Jak dane z rynku pracy w USA mogą wpływać na EUR/USD?
2014-01-10 11:57
EUR/USD – interwał dzienny © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: ECB i BoE nie zmienią swojej polityki?
Stało się tak za sprawą bardziej zdecydowanego tonu wystąpienia Mario Draghiego prezesa ECB podczas konferencji prasowej. Jednak jak możemy zobaczyć obecnie, ruch ten był jedynie chwilowy, gdyż generalnie nie padły żadne nowe zapowiedzi. Warto odnotować jedynie opinie Rady Dyrektorów ECB na temat pozostawania oczekiwań inflacyjnych na obecnych poziomach w najbliższych miesiącach, oraz że w ich ocenie niski grudniowy odczyt inflacji był spowodowany czynnikami jednorazowymi. Jednocześnie potwierdzono obecny „forward guidance” i zapowiedziano, iż ECB użyje wszystkich koniecznych instrumentów aby chronić stabilności cen, zarówno przed inflacją, jak i spadkiem cen. Również, zgodnie z oczekiwaniami, większego wpływu na rynki okazały się nie mieć wczorajsze publikacje danych makroekonomicznych. Warto jednak zwrócić uwagę na wzrost produkcji przemysłowej w Niemczech, który potwierdza postępującą poprawę w tej gospodarce, która została potwierdzona wczoraj przez agencję S&P, która podtrzymała rating Niemiec na najwyższym poziomie potrójnego A.W dzisiejszym kalendarium najważniejszym punktem będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Po świetnym środowym raporcie ADP, odczyt nowoutworzonych miejsc pracy poniżej 200 tys. byłby raczej negatywnie odebrany przez rynki. Szczególnie niekorzystnie w tej sytuacji mogłyby zareagować amerykańskie giełdy, jednak wpływ na rynek dolara powinien być jedynie przejściowy, gdyż wydaje się, że obecnie kurs przyjęty przez FED na stopniowe wygaszanie programu QE, nie zostałby zmieniony po jednorazowo gorszym odczycie.
Większej reakcji rynków w kontekście dolara należałoby spodziewać się w przypadku bardzo dobrych danych, które mógłyby zwiastować przyspieszenie redukcji skupu aktywów, w tym jednak wypadku nie powinno mieć to większego wpływu na giełdy, które wkraczają obecnie w sezon wyników. Został on wczoraj tradycyjnie rozpoczęty przez Alcoę, która wykazała, po wyłączeniu czynników jednorazowych, mniejszy od prognozowanego zysk. W przyszłym tygodniu swoje wyniki będą publikowały już najistotniejsze spółki takie jak Bank of America, czy Wells Fargo, co z pewnością nie pozostanie bez wpływu na amerykańskie indeksy. Warto zwrócić również uwagę na dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii, które mogą wpłynąć na wycenę funta.
fot. mat. prasowe
EUR/USD – interwał dzienny
Technicznie na EUR/USD ciągle niewiele się dzieje. Widzimy co prawda coraz niższe intradayowe zejścia, w cenach zamknięcia jednak ciągle broni się 50 sesyjna średnia. Dziś udało się także naruszyć linię trendu spadkowego, która powinna zostać przełamana o ile nie zobaczymy dziś wyraźnego impulsu ze strony podażowej. Pierwszym wsparciem powinny być okolice 1.3525, a dalej dołki w okolicach 1.33. Z kolei zamknięcie dnia powyżej 1.3650, kazałoby oczekiwać rozwinięcia korekty ostatnich spadków w stronę 1.3730.
fot. mat. prasowe
Notowania rynkowe
USD/CAD na ponad 4-letnich szczytach
fot. mat. prasowe
USD/CAD – interwał dzienny
Opisywana we wtorek para USD/CAD z powodzeniem wybiła się z kilkutygodniowej konsolidacji. Po drodze wykres przebił opór na poziomie 1.0713, wyznaczony przez grudniowe szczyty. Obecnie wykres dotarł do górnego ograniczenia kanału wzrostowego, w którym poruszał się od połowy września ubiegłego roku. Dalsze zachowanie wykresu i szansa na wybicie górą zależeć będzie przede wszystkim od dzisiejszych popołudniowych danych z amerykańskiego i kanadyjskiego rynku pracy.
