Rynek akcji, walut i surowców 08-12.09.14
2014-09-15 10:02
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Eurodolar (EUR/USD)
W poniedziałek doszło do spadku do kolejnego dna na poziomie 1.2883 USD, we wtorek w nocy mieliśmy dno na poziomie 1.2859 USD. W ciągu dnia doszło do silnego odbicia o zasięgu 100 pipsów. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1.2957 USD. Przez kolejne trzy dni eurodolar pozostawał w krótkoterminowym trendzie bocznym.
W piątek do południa niewiele się działo trwała konsolidacja w dosyć wąskim zakresie (1.2914-1.2932 USD). Po południu zmienność była większa. Mieliśmy nieudaną próbę wybicia w górę, potem w dół. Ostatecznie popyt przejął inicjatywę i doszło do wzrostu do poziomu 1.2973 USD. Zamknięcie wypadło na poziomie 1.2948 USD, poprzednio 1.2951USD (wykres 6).
fot. mat. prasowe
Wykres 6. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy
Zamknięcie wypadło na poziomie 1.2948 USD, poprzednio 1.2951USD
W krótkim terminie na początku tygodnia możliwa jest kontynuacja korekcyjnego odbicia z dna na poziomie 1.2859 USD. Opór znajduje się w rejonie 1.2957-1.2988 USD. Próba trwałego przebicia tej bariery nie powinna się udać. W efekcie czeka nas jeszcze kilkusesyjna fala spadków. Może ona zejść do długoterminowego wsparcia z 2013 roku w rejonie 1.2750-1.2800 USD. Sprężyna jest już mocno rozciągnięta. Próba przełamania tego kluczowego wsparcia nie powinna się udać. W efekcie możliwe jest dłuższe kilkutygodniowe odbicie o zasięgu nawet 400 pipsów.
Złoty (USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN)
We wtorek dolar względem złotego osiągnął nowe maksimum na poziomie 3.2630 PLN (poprzednie 3.2433 PLN), potem rozpoczęła się realizacja zysków. W piątek dolar spadł do poziomu 3.2347 PLN, zamknięcie po 3.2443 PLN (wykres 7).
W krótkim terminie na wykresie USD/PLN możliwe jest korekcyjne cofnięcie w ramach fali ósmej. Wsparcie stanowi szczyt z sierpnia (3.2145 PLN). W dalszej kilkusesyjnej perspektywie możliwy jeszcze jeden szczyt w ramach już ponad 2 miesięcznej fali wzrostowej. Powinna ona przyjąć postać 9-falowej struktury (wykres 7).
Po przesileniu na eurodolarze oczekuję na trwalsze kilkutygodniowe spadki. Możliwe byłoby zniesienie fali wzrostowej o 38-50%. W dalszej kilkumiesięcznej perspektywie oczekuję kolejnej fali wzrostowej.
fot. mat. prasowe
Wykres 7. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie średnioterminowej
W dalszej kilkusesyjnej perspektywie możliwy jeszcze jeden szczyt w ramach już ponad 2 miesięcznej fali wzrostowej. Powinna ona przyjąć postać 9-falowej struktury
W trakcie ubiegłego tygodnia kursy euro i franka w relacji do złotego wzrosły. Szczyty wypadły na poziomach odpowiednio 4.2135 PLN oraz 3.4885 PLN. Piątkowe zamknięcia po 4.2007 PLN (poprzednio 4.1745 PLN) oraz 3.4739 PLN (poprzednio 3.4612 PLN).
Ropa
W czwartek osiągnięte zostało nowe długoterminowe dno na poziomie 90.45 USD. Po południu doszło do silnego wzrostu o 3 dolary do 93.42 USD. W piątek rano doszło do wzrostu do 93.67 USD, po nieudanej próbie przełamania czwartkowego szczytu, doszło do spadku do 91.97 USD. Zamknięcie po 92.30 USD (wykres 8).fot. mat. prasowe
Wykres 8. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej
Zamknięcie po 92.30 USD
Kluczowe jest to czy ze szczytu z 1-go września do dna z 11-go września pojawiła się 5-falowa struktura kończąca falę 5-tą, czy też pojawiła się tylko spadkowa trójka a czwartkowe odbicie jest korekcyjne (fala czwarta) i czeka nas jeszcze niewielkie pogłębienie dna z 11-go września (90.45 USD).
Nieco bardziej jest prawdopodobny jest scenariusz zakładający, że dno już było i po zakończeniu krótkoterminowej spadkowej korekty czeka nas kolejny silny ruch na północ. Target szacuję na 96-97 USD.
Złoto
Ubiegły tydzień przyniósł spadki. W piątek kurs złota spadł do nowego kilkumiesięcznego dna na poziomie 1227.58 USD. Zamknięcie wypadło na poziomie 1230.42 USD (wykres 9).fot. mat. prasowe
Wykres 9. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej
Zamknięcie wypadło na poziomie 1230.42 USD
Dno z czerwca na poziomie 1241 USD zostało przekroczone o 13 dolarów, jeśli na początku tygodnia popyt nie będzie w stanie doprowadzić do trwałego powrotu ponad czerwcowe dno to może się okazać, że kolejne umocnienie dolara doprowadzi do dalszej przeceny, nawet w rejon 1200 USD i dopiero potem dojdzie do trwalszego odbicia. Będzie to jednak tylko korekta i w dalszej perspektywie należy przygotować się na test dna z poprzedniego roku na poziomie 1182 USD.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Sławomir Dębowski / Globtrex.com NEWS
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)