eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansoweZdrowie i uroda na kredyt

Zdrowie i uroda na kredyt

2014-10-25 00:25

Zdrowie i uroda na kredyt

Operacja plastyczna na kredyt? © michaeljung - Fotolia.com

Kiedy mówimy o rynku usług medycznych to musimy przyznać, że mało jest w Polsce obszarów, gdzie widoczne są tak duże różnice w standardzie oferowanych usług. Wszyscy mamy obraz długich kolejek, absurdalnych terminów zabiegów medycznych i kłopoty z kontraktami NFZ w państwowej służbie zdrowia. Zupełnie odwrotnie sprawa wygląda w przypadku prywatnych ośrodków medycznych. Jednak ten standard ma swoją cenę. Jakie możliwości finansowania drogich zabiegów poprawiających stan zdrowia lub urody mają osoby o przeciętnych zarobkach?

Przeczytaj także: Raty "zero procent"? Nie daj się nabrać

Zdrowie i uroda znaczy coraz więcej


Polacy chcą cieszyć się lepszym zdrowiem i urodą, nawet wtedy, kiedy muszą płacić za to z własnej kieszeni. Taki wniosek można wysnuć przyglądając się kolejkom nie tylko w publicznej służbie zdrowia, ale także pełnym poczekalniom w prywatnych ośrodkach medycznych. Potwierdzają to także badania ekspertów, którzy obserwują rosnące zainteresowanie usługami oferowanymi przez prywatne gabinety lekarskie oraz kliniki oferujące nowoczesne formy dbania o urodę, czyli tzw. zabiegi medycyny estetycznej. Jeszcze 10 lat temu zabiegi medycyny estetycznej były luksusem zarezerwowanym dla celebrytów. Nazwy takie jak botoks, mezoterapia, lifting, brzmiały bardzo egzotycznie. Dziś z różnych stron daje się słyszeć, że Polacy masowo się upiększają i jest w tym wiele prawdy. Rocznie na same zabiegi toksyną botulinową (tzw. botoks) wydajemy ok. 150 mln zł.

I zapewne będziemy wydawać więcej, ponieważ w ciągu najbliższych lat dynamika wzrostu rynku medycyny estetycznej według znawców tematu utrzyma się na poziomie dwucyfrowym, sięgającym nawet 20 proc.

fot. michaeljung - Fotolia.com

Operacja plastyczna na kredyt?

Kobiety chętnie biorą kredyty na usługi z zakresu chirurgii plastycznej.


Być zdrowym i pięknym albo nie być?


Niedostatek publicznej służby zdrowia odczuwalny jest praktycznie przez wszystkich. Doświadczają tego młodzi ludzi, którym na każdym kroku uświadamia się, że zaniedbania stanu zdrowia w tym wieku (np. zaniechanie rehabilitacji czy korekcji wad wrodzonych) skutkują olbrzymimi kłopotami „na stare lata”. Z kolei ludzie dojrzali są już świadomi tego, że warunkiem koniecznym acz niewystarczającym by w pełni korzystać z uroków życia jest dobre zdrowie i bardzo często nienaganny wygląd. Dodatkowo współczesny świat w swoim dążeniu do poprawy wszystkiego, co odbiega od wyimaginowanego ideału, coraz częściej zachęca ludzi do korekty nawet drobnych niedoskonałości, którymi natura obdarzyła praktycznie każdego z nas.

Gabinety oferujące pomoc potencjalnym pacjentom wyrastają jak grzyby po deszczu, niemal na każdym osiedlu. W związku z tym, coraz szersze grono Polaków staje przed tym samym wyborem, czy lepiej zaczekać na darmową operację w państwowej służbie zdrowia czy może skorzystać z szerokich możliwości, jakie oferują prywatne ośrodki medyczne. I nie chodzi tu już tylko o gabinety stomatologiczne, ale o wszelkiego rodzaju ośrodki medyczne i rehabilitacyjne, gabinety kosmetyczne, chirurgiczne, kliniki leczenia niepłodności (oferujące zabiegi in vitro), czy zajmujące się medycyną estetyczną, które nie tylko leczą ciało, ale przede wszystkim poprawiają samopoczucie pacjentów.

Nie tylko medycyna tradycyjna


Polacy bardzo chętnie korzystają z coraz szerzej dostępnych nowinek, także w sektorze medycznym. Coraz częściej interesuje nas wizyta, już nie tylko u dentysty, który jedynie leczy zęby. Częstym powodem wizyt u stomatologa staje się chęć posiadania zniewalającego uśmiechu w iście hollywoodzkim stylu prezentującego rząd równych, białych zębów. Na tym jednak nie koniec. Chcemy mieć piękne stopy, gęste i zdrowe włosy czy skórę pozbawioną blizn czy znamion. To właśnie, dlatego prawdziwym krzykiem mody staje się medycyna estetyczna. Dzięki programom telewizyjnym, których bohaterowie chętnie opowiadają o przebytych operacjach korekcji nosa, brody, uszu czy piersi, przeżywa ona obecnie prawdziwy boom.

Każdy chciałby skorzystać, ale nie każdego na to stać


Ceny, jakie obowiązują w sektorze usług medycznych niestety do niskich nie należą. Zabiegi dostępne bez kolejek wymagają poniesienia kosztów już na wstępie leczenia. Z reguły jest to od kilku do kilkunastu, a czasami nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Do niedawna z takiego luksusu mogli korzystać jedynie ludzie bardzo zamożni i to najczęściej za granicą. Dziś sytuacja zmieniła się na korzyść przeciętnego obywatela. Rynek usług medycznych w Polsce od kilku lat bardzo dynamicznie się rozwija. Powstają nie tylko gabinety stomatologiczne, ale także wyspecjalizowane kliniki oferujące kompleksowe usługi, nowoczesne zakłady kosmetyczne czy wręcz prywatne szpitale gotowe do przeprowadzenia poważnych operacji za pieniądze.

 

1 2

następna

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: