Inwestowanie pieniędzy to nie tylko lokaty
2014-01-23 11:49
Oszczędzanie nie kończy się na lokatach © Sebastian Duda - Fotolia.com
Przeczytaj także: Oszczędzanie pieniędzy w czasie pandemii COVID-19. Jak się zmieniło?
Prawdopodobnie historycznie najniższe stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie przynajmniej do czwartego kwartału tego roku. Oznacza to, że oprocentowanie depozytów nie będzie w najbliższych miesiącach istotnie rosnąć. Warto poszukać więc innych rozwiązań, szczególnie jeśli planujemy oszczędzanie w długim terminie. Wbrew pozorom lista oferowanych przez banki rozwiązań oszczędnościowo-inwestycyjnych jest całkiem długa i każdy powinien znaleźć na niej coś dla siebie.Wachlarz rozpościera się od kont oszczędnościowych oferujących wysoką płynność oszczędności, przez lokaty bankowe, obligacje skarbowe, aż po fundusze (także te łączone z lokatami) i produkty strukturyzowane. Paleta instrumentów finansowych jest oczywiście znacznie większa. Z pewnością nie warto zamykać się na bezpośrednie inwestycje w akcje, obligacje korporacyjne czy certyfikaty inwestycyjne funduszy zamkniętych. Te rozwiązania wymagają jednak pewnej wiedzy i doświadczenia, niezbędnych do zwiększenia prawdopodobieństwa wypracowania ponadprzeciętnych zysków.
fot. Sebastian Duda - Fotolia.com
Oszczędzanie nie kończy się na lokatach
Zanim w ogóle zabierzemy się za oszczędzanie lub inwestowanie swoich pieniędzy należy określić horyzont czasowy, w jakim oczekujemy zwrotu. Nie bez znaczenia jest także cel. Czym innym będzie bowiem odkładanie środków na wkład własny przy zakupie mieszkania w perspektywie roku, a czym innym odkładanie na emeryturę, do której pozostało 30 lat. Warto także ustalić jakim typem inwestora jesteśmy, czyli na jakie ryzyko jesteśmy skłonni wystawić nasze oszczędności. Pomóc w tym mogą na przykład specjaliści bankowi lub doradcy finansowi, którzy mogą dołożyć od siebie cegiełkę do wzrostu naszej finansowej świadomości.
Podstawowym produktem umożliwiającym pomnażanie pieniędzy jest oczywiście konto oszczędnościowe. Z jednej strony odsetki naliczane są za faktyczny okres oszczędzania, a z drugiej mamy zapewniony natychmiastowy dostęp do ulokowanych środków. Natomiast obecne oprocentowanie tego typu produktów zbliżone jest do tego, co oferują lokaty bankowe.
Poszukując wyższych zysków niż te, które są dziś dostępne na kontach oszczędnościowych czy lokatach, warto rozważyć połączenie depozytu z inwestycją w fundusze. Takie rozwiązanie „hybrydowe” może dać wysokie zyski, ponieważ część środków trafia na lokatę, zaś pozostała część do jednego lub kilku funduszy inwestycyjnych. Co ważne, oprocentowanie części lokacyjnej zwykle jest 2- lub nawet 3-krotnie wyższe od średniej rynkowej, co znaczy, że już sam depozyt zapewni ponadprzeciętne odsetki, które dodatkowo mogą zostać powiększone przez zyski wypracowane w funduszu. Ale uwaga – może się zdarzyć również tak, że strata poniesiona na funduszu będzie wyższa od odsetek wypracowanych na lokacie. Dlatego punktem wyjścia przy doborze odpowiedniego połączenia lokaty z funduszami powinna być część inwestycyjna, a nie depozytowa. I tak na przykład BGŻOptima proponuje swoim klientom 8 proc. w skali roku na trzymiesięcznej lokacie wraz z jednoczesną inwestycją w wybrane subfundusze. A ponieważ każdy z nich charakteryzuje się innym profilem ryzyka (a więc i potencjałem zysków) i można je elastycznie zmieniać, to większość z klientów bez trudu dopasuje coś dla siebie.
fot. mat. prasowe
Średnia stopa zwrotu z funduszy inwestycyjnych
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)