Fatalny PMI z Chin

Przeczytaj także: BoJ osłabia japońskiego jena

Pozwolenia na budowę domów w USA zgodnie z naszymi oczekiwaniami odzwierciedlały czynnik pogodowy (0.94 mln, wobec konsensusu 0.98 mln), ale znacznie słabiej od konsensusu wypadła miesięczna sprzedaż hurtowa w Kanadzie (-1.4%, wobec oczekiwanych -0.5%).

Podczas sesji europejskiej poznaliśmy z kolei mieszane dane z brytyjskiego rynku pracy. Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych spadły mocniej od oczekiwań (-27.6 tys., wobec oczekiwanych 20.0 tys.), ale stopa bezrobocia wzrosła z 7.1% do 7.2%, co utrzymało funta w wąskiej konsolidacji 1.6675-1.6735 względem dolara.

Dzisiejsza sesja azjatycka przyniosła już więcej negatywnych niespodzianek. Największą z nich jest najgorszy od 7 miesięcy odczyt PMI HSBC w Chinach, który potwierdza słabsze perspektywy przeobrażającej się gospodarki Państwa Środka. Najbardziej martwi komponent produkcji, który znalazł się na poziomie 49.2 pkt., z 50.8 pkt. w styczniu.

Niższe ceny paliwa oraz produktów mlecznych w Nowej Zelandii sprowadziły inflację producencką w czwartym kwartale do poziomu -0.7% (oczekiwano odczytu na poziomie +0.9%).

Niski eksport oraz ogromny import spowodowany głównie zapotrzebowaniem na energię po wyłączeniu elektrowni atomowych, doprowadził do historycznego deficytu w handlu zagranicznym (-2790 mld). Jest to kolejny czynnik, po nadchodzącej podwyżce podatku w kwietniu, który powinni wziąć pod uwagę członkowie Komitetu Polityki Monetarnej BoJ rozważając zwiększenie programu skupu aktywów.

Podczas dzisiejszej sesji najważniejsze będą odczyty wskaźników PMI. Po negatywnym odczycie z Chin, potrzebne będą naprawdę solidne dane, jeśli sentyment do ryzyka z wtorku miałby zostać utrzymany. Azjatyckie parkiety zakończyły sesję na minusie, gdzie najgorzej wypadła Japonia (NIKKEI225 -2.15%).

EURUSD znajduje się tuż nad wsparciem 1.3734 i dobre dane mogłyby sprowadzić notowania w kierunku 1.3775. W przeciwnym wypadku należy spodziewać się spadków przynajmniej do poziomu 1.3700.


GBPCHF po danych z Wielkiej Brytanii

Wczoraj poznaliśmy mieszane dane z brytyjskiego rynku pracy. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w styczniu spadła o 27.6 tys., wobec prognozy spadku o 20 tys., co ma dobry wydźwięk dla sytuacji na rynku pracy. Większa okazała się natomiast stopa bezrobocia, która wzrosła w grudniu do 7.2%, wobec prognozy 7.1%. Światło dzienne ujrzał wczoraj także protokół z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Potwierdził on poparcie wszystkich członków dla opublikowanych tydzień temu nowych wytycznych prowadzenia polityki pieniężnej. Nowe forward guidance zakładają utrzymanie stóp procentowych na obecnym poziomie, mimo trwającego ożywienia i spadku stopy bezrobocia w okolice celu 7%. BoE zapowiedział, że przed rozpoczęciem stopniowego podwyższania stóp, przeprowadzona zostanie analiza większego spektrum wskaźników ekonomicznych.

Na skutek wczorajszych publikacji funt brytyjski umocnił się wobec większości walut. Zbliżone do oczekiwań dane i protokół z posiedzenia BoE uspokoiły nastroje wśród inwestorów i pozwoliły na częściowe odreagowanie ostatnich spadków. W dłuższym terminie w obliczu polepszającej się kondycji brytyjskiej gospodarki i przewartościowanego w ocenie Banku Szwajcarii franka można oczekiwać kontynuacji ruchu GBPCHF w kanale wzrostowym z drugiej połowy ubiegłego roku. Najbliższym wsparciem są okolice poziomu 1.4698, wyznaczonego przez 38.2 proc. zniesienie Fibo fali wzrostowej i 200-sesyjną średnią kroczącą. Najbliższe opory, to m.in. 50-sesyjna średnia krocząca i 23.6 proc. zniesienie Fibo, które powstrzymały wczorajsze wzrosty. Kolejny istotny opór wyznaczają szczyty z ubiegłego tygodnia, czyli okolice 1.4952.

NZDUSD pod presją

W ujęciu technicznym para NZDUSD w pierwszych dwóch tygodniach lutego odnotowała silne wzrosty, wspierane przez wyprzedaż dolara amerykańskiego. Na początku bieżącego tygodnia NZDUSD testował linię silnego oporu na poziomie 0.8389, wyznaczoną przez szczyty z września i listopada ubiegłego roku oraz stycznia bieżącego roku. Para nie zdołała pokonać tego oporu i przez ostatnie dni NZD skorygował wzrosty z ubiegłego tygodnia i dotarł do wsparcia w postaci linii trendu wzrostowego ukształtowanej przez listopadowe i grudniowe dołki. Przełamanie tego poziomu sprowadzić może kurs NZDUSD w okolice 0.8211, czyli 38.2 proc. zniesienie Fibo fali wzrostowej z września i października ubiegłego roku lub niżej do 200-sesyjnej średniej kroczącej. W przypadku odbicia wzrostowego, oporem pozostaje wspominana wcześniej linia szczytów.

W średnim terminie czynniki wewnętrzne tymczasowo mogą wspierać walutę Nowej Zelandii. Rynki dyskontować mogą nadchodzące podwyżki stóp procentowych przez RBNZ. Część ekspertów jest zdania, że rozpoczęcie cyklu zacieśniania polityki pieniężnej może rozpocząć się już na najbliższym posiedzeniu w połowie marca. Decyzja o podwyżce stóp może wzmocnić NZD, jednak przy utrzymaniu niskiej presji inflacyjnej i celu inflacyjnego RBNZ w okolicach 2%, skala i tempo kolejnych podwyżek stóp może rozczarować rynki, co przyczyni się w dłuższym terminie do pogorszenia sentymentu wobec dolara nowozelandzkiego.

Dzisiaj kluczowa dla rynków będzie cała seria odczytów z gospodarki amerykańskiej, w tym dane o inflacji konsumenckiej, liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i Indeks FED z Filadelfii.

Ostatnie wydarzenia

Chiny Indeks PMI dla przemysłu
Luty: 48.3
Prognoza: 49.4 pkt.

USA Pozwolenia na budowę domów
Styczeń: 937 tys.
Prognoza: 980 tys.
Inflacja producencka
Styczeń: 0.2%, zgodnie z prognozą
Polska Produkcja przemysłowa
Styczeń: 4.1%
Prognoza: 3.45%
Wielka Brytania
Stopa bezrobocia
Grudzień: 7.2%
Prognoza: 7.1%

Kalendarz na najbliższe godziny

USD Wystąpienie publiczne Janet Yellen przed Komisją Bankową
EUR 08:58-09:58 Seria odczytów PMI dla przemysłu i usług z Francji, Niemiec, Strefy Euro
USD 14:30 Inflacja bazowa CPI w styczniu
Prognoza: 0.1% m/m
Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych
Prognoza: 335 tys.
14:58 Indeks PMI dla przemysłu wst. Luty
Prognoza: 53.5 pkt.
16:00 Indeks FED z Filadelfii

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.