Rynek akcji, walut i surowców 26-30.05.14
2014-06-02 13:29
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Rynek akcji, walut i surowców 19-23.05.14
Niemcy (kontrakty DAX) Początek tygodnia może przynieść nieudaną próbę wybicia w górę z kilkusesyjnej konsolidacji, potem lokalna korekta a następnie kolejny szczyt i w dalszej wielosesyjnej perspektywie możliwe jest przesilenie.Polska (WIG20) W krótkim terminie możliwe jest odbicie. Potem w trakcie korekty na giełdach w USA może być testowany piątkowy dołek. W dalszej kilkusesyjnej perspektywie możliwy powrót na majowy szczyt
EUR/USD Na początku tygodnia oczekuję na udany atak na opór 1.3655 USD. Wtedy można liczyć na powrót w rejon 1.3720-1.3734 USD a być może nawet do 1.38 USD. W dalszej perspektywie możliwe spadki.
USD/PLN W krótkim terminie oczekuję spadku do wsparcia w rejonie 3.02 PLN, gdyby doszło do jego przełamania możliwy powrót do dolnego ograniczenia kilkutygodniowej fazy konsolidacji w okolicy 3.00 PLN.
Złoto W krótkim kilkusesyjnym terminie oczekuję na odreagowanie spadków z poziomu 1304 USD. Sygnał pojawi się po przebiciu oporu w okolicy 1252.50 USD. Odbicie może dotrzeć pod opór w rejonie 1270 USD.
Ropa Najbliższe dni mogą przynieść korekcyjne odbicie. Potem oczekuję na kilkusesyjną falę spadków. Wsparcie znajduje się w rejonie 101.50-102.00 USD. Po nieudanej próbie przełamania spodziewam się powrotu na majowy szczyt.
Rynek akcji w USA (kontrakty S&P500)
W środę osiągnięte zostało maksimum na poziomie 1914pkt., w ciągu dnia doszło do realizacji zysków i spadku do poziomu 1905pkt. Po czym rynek zaczął odrabiać straty. W czwartek wydawało się, że odbicie jest korekcyjne, jednak pod koniec sesji osiągnięty został kolejny szczyt na poziomie 1918pkt. W piątek następne maksimum wypadło na poziomie 1922pkt. Zamknięcie wypadło nieznacznie niżej na poziomie 1919pkt. (wykres 1).
fot. mat. prasowe
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym
Dotychczasowy szczyt został przekroczony o blisko 20 punktów. Z dna z połowy maja (1965pkt.) widoczna jest trójfalowa struktura. Do zakończenia fali trzeciej brakuje jeszcze jednego szczytu. Może się on pojawić w poniedziałek. Dotychczasowe maksimum może zostać przekroczone o kilka punktów. Potem oczekuję na korekcyjną falę czwartą. Może ona potrwać kilka sesji i zejść do wsparcia w rejonie 1900pkt.
Krytyczne wsparcie w rejonie 1896pkt. nie powinno być testowane. W dalszej kilkusesyjnej perspektywie oczekuję kolejnej ostatniej fali wzrostowej (zasięg około 10 punktów powyżej szczytu fali trzeciej, która na razie dotarła do poziomu 1922pkt.). Po pojawieniu się 5-falowej struktury oczekuję na przesilenie (dokładne rozrysowanie tej struktury pojawi się w poniedziałkowym biuletynie dziennym) i mocniejsze wielosesyjne spadki.
Sygnał pojawi się po przełamaniu szczytu fali trzeciej a potem musi być potwierdzony przez przebicie wsparcia w rejonie 1882-1896pkt. Bez tego potwierdzenia popyt będzie się starał doprowadzić do dalszych wzrostów. Fala spadkowa może zejść do wsparcia w rejonie 1840pkt. i może potrwać kilka tygodni (oczekuję na trójfalową strukturę).
Po zakończeniu korekty, w dalszej kilkutygodniowej perspektywie spodziewam się kolejnego szczytu. Ta fala wzrostowa też powinna mieć trójfalową strukturę. W mojej ocenie znajdujemy się obecnie w kilkumiesięcznej fali wzrostowej, która może przyjąć postać klina końcowego. Przesilenie o średnio a nawet długoterminowym charakterze może wystąpić wczesną jesienią.
Perspektywa długoterminowa
Popatrzmy na wykres długoterminowy w układzie świec tygodniowych. Z dna z jesieni 2011 roku widoczna jest już właściwie kompletna 5-falowa struktura. Taki układ fal jest ważny do poziomu 1950pkt. (wykres 2). Gdyby szczyt wypadł wyżej to okazałoby się, że fala trzecia (w skali logarytmicznej) byłaby najkrótsza w 5-ciofalowej strukturze. Tak oczywiście nie może być.
fot. mat. prasowe
Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym
Wtedy mamy dwa wyjścia założyć, że z trend z dna z jesieni 2011 roku potrwa jeszcze wiele miesięcy (trudno sobie wyobrazić aby doszło do przebicia oporu na poziomie 2000pkt. i dalszych silnych wzrostów, rynek i tak jest już zbyt wysoko) albo zmienić oznaczenie na inne. W ciągu kilku miesięcy ryzyko mocniejszych spadków jest bardzo wysokie.
Po przesileniu możliwy ruch o zasięgu znacznie większym niż spadki w ramach fali 2-giej i czwartej. Trwały one odpowiednio 9 oraz 5 tygodni. Ich zasięg wyniósł 134pkt. (-9.1%) oraz 132pkt. (-7.8%). Przecena która nas czeka może doprowadzić do spadku o 300 punktów (około 15%).
Czy będzie to początek kolejnego kryzysu? Trudno powiedzieć. Ryzyko jest duże. Z tradingowego punktu widzenia nie ma to jednak większego znaczenia. Jeśli będzie to początek kolejnego kryzysu to poznamy go tym, że pierwsza faza spadków przyjmie postać 5-falowej struktury. W 2007 roku pierwsza 5-falowa struktura tworzyła się przez 5 miesięcy (październik 2007 – marzec 2008) i miała zasięg 21%. Pomimo tego bardzo niewielu analityków trafnie odczytała ten sygnał.
Późniejsza 2 miesięczna korekta stworzyła dogodny moment do otwarcia pozycji krótkich na falę trzecią, która w ciągu 6 miesięcy przeceniła indeks S&P500 o 49%.
oprac. : Sławomir Dębowski / Globtrex.com NEWS
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)