S&P500 bije kolejne rekordy – obawy o sytuację na Ukrainie schodzą na drugi plan
2014-03-07 10:31
Przeczytaj także: Zaskakująco słabe dane z rynku pracy w USA. Neutralne zakończenie sesji
Pozytywnie wyróżniały się akcje spółek z sektora finansowego. Indeks spółek finansowych wzrósł o 0,94%. Wśród nich odznaczyła się m.in. słynna instytucja – Fannie Mae (sponsorowana przez rząd instytucja udzielająca kredytów hipotecznych). Akcje FNMA dały dzisiaj zarobić inwestorom 12,14%.Wszystko wskazuje na to, że odpadły już pierwsze emocje związane ze zbrojną interwencją Rosji na terenie Ukrainy. Obecne odwrócenie uwagi inwestorów od tego tematu nie oznacza jednak, że wszystko powróciło do normy. Do końca miesiąca, na Krymie, odbędzie się referendum dla obywateli, w którym będą mogli opowiedzieć się za ewentualną chęcią przynależności do Rosji. Zdaniem rządu USA, wyznaczenie daty referendum jest naruszeniem prawa międzynarodowego. Niewykluczone, że Rosja zostanie w niedługim czasie objęta sankcjami gospodarczymi, m.in. ze strony Stanów Zjednoczonych. Taki rozwój zdarzeń może przyczynić się do tego, że temat konfliktu Rosja-Ukraina ponownie przykuje uwagę Wall Street.
Czwartek był dniem publikacji kilku istotnych danych z amerykańskiej gospodarki. Pierwszy ukazał się Raport Challengera. Amerykańscy pracodawcy zapowiedzieli w lutym zwolnienia 43,8 tys. osób, wobec 45,1 tys. w styczniu. Pomimo wzrostu, liczba planowanych zwolnień pozostaje wciąż na bardzo niskich poziomach. Kolejną istotną pozycją były wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. W ubiegłym tygodniu liczba wniosków wyniosła 323 tys. (oczekiwano 338 tys., poprzednio 349 tys.). Pozytywne zaskoczenie nie przełożyło się jednak na istotny spadek 4-tygodniowej średniej z liczby wniosków, która wynosi obecnie 338,3 tys. wobec 338,5 tydzień wcześniej (po rewizji). Ostatni ukazał się raport dotyczący zamówień odnotowanych w styczniu w przemyśle. W stosunku do grudnia liczba zamówień spadła o -0,7% (-2% m/m w grudniu), co było nieznacznie gorszym odczytem od konsensusu. Zamówienia zaniżone zostały przez kategorię środków transportu. Po ich wyłączeniu, zamówienia wzrosły o 1% m/m (-1,9% w grudniu).
O blisko 1% osłabił się USD w stosunku do EUR. Spadek wartości dolara o 0,79% widoczny był także w stosunku do franka szwajcarskiego oraz w stosunku do PLN, gdzie zmiana wyniosła 1,1% na korzyść naszej waluty. Okazję tą wykorzystało złoto, które umocniło się o 0,8% w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Jedna uncja ma obecnie wartość 1351 USD. Sprzedaż amerykańskiej waluty przez inwestorów przełożyła się na wzrost rentowności 10-letnich obligacji skarbowych do poziomu ok. 2,74% (+1,52%).
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Ryszard Miodoński / Noble Funds TFI S.A.
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)