Witam,

Jeszcze do konca lipca prowadzilam knto w ww banku, poczym mialam ich
dosc i wydalam dyspozycje jego zamkniecia. Pan mnie poinformowal, ze
regulamin sie zmienil, procedura bedzie trwala 6-8 tygodni i na ten
okres powinnam zapewnic srodki na oplate za prowadzenie.

Teraz weszlam z ciekawosci na moja stronke i z jakim zdziwieniem
ujrzalam, ze od czasu wydania owej dyspozycji nic sie na koncie nie
zmienilo, zadnej adnotacji o zamykaniu konta ani, co najdziwniejsze
sciaganych oplat za jego prowadzenie, a powinni byli pobrac juz trzy razy!
Co o tym sadzic? Cczy ktos sie spotkal z czym podobnym?
--

Pozdrawiam
M.


"Gdyby marzycieli brać serio, musiano by wydatnie rozbudować Izby
Wytrzeźwień." (Horacy Safrin)

do góry

Krzysiek_S wrote:

> po prostu maja burdel i tyle,

To fakt :-)


>z tymi 8 tygodniami to niestety prawda,
> zamykalem 24 Xtra tydzien temu

Okres wypowiedzenia w BZWBK to 6 tygodni.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Użytkownik "Mona" <l...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bj5dnh$ffo$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Jeszcze do konca lipca prowadzilam knto w ww banku, poczym mialam ich
> dosc i wydalam dyspozycje jego zamkniecia. Pan mnie poinformowal, ze
> regulamin sie zmienil, procedura bedzie trwala 6-8 tygodni i na ten
> okres powinnam zapewnic srodki na oplate za prowadzenie.
>
> Teraz weszlam z ciekawosci na moja stronke i z jakim zdziwieniem
> ujrzalam, ze od czasu wydania owej dyspozycji nic sie na koncie nie
> zmienilo, zadnej adnotacji o zamykaniu konta ani, co najdziwniejsze
> sciaganych oplat za jego prowadzenie, a powinni byli pobrac juz trzy razy!
> Co o tym sadzic? Cczy ktos sie spotkal z czym podobnym?

po prostu maja burdel i tyle, z tymi 8 tygodniami to niestety prawda, zamykalem
24 Xtra tydzien temu

--
KS

do góry

Rowniez postanowilam zakonczyc wspolprace z tym bankiem. Wyczyscilam juz
konto. Ale czy musze zlozyc jeszcze dyspozycje zamkniecia ? Czekac 6 tyg. i
jeszcze placic za prowadzenie konta ? Przeciez to jakis obłęd ! Dwa lata
temu mialam konto w innym oddziale wbk i po trzech m-cach, w trakcie ktorych
nie bylo zadnych ruchow na koncie, bank sam przyslal pismo o zamknieciu
konta. Czy teraz cos sie zmienilo ?
pozdr.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Mona" <l...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bj5dnh$ffo$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Jeszcze do konca lipca prowadzilam knto w ww banku, poczym mialam ich
> dosc i wydalam dyspozycje jego zamkniecia. Pan mnie poinformowal, ze
> regulamin sie zmienil, procedura bedzie trwala 6-8 tygodni i na ten
> okres powinnam zapewnic srodki na oplate za prowadzenie.
>
> Teraz weszlam z ciekawosci na moja stronke i z jakim zdziwieniem
> ujrzalam, ze od czasu wydania owej dyspozycji nic sie na koncie nie
> zmienilo, zadnej adnotacji o zamykaniu konta ani, co najdziwniejsze
> sciaganych oplat za jego prowadzenie, a powinni byli pobrac juz trzy razy!
> Co o tym sadzic? Cczy ktos sie spotkal z czym podobnym?

Też przechodziłem procedurę likwidacji rachunku BZWBK 24 jakieś 2-3 m-ce temu i
jeśli złożyłaś dyspozycję to na pewno jest zarejestrowana, chociaż jej nie widać
(będzie widać dopiero po rzeczywistym zamknięciu rachunku). Opłaty pobierane są co
2 tygodnie, ale pewnie jeśli saldo jest bliskie zeru to nie są pobierane do czasu
wpływu na rachunek - przy jakimkolwiek wpływie na rachunek zaległe opłaty będą
pobrane automatycznie.
Druga sprawa, to jeśli mimo złożenia dyspozycji na dzień zamknięcia rachunku będą
jakieś zaległości na rachunku (np.nie pobrane opłaty), albo saldo ujemne, to
rachunek nadal będzie aktywny i nadal będą naliczane opłaty za prowadzenie
(dysponentka mnie tak poinformowała), a więc zaległości będą narastać - lepiej więc
zapytać dysponentkę ile trzeba dopłacić aby rachunek był zlikwidowany.
Pozdrawiam
roythekid

do góry

Użytkownik pandorra napisał:
> Rowniez postanowilam zakonczyc wspolprace z tym bankiem. Wyczyscilam juz
> konto. Ale czy musze zlozyc jeszcze dyspozycje zamkniecia ? Czekac 6 tyg. i
> jeszcze placic za prowadzenie konta ? Przeciez to jakis obłęd ! Dwa lata
> temu mialam konto w innym oddziale wbk i po trzech m-cach, w trakcie ktorych
> nie bylo zadnych ruchow na koncie, bank sam przyslal pismo o zamknieciu
> konta. Czy teraz cos sie zmienilo ?
>
Nic sie nie zmienilo i zebys ty wiedziala ile ja sobie w brode plulam,
ze chcialam wszystko tak uczciwie na czysto zalatwic! Ide dzis te
pieniadze zabrac, bo cos mi sie zdaje, ze ten pracownik to nie byl zbyt
dobrze poinformowany...

--
Pozdrawiam
M.

"Uczony jest człowiekiem, który wie o rzeczach nieznanych innym i nie ma
pojęcia o tym, co znają wszyscy." (Albert Einstein)

do góry

Użytkownik roythekid napisał:

>
> Też przechodziłem procedurę likwidacji rachunku BZWBK 24 jakieś 2-3 m-ce temu i
> jeśli złożyłaś dyspozycję to na pewno jest zarejestrowana, chociaż jej nie widać
> (będzie widać dopiero po rzeczywistym zamknięciu rachunku). Opłaty pobierane są co
> 2 tygodnie,
O tym akurat a doskonale wiem i chyba mnie ze zrozumiales. Ja na tym
koncie zostawilam pieniadze, dokladnie (?) odliczona kwote. Wiec maja z
czego sciagac.
--
Pozdrawiam
M.

"Kobieta wierzy, że 2 i 2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i
zrobi awanturę." (George Eliot)

do góry

Można to zamknąć prościej powiedzieć że chcesz rozwiązać umowę w trybie
natychmiastowym i napisać oswiadczenie że ponosisz konsekwencje obciążeń
ewentualnych ( kartowych lub czekowych) i muszą zamknać !!! taki motyw jest
często stosowany przez pracowników

Pozdrawiam
Aga

do góry