Wielkanoc - czas na ubezpieczenie sklepu

Przeczytaj także: Ubezpieczenia dla MSP: 5 głównych trendów

Właściciele sklepów najczęściej korzystają z typowych ubezpieczeń dla przedsiębiorców. Polisy te uwzględniają ochronę mienia przed skutkami zdarzeń losowych, jak np. zalanie, pożar czy akty wandalizmu. Zainteresowaniem przedsiębiorców z branży handlowej cieszy się również ubezpieczenie z tytułu szkód doznanych przez klienta z powodu sprzedaży wadliwego produktu. Jednak już nieco rzadziej detaliści korzystają z ochrony ryzyk charakterystycznych dla prowadzonej działalności gospodarczej, takich jak np. ubezpieczenie urządzeń od awarii. A wystarczy właśnie awaria lub przerwa w dostawie prądu, by produkty w chłodziarkach rozmroziły się, a właściciel zamiast zysków poniósł straty.

– W okresach większego zatowarowania wzrasta zainteresowanie ubezpieczeniami sklepów. Wybierając polisę, warto jednak dodatkowo sprawdzić, czy w okresach wzmożonej sprzedaży, w których rośnie wartość towarów na stanie, ubezpieczenie „odpowie” na zwiększoną potrzebę ochrony. Polisa powinna odzwierciedlać ten mechanizm, zapewniając m.in. automatyczne zwiększenie sumy ubezpieczenia środków obrotowych w okresach większego popytu, takich jak święta – wyjaśnia Rafał Klepuszewski, ekspert ds. ubezpieczeń dla MŚP Liberty Ubezpieczenia.

Ochrona przed wandalami

Sklepy bywają też narażone na akty wandalizmu (np. graffiti), czy stłuczenie, dlatego ich właściciele powinni pomyśleć m. in. o ochronie różnego rodzaju elementów szklanych (witryn, drzwi czy neonów reklamowych).

Istotnym elementem ubezpieczenia jest też ochrona od kradzieży z włamaniem. Warto sprawdzić, czy dana polisa gwarantuje również pokrycie dodatkowych kosztów poniesionych w wyniku powstałej szkody, np. naprawy uszkodzonych zabezpieczeń antywłamaniowych.

Przydać się może również assistance firmowe, zapewniające dostęp do szybkich interwencji serwisantów, elektryków, hydraulików i innych specjalistów. W niektórych towarzystwach assistance obejmuje nawet dozór mienia czy pomoc prawną.

Bezpieczny klient i pracownik

Wzmożony ruch sprzedażowy przed Wielkanocą to nie tylko więcej klientów. To także więcej okazji do wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń. Przykładowo, klient może poślizgnąć się lub potknąć w sklepie i złamać nogę. A że konsument jest coraz bardziej świadomy swoich praw, zapewne wystąpi wtedy z roszczeniem o odszkodowanie do właściciela sklepu. W takiej sytuacji przydatne jest ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC). Ewentualne świadczenie dla poszkodowanego będzie wypłacane właśnie z tej polisy i nie obciąży rachunku właściciela sklepu. Warto tutaj pamiętać, że w skrajnych przypadkach roszczenia osób trzecich mogą doprowadzić do paraliżu, a nawet zamknięcia sklepu.

Dobrym rozwiązaniem jest także dodatkowe zabezpieczenie pracowników – od następstw nieszczęśliwych wypadków. Ochrona zadziała m.in. wówczas, gdy w wyniku wykonywania swoich obowiązków poparzą się lub doznają trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Elastyczna polisa

Każda branża jest inna i rządzi się swoimi prawami, dlatego powinno się zadbać o ochronę ryzyk specyficznych dla prowadzonej działalności handlowej oraz taką, która uwzględnia też zmienne potrzeby w zależności od sezonu sprzedażowego. Ubezpieczenie można skomponować samodzielnie lub skorzystać z gotowych, dostępnych na rynku rozwiązań dedykowanych sklepom detalicznym.

– To wygodniejsza opcja, bo „szyte na miarę” oferty dla małych i średnich przedsiębiorców często już w podstawowym zakresie chronią od wyżej wymienionych ryzyk. Dodatkowo właściciel sklepu może ubezpieczyć się od ryzyk charakterystycznych tylko dla swojej branży, wystarczy wybierać odpowiedni pakiet. Istotne, by wybór polisy był przemyślany i wynikał ze specyfiki prowadzonej działalności – podkreśla Rafał Klepuszewski.