Zdolność kredytowa: co o niej decyduje?
2014-05-28 11:58
Przeczytaj także: Zdolność kredytowa VI 2023: największe mieszkanie kupimy w Katowicach
Zmiana pracy
Zmiana pracy tuż przed wizytą w banku po kredyt sprawi, że trzeba będzie poczekać kilka miesięcy, aby wykazać się odpowiednim stażem u dotychczasowego pracodawcy. Czekanie będzie konieczne nawet jeśli poprawiły się warunki finansowe.
Zawyżone koszty w firmie
Prowadzący działalność gospodarczą, chcąc uniknąć wysokich podatków, podbijają koszty i wykazują niskie dochody. Ale gdy przychodzą do banku okazuje się, że podatkowe oszczędności obracają się przeciwko nim. Zapewnienia, że koszty to tarcza podatkowa, nie pomogą, bo bank kieruje się tym, co widzi w papierach. Niskie dochody firmy równają się niskiej zdolności kredytowej.
Dochody spod stołu
Bank nie policzy do zdolności kredytowej pieniędzy wypłacanych „pod stołem”. Uwzględni tylko wynagrodzenie opodatkowane. Nierzadko Polacy dopiero przy staraniach o kredyt dowiadują się, że pracodawca odprowadza do ZUS składki tylko od wynagrodzenia minimalnego.
Wspólny kredyt również bez ślubu
Żyjesz w wolnym związku i nie stać się na samodzielne zaciągnięcie kredytu na wspólne mieszkanie? Kredyt można wziąć razem z osobą bez rodzinnych powiązań. Banki nie widzą przeszkód w kredytowaniu osób bez aktu małżeństwa. Co najwyżej inaczej podejdą do obliczania zdolności kredytowej pary po ślubie i bez. Gdy większość instytucji uwzględni deklarację o wspólnym życiu i policzy koszty utrzymania związku partnerskiego jako jednego gospodarstwa domowego, to znajdą się też takie, które kredytu udzielą uwzględniając koszty utrzymania dwóch gospodarstw domowych, co wypadnie o kilkaset złotych wyżej.
O wspólnym kredycie z osobą spoza rodziny nie ma jednak mowy w przypadku programu Mieszkanie dla Młodych. Po kredyt z dopłatami można pójść razem tylko z aktem małżeństwa. Ewentualnie jako współkredytobiorcy zgodnie z przepisami mogą wystąpić rodzice, dzieci, rodzeństwo, małżonkowie rodzeństwa, ojczym, macocha lub teściowie nabywcy.
Współkredytobiorca
Banki pozwalają, aby jeden kredyt mieszkaniowy wzięły nawet cztery osoby. Są też instytucje gotowe uwzględnić dochody nawet sześciu osób.
Dobierając kredytobiorców należy uwzględniać wiek osób, które dołączają do kredytu. Dlatego, że czas spłaty przeważnie dostosowany jest do najstarszej z osób wnioskujących o pieniądze. W efekcie zamiast na planowane 30 lat, bank zgodzi się pożyczyć na 15 lat. Taka zmiana od razu przełoży się na wysokość raty. Przy 100 tys. zł zamiast 507 zł będzie 765 zł i ostatecznie może skończyć się odmową, bo rata będzie za wysoka w relacji do dochodów. Zdarza się, że bank nie kładzie nacisku na wiek najstarszego kredytobiorcy, ale tylko w sytuacji gdy dochody najstarszej osoby nie mają decydującej roli dla uzyskania kredytu. Atrakcyjnym kompanem do kredytu nie będzie też np. osoba z licznymi, wysokimi zobowiązaniami lub niewielkimi zarobkami.
Rzetelna obsługa zobowiązań i dobry BIK
Bardzo ważna jest dobra historia kredytowa. Banki skwapliwie ją analizują. Jeśli dochodziło do opóźnień w spłacie zadłużenia bankowego lub w SKOK-ach, w Biurze Informacji Kredytowej będzie notka na ten temat. BIK zachowuje opis kłopotów z kredytami przez pięć lat od momentu ich zamknięcia i nie ma tu znaczenia czy klient dawał zgodę na przetwarzanie danych czy nie.
To, że nie było pożyczek i problemów, to również dla zdolności kredytowej nie jest wcale najlepsza opcja. Bank woli klienta sprawdzonego w kredytowych bojach niż debiutanta, który od razu ma się sprawdzać ze spłatą kilkuset tysięcy złotych. Przed planami zadłużenia się na mieszkanie, dobrze jest więc zbudować pozytywną historię kredytową, bo BIK zbiera również informacje o pozytywnych doświadczeniach kredytobiorców. Dlatego warto np. zdecydować się na kartę kredytową, która jest używana i regularnie spłacana lub też wziąć kredyty ratalne, tak aby bank miał dowód na to, że klient daje sobie radę z zadłużeniem.
Raport BIK, pokazujący obraz naszej wiarygodności finansowej, można uzyskać w placówce Biura Informacji Kredytowej, pocztą lub przez internet, a także w oddziałach Open Finance. Raz na sześć miesięcy podstawowe informacje na swój temat można pobrać za darmo.
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)