Fundusze inwestycyjne: 5 spraw, o których warto pamiętać
2014-10-16 10:58
Przeczytaj także: Fundusze: uwaga na opłaty manipulacyjne
Magia historycznych wyników przesłania inne, bardziej istotne informacje.
– Przede wszystkim powinno nas interesować, jakie fundusze mogą mieć najlepsze wyniki za rok, dwa czy pięć lat. Kupując jednostki uczestnictwa inwestujemy w przyszłość, a nie w historię – przekonuje Grzegorz Pietrucha. - Częsty błąd popełniany przez inwestorów to bazowanie jedynie na historycznych wynikach. Tymczasem planując inwestycję należy sięgnąć głębiej i zweryfikować: czy potencjał do wzrostów się nie wyczerpał, jakie były fundamenty tak dobrych wyników, czy rynek ma siłę do tego by dalej rosnąć, czy wzrosty nie były jedynie spekulacyjne – dodaje. Jeżeli nie mamy czasu zajmować się tymi sprawami, wybierzmy fundusz zrównoważony lub stabilnego wzrostu. Możemy też powierzyć skonstruowanie portfela specjalistom - radzi ekspert Skarbiec TFI.
Nie oznacza to, że historyczne wyniki funduszu są bez znaczenia.
– Trzeba je jednak porównać z innymi o podobnym profilu. Jeśli spośród funduszy inwestujących w akcje GPW jeden miał w danym okresie lepsze wyniki od pozostałych, możemy założyć, że decydująca okazała się w tym wypadku sprawność zarządzających – mówi Monika Szlosek, ekspert Deutsche Bank. – W takim przypadku mogą istnieć już pewne przesłanki, żeby zaufać im również w przyszłości – dodaje.
Jak wygląda przyszłość poszczególnych grup funduszy?
- Perspektywa dalszego ożywienia gospodarczego wskazuje, że w najbliższych latach to właśnie fundusze akcyjne powinny umożliwić największy zarobek – mówi Grzegorz Pietrucha.Argumentuje, że dotychczasowe wzrosty na rynkach nie są oderwane od fundamentów, a firmy radzą sobie bardzo dobrze i zyski, jakie generują przekładają się na ceny ich akcji.
- Świat nie jest jednak monolitem, więc w różnych regionach sytuacja może być różna – mówi Grzegorz Pietrucha. - Ceny nie wszystkich akcji spółek idą w górę, nawet w świetnym otoczeniu gospodarczym, dlatego tak ważne jest, aby posiadać w portfelu nie tylko fundusze benchmarkowe, ale również takie, których polityka inwestycyjna opiera się na selekcji – dodaje.
Z tą opinią zgadza się Monika Szlosek z Deutsche Bank:
– Polska gospodarka, podobnie jak światowa, znajduje się u progu silnego ożywienia. Rekordowo niskie stopy procentowe prędzej czy później spowodują wzrosty na rynkach finansowych. Problem w tym, że nie wiadomo, kiedy to nastąpi, a niepokoje związane z geopolityką, np. kryzys na Ukrainie, mogą prowadzić do silnych wahań na rynkach światowych. W tej sytuacji dywersyfikacja oszczędności pomiędzy lokaty i różnego typu fundusze inwestycyjne jest doskonałą strategią. Zwłaszcza, że na rynku dostępnych jest teraz wiele promocyjnych ofert, które zapewniają taką możliwość – mówi ekspert Deutsche Bank.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)