Ranking kredytów mieszkaniowych IX 2005
2005-09-20 11:33
© fot. mat. prasowe
Doradcy finansowi z firmy Expader po raz kolejny ocenili banki oferujące kredyty mieszkaniowe. Expander sporządził także porównanie cen kredytów we frankach szwajcarskich i złotówkach.
Przeczytaj także: Najlepsze kredyty mieszkaniowe IX 2006
Wśród banków szybko rozpatrujących wnioski kredytowe i nie obciążających klientów nadmiernie kredytową biurokracją pozycję lidera utrzymał GE Money Bank. Na drugą pozycję wskoczył natomiast Fortis Bank, który uaktywnił się w ostatnich miesiącach na rynku kredytów hipotecznych. Z czołówki wypadł BOŚ. Z uwagi na bardzo atrakcyjną promocję (niskie oprocentowanie we frankach szwajcarskich) bank miał problemy ze sprawnym i szybkim pożyczaniem pieniędzy.fot. mat. prasowe
W kategorii „Najlepszy przy umowie o dzieło” w czołówce znalazły się banki, które nie redukują dochodów osób zarabiających w ten właśnie sposób (wbrew pozorom nie jest ich tak wiele). Ważna też była długość wymaganego „stażu”. Z reguły jest to przynajmniej rok, ale np. Millennium skłonny jest zaakceptować klienta, który zarabia w ten sposób dwa razy krócej.
fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe
Dla osób nie posiadających własnych oszczędności na zakup mieszkania (tzw. wkładu własnego) najważniejszy będzie koszt dodatkowego ubezpieczenia, które trzeba opłacić, by dostać od banku równowartość ceny mieszkania czy domu. Ważne jest też, by bank zbytnio nie podnosił oprocentowania wraz ze spadkiem wkładu własnego (wiele banków w ogóle go nie zmieni) i pozwalał „wrzucić” w kredyt maksymalnie dużo dodatkowych kosztów związanych z transakcją zakupu nieruchomości.
Na bazie tych kryteriów doradcy Expandera punktowali banki w kategorii: „Najlepszy dla osób nie dysponujących wkładem własnym”. BOŚ zawdzięcza pierwsze miejsce niskiemu i niezależnemu od wkładu własnego oprocentowaniu we frankach szwajcarskich. Będzie ono jednak oferowane tylko w do 16 września (o ile promocja nie zostanie przedłużona). Płaskie stawki oprocentowania i niski koszt ubezpieczenia zapewniają także mBank i MultiBank. Najniższą składkę ubezpieczenia (3,25 proc. za 5 lat) zapłacimy w Pekao SA jednak bank oferuje tylko kredyty w złotówkach i euro. PKO BP i BPH inkasują 3,5 proc. za 5 lat jednak oprocentowanie przy zerowym wkładzie znacząco rośnie.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Ranking kredytów hipotecznych - marzec 2015
oprac. : expander