Czy dolar australijski ma szansę na powrót do wzrostów?

Przeczytaj także: Początek tygodnia na istotnych poziomach dla EUR/USD

W Stanach Zjednoczonych z kolei zobaczyliśmy pod koniec sesji niewielkie spadki oraz umocnienie się dolara do głównych walut, ruch ten jednak nie był znaczący. Jednym z jego powodów mogło być bardziej gołębie, niż spodziewały się rynki, wystąpienie publiczne członka FOMC Dudleya, który zauważa coraz wyraźniejszą poprawę w gospodarce USA. Taki ton przemówienia świadczy o możliwości rozważenia przez Komitet pierwszego ograniczania programu QE 3 już w styczniu, a nie tak jak sądzono do tej pory w marcu. W tym kontekście z pewnością istotne będzie dzisiejsze wystąpienie Bena Bernanake, który ma poruszyć tematy związane z polityką monetarną i komunikacji banków centralnych z rynkami. Warto zwrócić również uwagę na wczorajsze minutki z posiedzenia Banku Australii, które nie dostarczyły rynkom żadnych nowych informacji oraz nie wskazały na ryzyko szybkich obniżek stóp procentowych. Taka sytuacja w połączeniu z łagodnym planem reform w chińskiej gospodarce powoduje, że kwestia dalszego osłabiania się AUD nie jest jeszcze przesądzona. Wydaje się, że postawienie na popyt wewnętrzny oraz ustabilizowanie wzrostu gospodarczego na niższym niż dotychczas poziomie, może mieć w dłuższym terminie dobre skutki dla chińskiej produkcji przemysłowej i tym samym dolara australijskiego. Szczególnie, że w dotychczas ujawnionych elementach planu nie znalazło się znaczące zacieśnianie polityki monetarnej.

Duże znaczenie w kontekście dalszego ruchu AUD będą miały dane o chińskim PMI, które poznamy w środę w nocy oraz czwartkowe wystąpienie szefa Banku Australii Stevensa. Jeżeli one nie przyniosą powrotu do spadków, to należy się spodziewać, że dalsze wzrosty będą jak najbardziej możliwe.

W dzisiejszym kalendarium warto zwrócić uwagę na szereg wystąpień publicznych członków EBC, Praeta, Asmussena oraz Nowotnego, którzy mogą ewentualnymi gołębimi zapowiedziami doprowadzić do osłabienia euro, które walczy o powrót do kanału wzrostowego. Istotny może być także odczyt Instytutu ZEW z Niemiec, który zostanie opublikowany o 11.

Technicznie sytuacja na AUD/USD, sugeruje powrót do wzrostów po przełamaniu obecnej linii trendu spadkowego. Jeżeli dane makro nie zaszkodzą w najbliższym czasie to możemy spodziewać się podejścia w stronę 0.9510-30, gdzie znajduje się najbliższa strefa oporu, jej pokonanie otworzyłoby drogę do ostatnich szczytów powyżej 0.97, jednak na tych poziomach znacząco wzrosłoby ryzyko interwencji Banku Australii, co mogłoby zafałszować obraz wynikający z analizy technicznej. Z kolei ponowne zejście poniżej 0.93 byłoby sygnałem sprzedaży mogącym doprowadzić do spadków w stronę tegorocznych minimów na 0.8850.

Złoto – ponownie spadki

Osłabienie dolara amerykańskiego z drugiej połowy października wpłynęło pozytywnie na notowania złota. XAU/USD osiągnął poziom 1360 USD/oz, by jednak za chwilę osunąć się w kierunku lokalnych minimów. Jako opór dodatkowo zadziałała linia średnioterminowego trendu spadkowego oraz 61.8% zniesienia spadków z okresu wrzesień-październik.

Po osiągnięciu poziomu 1261 kruszec chwilowo odreagował w kierunku 1295, ale obecnie poziom ten wydaje się być obroniony i wypatrujemy zatem pogłębienia spadków. Przełamanie linii krótkoterminowego trendu wzrostowego sprowadzi notowania w kierunku 1215, a następnie przetestowany może zostać tegoroczny dołek (1180).

