Kredyt we frankach? Czas na pozew
2015-02-22 00:11
Kredyt we frankach przed sądem © Gajus - Fotolia.com
Przeczytaj także: Kredyty we frankach: gdzie mieszkają "frankowicze"?
Zgubny proces – kredyt we frankach pułapką finansową?
Decyzja Szwajcarskiego Banku Centralnego o rezygnacji z utrzymywania kursu franka na poziomie 1,2 wobec euro wywołała falę nieszczęść dla zadłużonych w szwajcarskiej walucie. W efekcie kurs franka nagle poszybował w górę z poziomu 3,57 zł do ponad 5 zł, powodując znaczny wzrost rat kredytów hipotecznych (lub innych zobowiązań finansowych, jak pożyczki, które również były zaciągane we frankach). I choć obecnie notowania CHF oscylują wokół 4 zł, problem frankowiczów wcale nie znika.
– Owa „stabilizacja” waluty – która dodatkowo nie wiadomo jak długo potrwa – i tak wiąże się z koniecznością płacenia wyższych rat, co stanowi szok dla wielu gospodarstw domowych – stwierdza prawnik z wrocławskiej Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów S. Cetera, M. Węgrzyn-Wysocka i Wspólnicy.Szok ten jest o tyle większy, że kredytobiorcy nie zostali należycie poinformowani przez banki o takim ryzyku. O ile mogli oni spodziewać się wzrostu kursu franka o 10 czy nawet 30%, to nie można podejrzewać, że liczyli się ze zwyższą ponad 50%. W sytuacji, gdy ani Komisja Nadzoru Finansowego ani Narodowy Bank Polski nie podjęły stanowczych działań w sprawie osób, które posiadają kredyty we frankach, pozew wydaje się być dla nich rozwiązaniem ostatniej szansy na lepsze finansowe jutro.
fot. Gajus - Fotolia.com
Kredyt we frankach przed sądem
Kredyty we frankach szwajcarskich – pozwy zasadne?
U osób, które posiadają kredyt we frankach, pozew sądowy budzi wiele wątpliwości. Czy w tej sytuacji w ogóle można wytoczyć powództwo przeciwko bankowi? Czy jest szansa wygrać z ogromnym przedsiębiorcą? Czy ktokolwiek podejmie się prowadzenia takiej sprawy? – to kwestie, które nurtują zadłużonych w szwajcarskiej walucie. Jednak polskie i zagraniczne przykłady procesów przeciwko bankom dowodzą, że podjęcie działań na drodze sądowej jest jak najbardziej zasadne, a na pewne lepsze niż bierne oczekiwanie. Co z kredytami we frankach szwajcarskich było więc nie tak, że można podważyć umowy kredytowe konsumentów z bankami? - pytamy naszego eksperta.
– Otóż podstawa prawna ku temu istnieje i w tym celu nie trzeba doszukiwać się skomplikowanych przepisów prawnych. W kodeksie cywilnym znajduje się bowiem przepis, który może okazać się rozwiązaniem problemów wszystkich kredytobiorców. Mowa tu o art. 3571, czyli tzw. nadzwyczajnej zmianie stosunków określanej też jako klauzula rebus sic stantibus – odpowiada adwokat.
Punkt wyjścia – pozew o kredyt we frankach a klauzula rebus sic stantibus
Wspomniany wyżej przepis brzmi: „Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy.
Sprawdź aktualny kurs franka:
CHF / PLN
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
Dajcie już spokój
pokaż wpis-11