Więcej nerwowości niż euforii na GPW
2013-12-11 20:30
Nie sprawdziły się rachuby na kontynuację poprawy sytuacji na warszawskim parkiecie, po obiecującej końcówce wtorkowej sesji. Największego zawodu doznali jednak inwestorzy, którzy kupili akcje Energi w ofercie publicznej. Pierwsze notowanie przyniosło spadek kursu walorów i przerwało serię bardzo udanych debiutów na naszej giełdzie.
Środowa sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się od spadku indeksów największych spółek po 0,2-0,3 proc. Nastroje szybko jednak się poprawiły, w ślad za zwyżką na głównych giełdach europejskich. Już w trakcie pierwszej godziny handlu WIG20 znalazł się nad kreską, zyskując 0,5 proc., docierając w okolice 2490 punktów. Niedźwiedzie jednak co jakiś czas dawały znać o sobie, starając się zredukować skalę zwyżki. Mocno zróżnicowana była sytuacja w segmencie małych i średnich spółek. mWIG40 po neutralnym starcie, przez większą część dnia konsekwentnie szedł w górę, tuż po południu zwyżkując o 0,5 proc. Odwrotny kierunek ruchu panował w przypadku wskaźnika małych firm. sWIG80 w południe tracił 0,8 proc. Pod koniec sesji nastroje na całym rynku były niemal jednakowo słabe.W gronie blue chips początkowo zmiany kursów były niewielkie. Szybko jednak zaczęli się wyłaniać liderzy. Poranna słabość akcji JSW, PGE i PGNiG szybko przekształciła się w mocniejszą, przekraczającą 2 proc. przecenę. Walory ostatniej ze spółek wczesnym popołudniem zniżkowały o niemal 3 proc. O prawie 2 proc. w dół szły papiery Asseco, po południu zwiększając przecenę do ponad 3,5 proc. Po drugiej stronie nalazły się walory największych banków. Akcje Pekao i PKO zyskiwały po około 1,5 proc., po informacji o tym, że Komisja Nadzoru Finansowego zliberalizowała swoje stanowisko w kwestii wypłaty dywidendy przez instytucje finansowe. Po wtorkowym odreagowaniu, do spadkowej tendencji powróciły akcje Telekomunikacji Polskiej, spadając przed południem o prawie 1 proc. Spadkową serię próbowały przerwać papiery Tauronu, ale proces ten napotykał wciąż na przeszkody ze strony pojawiającej się podaży. Skala porannej, przekraczającej 2 proc. zwyżki, szybko stopniała do kilku dziesiątych procent.
Wśród średniaków siły byków i niedźwiedzi podzieliły się liczbą spółek niemal po równo. Liderem wzrostów był sektor bankowy. Akcje Millennium szły w górę o prawie 4 proc., a papiery Getin Noble zyskiwały niemal 3 proc. Niemal 5 proc. zwyżkę notowały akcje Orbisu. Skala spadków w przypadku większości firm była niewielka. Wyjątek stanowiły zniżkujące po około 2 proc. akcje Wawela i Rovese oraz niemal tradycyjnie już tracące 6 proc. walory Petrolinvestu. Na szerokim rynku uwagę zwracała przekraczająca 5,5 proc. zwyżka notowań akcji Dębicy, w wyniku której ustanowiły one historyczne maksimum. Dynamiczną tendencję wzrostową kontynuowały walory PCC Intermodal, idąc w górę o 5 proc.
Po neutralnym początku handlu, lekko w górę szły wskaźniki na głównych giełdach europejskich. Wczesnym popołudniem indeks w Paryżu zyskiwał 0,6 proc., DAX rósł o 0,2 proc., a londyński FTSE o 0,4 proc. Na pozostałych parkietach sytuacja przez większą część dnia była bardzo spokojna, a zmiany nie przekraczały kilku dziesiątych procent, przy przewadze byków. Sytuację pogorszyło wejście do gry inwestorów za oceanem. Godzinę po rozpoczęciu handlu na Wall Street, tamtejsze indeksy zniżkowały po 0,4-0,6 proc. W ślad za tym pod kreską (DAX i FTSE) lub w jej okolicach (CAC40), znalazły się wskaźniki na głównych parkietach w Europie.
Ostatecznie WIG20 stracił 0,2 proc., WIG30 spadł o 0,3 proc., WIG o 0,1 proc., a sWIG80 o 0,03 proc. Wskaźnik średnich spółek zyskał 0,2 proc. Obroty wyniosły ponad 1,2 mld zł, z około połowa przypadła na akcje Energi.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Roman Przasnyski / Open Finance
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)