Droga do IPO: dotacje unijne dla MSP
2015-04-08 10:21
IPO © g0d4ather - Fotolia.com
Przeczytaj także: Oferta publiczna: jak wybrać dom maklerski?
Giełda to nie tylko potencjalne źródło kapitału. Upublicznienie spółki generuje wartość dodaną – porządkuje strukturę firmy, poprawia wizerunek i wzmacnia jej pozycję na rynku. Warto wziąć pod uwagę IPO poszukując źródeł finansowania inwestycji – mówi Mateusz Skonieczny, CFO do wynajęcia, ekspert w dziedzinie controllingu strategicznego, planowania finansowego i business intelligence.
Jak pokazuje raport PWC „IPO Watch Europe 2014”, europejski rynek debiutów giełdowych pobił w ubiegłym roku wszelkie rekordy. Pod względem ilości przedsiębiorstw, które weszły na giełdę (375 firm) oraz wartości debiutów (49,5 bilionów euro) był to najlepszy okres od 2007 r. – czasów sprzed kryzysu. Trend ten ma się utrzymać. W Polsce może stymulować go perspektywa dofinansowania ze środków unijnych, jako szansa na pokonanie jednej z głównych barier oddzielających przedsiębiorstwa od potencjału rynku kapitałowego, jaką są koszty przygotowania i realizacji debiutu na giełdzie.
Prezentujemy się inwestorom – przygotowania do debiutu
Decyzja o debiucie na giełdzie otwiera nowy rozdział w życiu firmy – jest kamieniem milowym na drodze jej rozwoju. Nie tylko pozwala pozyskać środki na inwestycje niezbędne do osiągnięcia zysku i wzrostu wartości biznesu, ale wprowadza również nową jakość w sposób zarządzania i organizacji przedsiębiorstwem. Zanim jednak firma zadebiutuje na rynku papierów wartościowych i będzie mogła korzystać w pełni z potencjału tej obecności, musi się do tego procesu dobrze przygotować.
Powodzenie IPO zależy od wielu czynników, m. in. niezależnych od przedsiębiorstwa warunków ekonomicznych, takich jak aktualna koniunktura na rynku czy kondycja branży, w ramach której funkcjonuje firma. W istocie jednak sukces przedsięwzięcia zależy w największej mierze od odpowiedniego przygotowania przedsiębiorstwa do pierwszej publicznej oferty.
fot. g0d4ather - Fotolia.com
IPO
Droga do IPO od momentu podjęcia decyzji o wejściu na giełdę do pierwszej emisji akcji może być bardzo długa. Jeśli spółka wymaga wcześniejszej restrukturyzacji, proces może trwać nawet latami. Wszystko zależy od stopnia przygotowania przedsiębiorstwa do zaprezentowania się inwestorom – doświadczenia zarządu, jakości systemu raportowania i kontroli, stopnia dostępu do historycznych informacji oraz aktualnej kondycji finansowej przedsiębiorstwa. Na tej podstawie kapitałodawcy mogą ocenić potencjalny zysk z udziałów w przedsiębiorstwie. Atrakcyjna w oczach inwestorów spółka ma szansę pozyskać kapitał na giełdzie nawet w niesprzyjających dla rynku czy branży warunkach – przekonuje Mateusz Skonieczny.
Partnerzy w drodze na giełdę
W przygotowaniach do debiutu ważny jest właściwy dobór partnerów.
Obligatoryjnie przedsiębiorstwo musi zatrudnić dom maklerski oraz biegłego rewidenta, pełniącego rolę audytora ostatnich sprawozdań. Spółka ma jednak możliwość wyboru konkretnego partnera według własnego uznania – mówi Mateusz Skonieczny.Budowanie zespołu doradców nie jest obowiązkowe, jednak warto skorzystać z wiedzy ekspertów doświadczonych w przeprowadzaniu IPO, aby usprawnić cały proces i zwiększyć szansę na sukces pierwszej publicznej emisji. Zarząd może nie dysponować wystarczającymi kompetencjami do przygotowania debiutu, posiłkując się wyłącznie wewnętrznymi zasobami. Spółce przyda się pomoc prawnika, doradcy finansowego czy agencji public relations, specjalizującej się w relacjach inwestorskich. Ekspert od finansów doświadczony w przeprowadzaniu procesu IPO może wesprzeć spółkę na każdym jego etapie – doradztwo będzie pomocne już na samym początku drogi na giełdę.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)