Sezon wyborczy rozpoczęty - złoty słabnie
2005-08-27 13:52
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Dłuższa przecena dolara?
Profesor Dariusz Filar, uznawany za „jastrzębia” wśród członków RPP, powiedział w poniedziałek, że co prawda w jego opinii Rada nie powinna obniżać stóp procentowych, ale nie oznacza to, że nastawienie w polityce pieniężnej musi być szybko zmienione. Jednocześnie rynek dość wybiórczo potraktował słowa członka RPP, bowiem w tym samym wywiadzie, ostrzega on jednocześnie przed wzrostem rentowności długoterminowych obligacji amerykańskich, co w efekcie może zakończyć się odpływem zagranicznego kapitału z Polski. Wtorkowe umocnienie złotego mimo gorszych niż prognozowane danych o sprzedaży detalicznej w czerwcu z perspektywy czasu można uznać za „ciszę przed burzą”. Inwestorzy kupowali naszą walutę, głównie z powodu zawetowania przez prezydenta ustawy o zwrocie podatku VAT za zakupione materiały budowlane, spychając kurs EUR/PLN w okolice psychologicznego poziomu 4,00.W momencie, gdy wszyscy liczyli na dalsze wzmocnienie naszej waluty i ostateczne pokonanie wsparcia przez kurs EUR/PLN, do gry wkroczyli politycy walczący o głosy wyborców. Partie, na co dzień pozostające w ostrym konflikcie, jednym głosem zaapelowały do marszałka Sejmu o zwołanie dodatkowego posiedzenia Sejmu w celu przegłosowania weta prezydenta. Inwestorzy zareagowali natychmiast wyprzedażą polskiej waluty, ponieważ jak wynika z arytmetyki sejmowej posłom uda się odrzucić weto i doprowadzić do wejścia w życie ustawy, która będzie kolejnym obciążeniem dla budżetu.
W czwartek kurs EUR/PLN EUR/PLN łatwo przełamał górne ograniczenie sześciotygodniowego kanału spadkowego wzrastając do poziome 4,06 w piątek. Przełamanie oporu na 4,07, który jest wyznaczony prze lokalny szczyt z 15 sierpnia, będzie oznaczać dalsze osłabienie naszej waluty względem euro.
fot. mat. prasowe
Rekomendacje
Nadchodzący tydzień może przynieść kolejne osłabienie złotego. Odrzucenie prezydenckiego weta w sprawie zwrotu Vat-u w budownictwie może doprowadzić do podwyżki akcyzy na benzynę nawet o 20 gr na litrze. W ten sposób minister finansów zamierza wyrównać straty wynikające z konieczności zwrotu osobom fizycznym części podatku VAT za materiały budowlane. Nagły wzrost cen paliwa odbije się bardzo niekorzystnie na całej gospodarce, doprowadzając do znacznego wzrostu cen wszystkich towarów i usług.
fot. mat. prasowe
oprac. : Maciej Chojnacki / WGI Dom Maklerski