Tymczasem w ujęciu technicznym rośnie szansa na korektę ostatnich wzrostów. Wskaźnik RSI przyjął wartość ponad 82 pkt. W przeszłości jego wartość zbliżała się wielokrotnie do 90, jednakże taki poziom nie utrzymywał się zbyt długo, sprowadzając wykres na niższe poziomy. W przypadku korekty istotnym wsparciem dla wykresu powinno być 23.6 proc. zniesienie Fibo, czyli okolice poziomu 1.0720. Wsparcie to pokrywa się także ze szczytami wybitymi w grudniu. Wcześniej wykres może zatrzymać się ponad górnym ograniczeniem kanału, w którym poruszał się przez ostatnie tygodnie. Z kolei, w przypadku kontynuacji marszu na północ, trudno oszacować potencjalny zasięg ruchu, wykres znajduje się bowiem na poziomach nie obserwowanych od października 2009 r., wciąż jednak daleko od szczytów z początku 2009 r. (1.3) i 2001 r. (1.61).
Wydarzeniem tygodnia, a nawet miesiąca będą dla rynku walutowego dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Równo o godzinie 14:30 opublikowane zostaną odczyty stopy bezrobocia oraz zmiany liczby zatrudnionych w Ameryce i Kanadzie. Szczególnie istotnie będą dane z USA, które zdeterminują dalsze działania FED wobec ograniczenia programu luzowania ilościowego. Po opublikowanych we środę dobrych danych ADP, oczekiwania rynkowe są bardzo wysokie. Wynik daleki od oczekiwań zachwieje rynkową równowagą.
USD/PLN z szansą na wybicie z kanału
fot. mat. prasowe
USD/PLN – interwał dzienny
Kurs dolara amerykańskiego do polskiego złotego, mimo przebicia na przełomie 2013/14 wsparcia na poziomie 3.0166 i psychologicznej bariery 3.00 w nowym roku ruszył do odrabiania spadków. Kurs wytyczył w tym tygodniu miesięczne szczyty, przełamując po drodze 50-sesyjną średnią kroczącą. Obecnie kurs testuje górne ograniczenie kanału spadkowego, w którym wykres poruszał się w II połowie ubiegłego roku. Najbliższe opory to poziomy 3.09 - 23.6 proc. zniesienie Fibo oraz 3.147 – 38.2 proc. zniesienie i szczyty z połowy listopada oraz okolice 200-sesyjnej średniej kroczącej. W przypadku ewentualnej korekty, wsparcie dla wykresu stanowić powinien poziom 3.014, wyznaczony przez grudniowe dołki.
Podobny scenariusz wyrysował się na opisywanej w poniedziałek parze EUR/PLN. W tym przypadku jednak przebicie górnego ograniczenia kanału nie doprowadziło do spektakularnych wzrostów, a wykres przeszedł w konsolidację nie mogąc przebić się powyżej 50-sesyjnej MA. Czy sytuacja powtórzy się na parze USD/PLN? To mało prawdopodobne w perspektywie nadchodzących publikacji makro ze Stanów Zjednoczonych.
Odczyty z amerykańskiego rynku pracy lepsze od oczekiwań powinny wyprowadzić pary dolarowe w perspektywie najbliższych tygodni na nowe szczyty. Jeśli jednak dane rozczarują, możemy spodziewać się dynamicznej korekty. Tym większej, że oczekiwania rozbudziły opublikowane w środę korzystne dane ADP. Odczyt zbieżny z oczekiwaniami, może w krótkim terminie przyczynić się do cofnięcia, ale w dłuższej perspektywie powinien wspierać umocnienie amerykańskiej waluty. Nie bez wpływu na kwotowania pozostanie sentyment wobec walut regionu, którego pogorszenie w ostatnich dniach przyczyniło się do przeceny m.in. polskiego złotego.
Ostatnie wydarzenia
-
USA Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych
330 tys., prognoza: 335 tys. -
Wielka Brytania Stopa procentowa 0.25% bez zmian
Strefa Euro Stopa procentowa 0.25% bez zmian
Niemcy Niemcy: Produkcja przemysłowa
Listopad: 1.9% m/m
Prognoza 1.6% m/m
Kalendarz na najbliższe godziny
CHF 09:15 Inflacja konsumencka CPI
Prognoza na grudzień: -0.1% m/m
GBP 10:30 Produkcja przemysłowa
Prognoza na listopad: 0.4%
USD 14:30 Zmiana zatrudnienia
Prognoza na grudzień 194 tys.
Stopa bezrobocia
Prognoza na grudzień 7.0%
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Kamil Maliszewski, Dominik Murlak / BRE FOREX ECN
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)