jak wiadomo, dla zajęć komorniczych dot. długów
niealimentacyjnych, kwota wolna od zajęcia na
rachunku bankowym wynosi 1500zł miesięcznie,
czyli nieco więcej niż najniższa krajowa.

nie wiem jaka jest obecna praktyka, ale pamiętam że
przed 10 laty banki wypłacały tylko gotówką w kasie

mam pytanie, jak banki (1) bzwbk i (2) pkobp marmurkowe
i (3) inteligo radzą sobie z wypłacaniem kwoty wolnej
od zajęcia - czy możliwe są wypłaty gotówką?

zaznaczam że NIE interesuje mnie teoretyzowanie "jak
powinno być w świetle przepisów prawa, pod założeniem
że obowiązywałaby interpretacja małego misia" ale ...

pytam o konkretne doświadczenia życiowe, w stylu

- "mam zajęcie na osobistym w bzwbk, kwota wolna jest
wypłacana tylko w kasie, obsługa tępa jak tabaka, za
każdym razem konsultacja z dyrektorką oddziału czy
im wolno, 90 minut zmarnowane"

- "mam zajęcie w inteligo, debetówką bez problemu"

- "mam zajęcie w pkobp marmurkowym, tylko w kasie"

pytanie: czy ktoś ma zajęcie niealimentacyjne w którymś
z wymienionych banków i czy jak wypłaca kwotę wolną?

do góry

Pamiętam w Open Online miałem zablokowane konto przez skarbówkę za niezapłacony
mandat. Open Online był wirtualnym oddziałem Getin Banku. Wypłata była możliwa
wyłącznie poprzez przelew wykonany na infolinii. Standardowo kosztował 10 zł, ale
przy zajęciu za darmo. Klienci dużego Getinu wiem, że mogli dodatkowo wypłacać w
marmurku.

Wszelkie operacje kartą - zablokowane, tak samo jak przelewy online.

Było to dość dawno, ale jak dziś pamiętam, że konsultant był w tym mega kompetentny
(aż dziw). Widać, że sporo osób ma z tym problemy i mieli wypracowane procedury.

do góry

Jeśli chodzi o bzwbk bardzo celnie to ująłeś nic ująć i unikaj tego banku - zablokują
Ci całą "elektronikę", mają w d... kwotę wolną od zajęcia, doliczają jakieś
tajemnicze 15% "na koszty".
W porządku może być pko bp (najlepiej miej debet w ramach pozyczki/kredytu, wtedy
niczego nie zajmą, bo wpłata to "spłata"), chyba też alik (nie pytałeś).


-----
> zajęcie na osobistym w bzwbk, kwota wolna jest wypłacana tylko w kasie, obsługa
tępa jak tabaka, za każdym razem konsultacja z dyrektorką oddziału czy im wolno, 90
minut zmarnowane

do góry

albo sami nie-dłużnicy na grupie i jeszcze
do tego tak praworządni że nawet mandatów
drogowych nie dostają albo nikt się nie chce
pochwalić swoimi doświadczeniami z egzekucji :(

do góry

On Sun, 30 Jul 2017 13:21:00 -0700 (PDT), "n...@p...pl"
<n...@p...pl> wrote:
> albo sami nie-dłużnicy na grupie i jeszcze
> do tego tak praworządni że nawet mandatów
> drogowych nie dostają albo nikt się nie chce
> pochwalić swoimi doświadczeniami z egzekucji :(

Ależ bardzo proszę, tylko akurat inny bank (mBank). Jeśli kwota na
rachunku jest mniejsza niż kwota zajęcia blokują całość. Trzeba
zadzwonić i poprosić o uwolnienie z powodu wolnej kwoty.
Cyrk się zaczyna, jeśli masz różne racbunki rodzajowe, jesteś
pełnomocnikim lub masz rachunki spółek.
Tutaj zalozenie zajęcia zlezy od osoby która akurat procesuje
zajecie, niestety. Raz są blokowane wszystkie rachunki do korey h
masz dostęp jak pełnomocnik a raz nie. Miałem nawet przypadek blokady
niezgodnej z prawem.
Pół. biedy, gdy nie ma na rachunkach kwoty zajęcia, wtedy blokada i
można walczyć. Miałem natomiast przypadek blokady niezgodnej z
prawem, na szczęście nie było środków na rachunku, bo jak by były
poszły by w kosmos. Nie wiem jakby wyglądała batalia o ich zwrot.
Jeśli masz często zajęcia proponuję uruchomić sobie dla świętego
spokoju kredyt odnawialny lub kk.

--
Marek

do góry

W dniu 2017-07-30 o 22:21, n...@p...pl pisze:
> albo sami nie-dłużnicy na grupie i jeszcze
> do tego tak praworządni że nawet mandatów
> drogowych nie dostają albo nikt się nie chce
> pochwalić swoimi doświadczeniami z egzekucji :(
>

Jeśli ktoś umie obsługiwać komputer na tyle że potrafi tu napisać to
zapewne ogarnia płacenie swoich rachunków i nie wydawanie więcej iż się
zarabia i takich problemów nie ma przynajmniej tak często jak oczekuje
tego wątkotwórca ;-)

z

do góry

Żebyś się nie ździwił, gdy jakaś firma windykacyjna wyhoduje Twój rzekomy (!!) dług
udając przed sądem, że coś Ci doręcza (nie pod Twój adres), a o postępowaniu dowiesz
się po fakcie właśnie z dokonanego zajęcia.

Podobnie jak zrobią fotkę Twojego auta, gdzieś w Polsce.


-----
> Jeśli ktoś umie obsługiwać komputer na tyle że potrafi tu napisać to zapewne
ogarnia płacenie swoich rachunków i nie wydawanie więcej iż się zarabia i takich
problemów nie ma przynajmniej tak często jak oczekuje tego wątkotwórca

do góry

On Mon, 31 Jul 2017 13:33:48 +0200, z <...@...pl> wrote:
> Jeśli ktoś umie obsługiwać komputer na tyle że potrafi tu napisać
to
> zapewne ogarnia płacenie swoich rachunków i nie wydawanie więcej iż
się
> zarabia i takich problemów nie ma przynajmniej tak często jak
oczekuje
> tego wątkotwórca ;-)

Zajęcia nie muszą być jedynie z wydawania tego co się zarabia ale
mogą też być
konsekwencją podejmowania ryzyka biznesowego.

--
Marek

do góry

W dniu 2017-07-31 o 21:35, Marek pisze:
> Zajęcia nie muszą być jedynie z wydawania tego co się zarabia ale mogą
> też być konsekwencją podejmowania ryzyka biznesowego.
>
Jak często to się zdarza? :-)

z

do góry

http://olsztyn.onet.pl/windykowali-do-smierci-za-prz
edawniony-dlug/kkk3fsy


-----
> Żebyś się nie ździwił, gdy jakaś firma windykacyjna wyhoduje Twój rzekomy dług
udając przed sądem, że coś Ci doręcza, a o postępowaniu dowiesz się po fakcie właśnie
z dokonanego zajęcia.

do góry