Ewentualne odreagowanie pozwoliłoby ponownie testować linię trendu spadkowego. Warto nadmienić, iż ponownie układ średnich i ceny potwierdza trend spadkowy, a na wskaźnikach brak jeszcze oznak wyprzedania, co także przemawia za dalszymi spadkami.

Ostatnie spadki zostały potwierdzone przez dane z CFTC (Commitment of Traders, czyli pozycje inwestorów na rynku futures), które pokazały największy tygodniowy przyrost krótkich pozycji.

Podobny trend obserwowaliśmy wokół „złotych” funduszy ETF, które zmniejszyły swoje posiadanie kruszcu o 280 tys. uncji. , sprowadzając je na tegoroczne minima (63.8 mln uncji).

W najbliższym czasie głównym czynnikiem wpływającym na notowania XAU/USD będzie mieć polityka monetarna prowadzona przez Fed. W związku z tym warto zapoznać się w środę z minutkami z ostatniego posiedzenia FOMC oraz śledzić wypowiedzi poszczególnych członków FOMC. Wszelkie informacje pozytywne dla amerykańskiej gospodarki lub inne stwierdzenia, które mogą przybliżać temat „taperingu” będą oddziaływać negatywnie na notowania XAU/USD.

Dane z rynku pracy działają na korzyść funta

W ubiegłym tygodniu cała uwaga inwestorów zainteresowanych brytyjskim funtem skupiała się na danych z rynku pracy oraz raporcie inflacji Banku Anglii. Zarówno same dane (liczba osób wnioskujących o zasiłek spadła o 41.7 tys. , kiedy oczekiwano spadku 33.2 tys.) jak i raport BoE wywołały optymizm wokół brytyjskiego rynku pracy.

Przypomnijmy, że Mark Carney stosując śladem Fed „forward guidance” wskazał 7% stopę bezrobocia jako poziom, który może być bodźcem do podwyżki stóp procentowych. Podobnie jak Ben Bernanke wskazał on również, że przy tym poziomie bezrobocia podwyżki stóp nie wejdą automatycznie w życie i jest to jedynie poziom psychologiczny.

W raporcie inflacji czytamy, że 7% bezrobocia ma być osiągnięte już w trzecim kwartale 2015, wobec poprzedniej prognozy, która mówiła o pierwszym kwartale 2016. Rynek odczytał tę prognozę jastrzębio i obecnie zastanawia się, czy w takim wypadku Mark Carney nie zdecyduje się na zmianę (obniżkę) poziomu stopy bezrobocia, przy której rozważane będą podwyżki stóp procentowych. Taka zmiana wpłynęłaby negatywnie na notowania funta i wydaje się największym czynnikiem ryzyka w średnim terminie.

W krótkim terminie brytyjskiej walucie mogą ciążyć także negatywne zaskoczenia po stronie odczytów makro. Ostatnie dane o sprzedaży detalicznej są tego najlepszym dowodem.

Środowe minutki z ostatniego posiedzenia prawdopodobnie pokażą, iż ostatnia decyzja została podjęta jednogłośnie, stąd nie należy oczekiwać większego wpływu na rynek.

O ile formacja podwójnego szczytu została zanegowana, ciągle istnieje prawdopodobieństwo realizacji formacji potrójnego szczytu. Oznaczałoby to ruch w kierunku 1.6260. Wsparcie wyznacza obecnie silnie broniony poziom 1.5882.

Ostatnie wydarzenia

• Strefa Euro: saldo rachunku bieżącego 13.7 mld (oczekiwano 18.3 mld)
• USA: Napływ kapitałów długoterminowych 25.5 mld (oczekiwano 21.3 mld)
• Australia: Minutki z ostatniego posiedzenia RBA nie przyniosły nowych informacji

Kalendarz na najbliższe godziny

EUR 11:00 Indeks Instytutu ZEW; prognoza 54.6, poprzednio 52.8

TRY 13:00 Decyzja ws. stóp procentowych

PLN 14:00 Zatrudnienie; prognoza -0.2% r/r, poprzednio -0.3%
Wynagrodzenie; prognoza 2.9% r/r, poprzednio 3.6%

NZD 22:45 Inflacja PPI; poprzednio 1.0% k/k

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.