Słabszy koniec tygodnia
2005-08-12 17:55
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących
O godz. 8.30 euro było warte 4,03 zł, a dolar 3,2350 zł, ok. 16.00 EUR/PLN wynosił już 4,04 zł, a USD/PLN 3,2520 zł. Generalnie na rynku niewiele się działo, a prócz słabej tendencji do wzrostów kursów walut obcych działały zmiany na rynku eurodolara. W dalszym ciągu dobrze spisują się inne waluty regionu, a na szczególną uwagę zasługuje czeska korona. Kurs EUR/CZK spadł w piątek do najniższego poziomu od lipca 2002 r.fot. mat. prasowe
Krótkoterminowa prognoza
Przed nami długi weekend. W przyszłym tygodniu w centrum uwagi znajdą się dane o inflacji (wtorek) i produkcji przemysłowej w lipcu w Polsce. Nastroje są wciaż dobre, ale poziom 4 zB za euro hamuje dalsze wzrosty.
Rynek międzynarodowy
Piątek niespodziewanie przyniósł umocnienie dolara względem euro. Niespodziewanie, gdy amerykański deficyt handlowy za czerwiec był gorszy od prognoz (wyniósł 58,8 mld USD przy oczekiwaniach na poziomie 57,3 mld USD). Wcześniej właśnie w obawie przed tymi danymi dolar spadł do euro do najniższego poziomu od 2 i pół miesiąca 1,2487. Po publikacji danych kurs EUR/USD zanurkował do 1,2384, by potem powrócić w okolice 1,2440. Indeks nastrojów konsumentów U. Michigan zanotował głębszy od prognoz spadek do 92.7 pkt z 96.5 pkt na koniec lipca.
fot. mat. prasowe
Krótkoterminowa prognoza
Największe znaczenie w poniedziałek będzie mieć publikacja przepływów kapitału netto w czerwcu, antydolarowy scenariusz w dalszym ciagu obowiązuje.
oprac. : Marek Węgrzanowski / WGI Dom Maklerski