Wakacje na raty: lepiej bez kredytu

Przeczytaj także: Kredyt gotówkowy, ratalny, odnawialny, a może karta?

Wiele badań czy sondaży wskazuje, że sytuacja finansowa Polaków nie jest najlepsza. Niewielu z nas systematycznie oszczędza, środki którymi dysponują polskie rodziny na ogół wystarczają do funkcjonowania od wypłaty do wypłaty. Nawet ci, którzy mają nieco odłożone na "czarną godzinę" nie mogą się pochwalić wysokimi oszczędnościami, bowiem standardem jest zapas gotówki w kwocie najwyżej kilku tysięcy złotych. Jednak badania wskazują też, że poza oszczędzaniem na typowe dobra konsumpcyjne, chętnie odkładamy również pieniądze na wakacje. Co jednak mogą zrobić ci, którzy z jakiegoś względu w okresie wakacyjnym lub przedwakacyjnym nie mogą pochwalić się satysfakcjonującym stanem konta, a nie chcą jednocześnie rezygnować z wypoczynku? odpowiedź jest prosta - również mogą się wybrać na wczasy, tylko finansując je z kredytu, pożyczki lub wykupując wakacje na raty, bowiem i taką możliwość dopuszczają już operatorzy turystyczni i współpracujące z nimi instytucje finansowo-kredytowe.

Płatność na raty

Wiele biur turystycznych pozwala na opłacanie wycieczek czy wczasów w kilku (na ogół 2-3) ratach, które należy uiścić w określonym czasie przed wyjazdem (na ogół ostatnia rata powinna być zapłacona na tydzień lub dwa przed wyjazdem/wylotem na wczasy). Raty takie to
typowe rozłożenie płatności na części wynikające z umowy cywilnej pomiędzy biurem podróży a osobą wykupującą ofertę wypoczynku. Takie rozłożenie na raty z reguły nie wiąże się z większymi kosztami, odsetkami czy opłatami manipulacyjnymi. Jednak głównym ograniczeniem jest konieczność opłacenia pełnych kosztów wczasów przed wyjazdem, co niestety nie zawsze jest możliwe. W takich sytuacjach może pomóc wykupienie wczasów na raty. Usługę taką, we współpracy z różnymi instytucjami finansowymi (najczęściej bankami) oferuje już coraz więcej podróży.

Wakacje na raty nie różnią się niczym - z punktu widzenia turysty - od zakupu w systemie ratalnym mebli, telewizora, pralki, komputera czy samochodu. Inny jest tylko cel kredytu ratalnego. Za pośrednictwem biura podróży aplikuje się o kredyt wakacyjny, składając rzecz jasna niezbędne dokumenty (dowody tożsamości, dokumenty poświadczające dochody). Tak samo jak przy zakupie dóbr użytkowych wstępna decyzja o przyznaniu kredytu wakacyjnego następuje na ogół w ciągu kilku-kilkunastu minut. Potem - analogicznie jak w przypadku "zwykłych" rat - otrzymujemy książeczkę spłat ratalnych i musimy systematycznie spłacać zadłużenie. Warto jednak mieć na uwadze, że w takim przypadku koszt wakacji zauważalnie wzrasta, musimy bowiem zapłacić odsetki oraz inne opłaty związane z otrzymanym kredytem.

Kredyt w rachunku osobistym

Dla osób mających rachunek osobisty w banku dobrym sposobem na sfinansowanie wakacyjnego wypoczynku może być kredyt odnawialny w ramach rachunku osobistego, czyli popularnie nazywany debet. Jeśli w ramach konta debetu nie mamy, warto sprawdzić czy istnieje możliwość uruchomienia takiej linii kredytowej, a jeśli tak - to wystąpić do banku z wnioskiem o debet. Zaletą finansowania wakacji z kredytu w rachunku osobistym jest niższy koszt w porównaniu z typowym kredytem ratalnym. W przypadku debetu jedynym ponoszonym kosztem są odsetki, oscylujące na ogół na średnim poziomie (i czasami roczna opłata za utrzymanie kredytu w rachunku osobistym), kredyty ratalne na ogół są wyżej oprocentowane niż debet, a ich koszt podwyższają dodatkowo różne opłaty manipulacyjne.

Karta kredytowa

Opłacenie kartą kredytową wczasów umożliwia już wiele biur podróży. Karta kredytowa to także dobre narzędzie do opłacania wydatków już na miejscu. Należy jednak pamiętać, że o ile nie spłacimy zadłużenia w okresie bezodsetkowym, to karta kredytowa jest dość kosztownym narzędziem finansowania wakacji. Oprocentowanie kart kredytowych oscyluje bowiem na ogół tuż poniżej ustawowego maksimum. Zdesperowani mogą użyć jeszcze "kredytówki" do wypłacenia gotówki i pokrycia w ten sposób wakacyjnych wydatków, jest to już jednak wybitnie zły pomysł - oprócz prowizji (na ogół dość znacznej) za wypłatę gotówki za pomocą karty kredytowej, przepada też okres bezodsetkowy, bowiem w takim przypadku odsetki nalicza się zawsze o chwili wypłaty z bankomatu. Dodatkowo, osoby płacące kartami podczas wakacji powinny pamiętać o zachowaniu podstawowych zasad bezpiecznego posługiwania się plastikowym pieniądzem.

Kredyt gotówkowy

Najkosztowniejszą metodą sfinansowania wakacji na raty może okazać się kredyt gotówkowy. Kredyty tego typu są dla banków dość ryzykowne, więc ich oprocentowanie jest relatywnie najwyższe. Dodatkowo, w przypadku tego kredytów występują różne opłaty dodatkowe, tak, że w ostatecznym rozrachunku całkowity koszt takiego kredytu, a więc i finansowanych nim wakacji, jest zbliżony do maksymalnych odsetek określanych przez tzw. ustawę antylichwiarską.