Życie na kredyt: kiedy warto udać się po pomoc do banku?
2015-08-13 12:10
Polacy nie oceniają swojej sytuacji finansowej najlepiej © joyb0218 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Po kredyt gotówkowy lepiej do jednego banku
Decyzja o zaciągnięciu kredytu powinna być dobrze przemyślana. Jej skutki będą miały wpływ na naszą sytuację finansową przez wiele najbliższych lat. Przeprowadzenie dokładnej analizy budżetu pozwala stwierdzić, czy raty nie zachwieją stabilnością domowego budżetu. Natomiast w sytuacji, gdy nie wystarcza nam środków na opłacenie rachunków, kredyt jedynie chwilowo poprawi kondycję naszego portfela. Co więcej, będzie stanowił jednorazowe wsparcie pieniężne, którego późniejsza spłata może dodatkowo obciążyć budżet i będzie generowała dalsze koszty. Zwiększa to ryzyko wpadnięcia w pętlę zadłużenia. Dlatego w takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest ograniczanie zbędnych wydatków i konsekwentne gromadzenie oszczędności.Osoby, które zdecydowały się na zaciągnięcie kredytu, powinny zawczasu zadbać o pewne rezerwy środków, czyli tzw. poduszkę finansową. Powinna ona stanowić co najmniej 30% wartości zadłużenia. W przypadku zajścia sytuacji awaryjnej, takiej jak choćby poważne zachorowanie czy utrata pracy dysponowanie oszczędnościami pozwoli na regulowanie spłat bez opóźnień przez kilka miesięcy.
Budowanie wizerunku rzetelnego kredytobiorcy
Niespłacanie rat może spowodować także późniejsze problemy w uzyskaniu kolejnej pomocy finansowej od banku.
– Należy pamiętać, że osoby, które zaciągnęły zobowiązanie, a nie regulują go w sposób należyty, posiadają negatywną historię kredytową w Biurze Informacji Kredytowej (BIK) – ostrzega Jarosław Sadowski, ekspert ZFDF, Expandera. – To z kolei może skutecznie utrudniać klientom uzyskanie kredytu w przyszłości. Bowiem dla banku mają oni już status osoby nieterminowej i niewiarygodnej. Warto zatem zadbać o budowanie pozytywnej historii poprzez dokonywanie regularnej spłaty należności – dodaje ekspert.Brak informacji w BIK oznacza, że klient jest dla banku osobą anonimową. Instytucja finansowa nie ma pewności, czy będzie on systematycznie regulował zadłużenie, dlatego warto posiadać nawet niewielką linię kredytową w koncie czy limit na karcie kredytowej i terminowo spłacać powstały debet.
Wybierz odpowiedni produkt
Kupno mieszkania, auta, lodówki czy opłacenie wakacji – motywacji, dla których Polacy decydują się na zaciągnięcie długu jest wiele. Od niej też często zależy forma kredytowania. Klienci mają co najmniej kilka możliwości – w tym najpopularniejsze, czyli kredyt gotówkowy i karta kredytowa. Każde z tych rozwiązań ma swoje zalety i wady. Dlatego zanim zdecydujemy się na konkretny produkt, warto zadać sobie pytanie, w jakiej formie będziemy wykorzystywać pożyczone środki?
– Dla osób preferujących dokonywanie operacji bezgotówkowych znacznie korzystniejszym rozwiązaniem będzie wybór karty kredytowej. Zwykle banki określają liczbę płatności kartą, po zrealizowaniu których opłaty związane z jej użytkowaniem nie będą pobierane – wyjaśnia Sławomir Rykalski, ekspert ZFDF, FinPack. – Co ciekawe, w przypadku gdy z karty korzystamy jedynie przy transakcjach bezgotówkowych, a powstałe zadłużenie regulujemy w terminie bezodsetkowym, wówczas bank nie nalicza odsetek. W praktyce może się więc okazać, że jest ona całkowicie bezpłatna – dodaje ekspert.
Natomiast jeśli klient potrzebuje większej ilości gotówki, którą będzie spłacał w dłuższej perspektywie, wówczas powinien zdecydować się na kredyt konsumpcyjny.
fot. joyb0218 - Fotolia.com
Polacy nie oceniają swojej sytuacji finansowej najlepiej
Różne banki to różne propozycje
Po wyborze odpowiedniego rodzaju produktu, kolejnym krokiem jest porównanie ofert co najmniej kilku instytucji finansowych. Co prawda, banki zwykle mają preferencyjne oferty dla swoich stałych klientów. Nierzadko zdarza się jednak, że w innym banku dostaniemy tańszy kredyt niż w swoim w ramach takiej promocji.
– Porównując oferty kredytowe nie należy kierować się tylko wysokością oprocentowania. Obecnie odsetki często stanowią mniej niż połowę kosztów kredytu. Najlepiej porównania ofert dokonywać na podstawie sumy kosztów lub RRSO – wyjaśnia Jarosław Sadowski.
- Oceń własną sytuację finansową, przeanalizuj stałe wydatki
- Zweryfikuj korzyści z posiadania określonych produktów kredytowych (karty kredytowe, debety w rachunku bieżącym, kredyty konsumpcyjne)
- Porównaj oferty kilku instytucji finansowych
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)