Powrót dolara
2005-09-24 23:56
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących
Niemiecki indeks ZEW spadł we wrześniu do 38,6 pkt., a bilans płatniczy za lipiec wyniósł -5,9 mld euro. Dolara osłabiały głównie jeden czynnik – huragan Rita i drożejąca ropa. Gdy okazało się, że strach ma wielkie oczy i kolejna klęska związana z huraganem nie będzie tak duża jak ostatnio, dolar zaczął się gwałtownie umacniać, zatrzymując się dopiero przy 1,21.Sytuacja techniczna eurodolara jest dość niekorzystna dla EUR. Powinno ono nadal tracić. Taki jest wniosek z analizy sentymentu oraz wykresów. Najbliższym wsparciem dla EUR/USD jest 1,19 – poprzedni dołek. Po wybiciu z ostatniej konsolidacji, która dominowała na rynku w minionych kilku tygodniach, poziom ten może zostać osiągnięty stosunkowo szybko.
W przyszłym tygodniu mamy w końcu początek publikacji danych makroekonomicznych w USA i Europie, po dość spokojnym i mało obfitującym w wydarzenia fundamentalne ostatnim tygodniu. Dane o wzroście PKB w USA, nastrojach konsumentów i wskaźnik Chicago PMI powinny pomagać dolarowi. Przy korzystnym dla USD sentymencie, złe dane będą interpretowane jako podane wpływowi huraganu Katrina i ocenione jako jednorazowe, a dobre powinny wzmacniać dolara.
fot. mat. prasowe
Rekomendacje
Trend spadkowy EUR/USD powinien być kontynuowany. Najbliższe poziomy wsparcia to 1,20 i 1,1876 – minimum z 2005 roku. Sygnały sprzedaży powstały na większości oscylatorów, tendencja spadkowa powinna więc przybierać na sile.
oprac. : A. Łaganowski, M. Węgrzanowski / WGI Dom Maklerski