Poręczycielu, nie musisz zaciągać kredytu, żeby spłacać długi
2015-06-15 12:00
Poręczyciel równa się kredytobiorcy © artbeauty - Fotolia.com
Przeczytaj także: Poręczenie kredytu: co powinni wiedzieć przyszli żyranci?
Poręczyciel równa się kredytobiorcy
Instytucje finansowe korzystają z różnych możliwości zabezpieczenia kredytu – do jednej z nich należy poręczenie. To bowiem nic innego jak poświadczanie wypłacalności kredytobiorcy. Żyrant w swoich powinnościach staje się w takim samym stopniu odpowiedzialny za terminowe uregulowanie długu. Oznacza to, że w sytuacji gdy osoba, która pożyczyła pieniądze, nie oddaje ich w określonych terminach, jej obowiązki względem banku przejmuje poręczyciel. Za określone należności może poświadczać kilkoro konsumentów, jednak od każdego z nich bank ma prawo egzekwować spłatę całości długu. Co więcej, pokrycie wszystkich opłat nie ogranicza się jedynie do kwoty głównej należności. Obejmuje także dodatkowe koszty, np. odsetki za opóźnienia w spłacie.
Zastanów się, na co się godzisz
Zdarza się, że osoba nam bliska prosi o poręczenie kredytu. Gwarantowanie spłaty długu niesie za sobą zbyt wiele konsekwencji, by pochopnie godzić się na taki krok. Dlatego warto przeanalizować zarówno własną sytuację finansową, jak również możliwości potencjalnego kredytobiorcy.
– Należy pamiętać, że zobowiązanie długoterminowe, za które poręczamy, może pogorszyć naszą historię kredytową – komentuje Piotr Stempiński, ekspert ZFDF, FinPack. – Zatem zastanówmy się, czy w najbliższej przyszłości sami nie będziemy chcieli pożyczyć pewnej sumy od banku lub czy planujemy jakieś większe wydatki. Niespłacony dług widnieje bowiem także jako należność poręczyciela, co znacznie obniża jego zdolność kredytową i może być powodem trudności
w uruchomieniu kredytu – dodaje ekspert.
Negocjacje z bankiem zawsze w cenie
Przyszły poręczyciel powinien przede wszystkim zabezpieczyć własne interesy. W tym celu najlepszym rozwiązaniem jest ustalenie z instytucją finansową określonych warunków umowy do kredytu.
– Warto zadbać o umieszczenie zapisów w treści umowy, które byłyby korzystne dla poręczycieli – mówi Adam Buczel, ekspert ZFDF, Home Broker. – Żyrant może wyrazić zgodę na poręczenie spłaty całości zadłużenia bądź jego części. Przedmiot negocjacji może stanowić także długość spłaty kredytu, którą decyduje się poświadczyć. Dla bezpieczeństwa poręczyciela wskazane jest, by w umowie znalazł się zapis o odpowiedniej kolejności egzekwowania długu. To znaczy, że w razie trudności z regulowaniem, bank dochodzi swoich należności najpierw od głównego kredytobiorcy.
fot. artbeauty - Fotolia.com
Poręczyciel równa się kredytobiorcy
Nie wszystko stracone
Warto pamiętać, że w sytuacji kiedy to poręczyciel uregulował zobowiązanie dłużnika, może domagać się od niego zwrócenia danej kwoty. Żyrant ma prawo wystąpić do sądu z tzw. roszczeniem regresywnym. Egzekucją takiej należności może zająć się komornik. Jednak zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego roszczenie może ulec przedawnieniu po upływie 3 lat od dnia wymagalności spłaty. Natomiast w przypadku osób fizycznych termin ten wynosi 10 lat.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)