    Nie wiem jaka jest marża za papierosy ale przy biletach nie zdziwiłbym
    się gdyby była na tyle mała, że musieli dokładać do interesu.


  • 3. Data: 2011-12-14 10:55:30
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: "Marcepan" <m...@m...on>

    > Kupowałem dziś w Inmedio i zszokował mnie przy kasie baner

    Mnie zszokował Twój szok... Teraz będzie potrzebna pomoc psychologa ;-)
    To był prywatny sklepik czy państwowy? Jeśli prywatny to może przyjmować
    opłaty w palonych kasztanach a jeśli państwowy to w prawnych środkach
    płatniczych.


  • 4. Data: 2011-12-14 10:57:03
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-14 11:48, Piotr P. pisze:
    > przy biletach nie zdziwiłbym się gdyby była na tyle mała


    Dokładnie tak jest. Na biletach jednorazowych chyba nawet nie opłaca się
    paragonu drukować.

    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2011-12-14 10:58:06
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-14 11:38, Józef Gołaś pisze:
    > O co chodzi i dlaczego sklep stosuje takie jakieś zamotane zasady i czemu to
    > ma służyć

    Pretensje do swojego banku, że pobiera prowizję, przy której nie opłaca
    się sprzedawać niektórych produktów.

    Albo dopłacaj od siebie, skoro tak sobie cenisz wygodę ;)

    --
    Liwiusz


  • 6. Data: 2011-12-14 11:27:43
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Wed, 14 Dec 2011 10:38:45 +0000 (UTC), "Józef Gołaś"
    <j...@g...pl> wrote:

    >O co chodzi i dlaczego sklep stosuje takie jakieś zamotane zasady i czemu to
    >ma służyć

    zapobieżeniu stracie. Marże na biletach są niższe niż prowizje
    "karciane".


  • 7. Data: 2011-12-14 11:28:06
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: "Papkin" <s...@s...net>

    Józef Gołaś wrote:
    > Kupowałem dziś w Inmedio i zszokował mnie przy kasie baner wystawiony
    > jak wół przy którym napisano:
    >
    > 1) Płatnośc za bilety komunikacji miejskiej i papierosy tylko gotówką
    >

    Poszukaj w archiwach na google znajdziesz w 10sekund - we Wroclawiu kioskarze
    wycofali sie z jednorazowych biletow. Zarabiasz na tym kilka(max nascie moze)
    groszy. Trzeba wbic to na kase, idzie podatek i papierowa wstega do paragonu i
    kopii dla US. Tracisz na papier, na wysilek fizyczny, robisz kolejke przed
    okienkiem (moze) a zarabiasz tyle co nic. To juz wiesz.

    Co do petow nie mam pojecia, nie jestem ******* by palic :)


  • 8. Data: 2011-12-14 11:30:30
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: "Józef Gołaś" <j...@g...pl>

    Spotykamy się oczywiście z minimalną kwotą transakcji w różnych sklepach ale
    zszokował mnie wybór papierosów i biletów

    a jest przecież wiele towarów które też są tanie zwłaszcza w takich salnikach,
    a jeśli kupię dziecku książeczkę za 1,90 to jakoś kartą moge zapłacić - to
    mnie szokuje

    a skoro mówisz o pretensjach do banków - jakoś np. Społem czy Lidl czy tesco
    czy leclerc nie mają mininalnego progu kwotowego zapłaty kartą

    to jest dziwne

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2011-12-14 11:49:48
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-14 12:30, Józef Gołaś pisze:
    > Spotykamy się oczywiście z minimalną kwotą transakcji w różnych sklepach ale
    > zszokował mnie wybór papierosów i biletów
    >
    > a jest przecież wiele towarów które też są tanie zwłaszcza w takich salnikach,
    > a jeśli kupię dziecku książeczkę za 1,90 to jakoś kartą moge zapłacić - to
    > mnie szokuje

    Bo cena zakupu takiej książki to pewnie 50gr.



    > a skoro mówisz o pretensjach do banków - jakoś np. Społem czy Lidl czy tesco
    > czy leclerc nie mają mininalnego progu kwotowego zapłaty kartą
    >
    > to jest dziwne

    Podejrzewam również, że i warunki płatności kartą mają lepiej wynegocjowane.

    Zresztą, nie wiem jak gdzie indziej, ale tesco biletów raczej nie sprzedaje.

    Zresztą to nie ma znaczenia. Jakim burakiem trzeba być, aby generować u
    sprzedawcy koszty większe niż marża i dziwić się, że sprzedawca się
    przed tym broni? :)

    --
    Liwiusz


  • 10. Data: 2011-12-14 12:11:45
    Temat: Re: saloniki INmedio -jestem w szkou dziwne praktyki
    Od: "Józef Gołaś" <j...@g...pl>

    Powtarzam nie dziwie sie ze sklepy się bronią - choć był kiedyś temat czy jest
    to legalne - w Lidlu jakoś jak otwierali sklepy w polsce przez długi czas min.
    kwota zapłaty kartą była 20 zł - szybko się z tego wycofali - widocznie dużo
    buraków przychodziło i chcieli zapłacić kartą za bułeczki

    dziwi natomiast wybiórcze traktowanie towarów - przyznasz chyba że kupując 2
    paczki fajek zarobiliby - a tak stracili klienta - po mnie także facet chciał
    zapłacic za karton fajek kartą - i nie chciała mu przyjąć

    Dziwnie że za gumy do żucia za 1.30 mozna płacić

    Po prostu niech wprowadzą minimalny próg płatności kartą ( wówczas wielu ludzi
    unika zakupów w takich sklepach) a nie robia sobie jaja że bez biletów
    papierosów - a dlaczego nie powiesić kartki że za zakup podpasek płatnośc
    tylko gotówką



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1