Systematyczne oszczędzanie: czy warto?

Przeczytaj także: Dziurawy budżet domowy: jak oszczędzać?

Jeśli się nad tym dobrze zastanowić, większość z nas oszczędza regularnie, a nie jednorazowo. To wbrew pozorom dość naturalny sposób gromadzenia gotówki. Nasze zarobki nie są przecież zazwyczaj wypłacane jednorazowo, tylko z miesięczną regularnością. To z tych pieniędzy pochodzi większość oszczędności. Problem polega na tym, że o ile zarobki są regularne, nie zawsze udaje nam się z nich odłożyć coś na przyszłość. Z kilku powodów warto zadbać o to, żeby działo się to z większą systematycznością.

Bezpieczeństwo i niezależność finansowa

Po pierwsze – dzięki regularnie budowanym oszczędnościom, rośnie nasze bezpieczeństwo i niezależność finansowa. Mamy do dyspozycji dodatkowe środki, które mogą się przydać choćby wtedy, gdy tracimy pracę czy pojawia się jakiś większy, niespodziewany wydatek. To komfort znacznie cenniejszy niż utrata 100 zł, 200 zł czy 500 zł, które w danym miesiącu musi powędrować na rachunek naszych oszczędności.

Kształtowanie nawyków

Po drugie – najsilniejszy wpływ na nasze codzienne zachowanie mają nawyki. Czy w dłuższym okresie korzystniejszym nawykiem będzie systematyczne wydawanie wszystkich zarobionych pieniędzy (a nawet zadłużanie się, żeby zapłacić za swój styl życia) czy systematyczne odkładanie choćby niewielkiej kwoty na czarną godzinę? Regularne oszczędzanie to po prostu dobry nawyk, który w gruncie rzeczy pomaga rozsądniej planować i zarządzać finansami.

Rosnący procent składany

Po trzecie – dużym sprzymierzeńcem oszczędzających regularnie jest matematyka, w szczególności procent składany. Dzięki temu znanemu wzorowi z czasem odsetki stają się naszym kapitałem i od nich również naliczane są w przyszłości odsetki. Dzięki temu 100 zł odłożone w marcu 2015 roku będzie po 15 latach warte ponad 207 zł przy założeniu, że odsetki naliczane są w tempie 5% rocznie. Jeśli każda odkładana co miesiąc kwota wypracowuje w ten sposób odsetki, nasze oszczędności rosną dużo szybciej niż gdybyśmy trzymali je w domu lub na zwykłym, nieoprocentowanym koncie osobistym.

Inny sposób, żeby zrozumieć wpływ procentu składanego na nasze oszczędności to uświadomienie sobie, że gdy dysponujemy już trochę większym kapitałem (np. 100 000 zł), co miesiąc, bez naszego udziału, powiększają go kolejne kwoty. Przy oszczędnościach rzędu 100 000 zł i oprocentowaniu 5% w skali roku, nasz kapitał wypracuje co miesiąc ponad 415 zł brutto odsetek. Które w kolejnym miesiącu powiększą kapitał i sprawią, że odsetki będą jeszcze większe.

Komu powierzyć nasze oszczędności?

Nie da się skorzystać z dobrodziejstw procentu składanego, jeśli regularnie odkładamy pieniądze do skarpety. Gdzie więc możemy oszczędzać systematycznie? Praktycznym rozwiązaniem dla wielu klientów są rachunki oszczędnościowe w bankach. Ich zaletą jest to, że nie narzucają żadnych minimalnych wpłat, a także pozwalają na swobodne wpłacanie i wypłacanie oszczędności. Ich wadą jest ograniczone oprocentowanie. W marcu 2015 roku najlepsze konta oszczędnościowe na rynku oferują oprocentowanie 3,5% - 4% w skali roku.

Skutecznym rozwiązaniem mogą być również wszelkie programy automatycznego oszczędzania (np. przez zaokrąglanie końcówek przy zakupach) wbudowane w konta bankowe. Takie usługi oferują między innymi mBank, ING Bank Śląski, Getin Bank czy PKO Bank Polski. Jeśli nie przekonuje nas tego typu technologia i tak warto spróbować zautomatyzować proces systematycznego oszczędzania, np. ustawiając na dzień po wypłacie stałe zlecenie w tej samej wysokości na nasze konto oszczędnościowe.

Systematycznie można również oszczędzać w funduszach inwestycyjnych. Fundusze obligacji czy fundusze pieniężne i gotówkowe charakteryzują się mniejszym ryzykiem niż fundusze akcji, a część z nich wygrywa wynikami z oprocentowaniem depozytów w bankach. Wiele otwartych funduszy inwestycyjnych ma również niskie limity pierwszych i kolejnych wpłat (np. 50 – 100 zł).

Podsumowując, systematyczne oszczędzanie to rozsądny sposób na konsekwentne budowanie finansowego majątku. Pozwala zabezpieczyć i ulepszyć nasze bieżące finanse oraz daje nam motywację do utrzymywania pozytywnych nawyków dotyczących wydawania i lokowania pieniędzy. Dzięki sprzyjającej matematyce (procent składany), drobne kwoty z czasem zamieniają się w solidny kapitał.