Inwestowanie pieniędzy to nie tylko lokaty
2014-01-23 11:49
Przeczytaj także: Oszczędzanie pieniędzy w czasie pandemii COVID-19. Jak się zmieniło?
Zakup jednostek uczestnictwa funduszu inwestycyjnego nie musi oczywiście łączyć się z lokatą. Na rynku występuje ogromny wybór funduszy, od tych najbardziej agresywnych i ryzykownych, aż po takie, które charakteryzują się znacznie wyższym poziomem bezpieczeństwa w zamian za potencjał mniej imponujących – ale wciąż atrakcyjnych – zysków. Przykładowo średnia stopa zwrotu z inwestycji w najmniej ryzykowne fundusze gotówkowe i pieniężne wyniosła w ubiegłym roku 3,2 proc. To wynik porównywalny z najlepszymi oferowanymi obecnie bankowymi lokatami. Z drugiej strony znalazły się natomiast fundusze akcji, które wypracowały już dwucyfrową stopę zwrotu. O tym, że cechują się one jednak wyższym ryzykiem świadczy chociażby wynik osiągnięty w grudniu, kiedy fundusze akcji potraciły średnio 4-5 proc. Jest to zatem rozwiązanie dla osób z większym doświadczeniem inwestycyjnym i akceptujących większą zmienność. Niezależnie od tego, jaki typ funduszu wybierzemy warto pamiętać o stałym monitorowaniu naszych wyników inwestycyjnych. Być może konieczna będzie reakcja, która pozwoli uchronić przed wysokimi stratami (warto z góry ustalić poziom strat jakie jesteśmy w stanie zaakceptować) lub po prostu pozwoli więcej zarobić.
Interesującą alternatywą dla niskooprocentowanych lokat mogą być także produkty strukturyzowane, które łączą w sobie instrument bezpieczny, odpowiadający za ochronę kapitału i instrument pochodny, który generuje zysk, w przypadku pozytywnego scenariusza. Zyski z takich produktów zależą najczęściej od notowań akcji, surowców lub walut i mają różne konstrukcje – czasem klient zarabia na spadku indeksu czy ceny surowca, na jej wzroście, albo na braku zmienności – w zależności od scenariusza dla danego produktu. Ważne, aby wybierając produkt strukturyzowany zwrócić uwagę na gwarancję kapitału. Przykładem produktu z gwarancją kapitału jest „Lokata 4x4 z gwarancją” wprowadzona 15 stycznia do oferty BGŻOptima. Zysk klientów (do 16 proc. w dwa lata) zależny jest od notowań czterech spółek – Bank Pekao, PKO BP, PKN Orlen oraz BZ WBK.
Dla klientów pragnących pomnażać swoje oszczędności ciekawe mogą okazać się także obligacje skarbowe. Ministerstwo Finansów oferuje cztery typy papierów skarbowych o 2-, 3-, 4- i 10-letnich terminach zapadalności. Stałokuponowe papiery dwuletnie dają obecnie zarobić 3 proc. w skali roku. Podobne poziomy oferują obecnie bankowe lokaty.
I najważniejsze. Jeśli żaden z powyższych sposobów nie wydał ci się interesujący, to pamiętaj, że nawet w okresie niskich stóp procentowych na lokatach też można całkiem nieźle zarabiać. Wystarczy śledzić oferty banków i polować na okazje. Bo choć jeszcze minie sporo czasu zanim oprocentowanie depozytów zacznie rosnąć, to można się spodziewać, że na rynku nie zabraknie promocji.
Tomasz Gomółka, ekspert
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)