5 porad na nowy rok akademicki

Przeczytaj także: Mieszkanie dla studenta. Jak powinna wyglądać umowa najmu?

Krok pierwszy – własny kąt

Istotną kwestią dla studentów rozpoczynających kolejny etap edukacji, w szczególności jeśli studiują poza rodzinnym miastem, jest znalezienie odpowiedniego lokum. Jeśli jeszcze nie wynajęliśmy mieszkania na ten rok akademicki, warto pomyśleć o pomocy profesjonalisty, który dysponuje szeroką bazą aktualnych ofert. Jeśli szukamy tańszej opcji, rozejrzyjmy się za pokojem. Warto szukać ofert na portalach społecznościowych czy tablicach informacyjnych na wydziałach - to tam ogłaszają się studenci poszukujący współlokatorów. Wybierając mieszkanie dobrze jest sprawdzić okolicę, w której będziemy mieszkać, dojazd na uczelnię oraz dostępność sklepów i drogerii w pobliżu. Warto również poszukać taniego punktu ksero oraz stołówek i barów mlecznych.

Krok drugi - planowanie budżetu

Solidnie przygotowany budżet pozwoli kontrolować wydatki, dzięki czemu unikniemy nieprzyjemnej sytuacji - braku środków finansowych już w połowie miesiąca. Warto obliczyć sumę, która co miesiąc zasili nasze konto, np.: wsparcie finansowe od rodziców, wpływy z pracy dorywczej, oszczędności zgromadzone na studiowanie oraz ewentualnie stypendia naukowe. Rozpiszmy również wydatki - wiedząc jakie czekają nas koszty utrzymania będziemy mogli stwierdzić, ile w naszym budżecie zostaje pieniędzy na drobne przyjemności. Warto zarezerwować chociaż niewielką sumę, którą będziemy mogli regularnie odkładać, aby stworzyć tzw. budżet awaryjny.

Krok trzeci - bilet komunikacji miejskiej

Jeśli to kolejny rok, po prostu doładujmy kartę miejską na legitymacji studenckiej - dłuższy kontrakt pozwoli nam sporo zaoszczędzić. Jeśli jednak dopiero rozpoczynamy studia, a w wybranym mieście będziemy odpowiednio wcześniej, warto od razu zakupić kartę miejską na dłuższy okres (często wymagane jest zdjęcie i pobierana jest dodatkowa opłata za wyrobienie karty). Pamiętajmy jednak, że podczas przejazdów musimy mieć przy sobie potwierdzenie uprawniające nas do ulgi - np. legitymację studencką lub, w przypadku studentów pierwszego roku, legitymację szkolną.

Krok czwarty - ubezpieczenie (nie) tylko zdrowotne

Osobom studiującym, które nie ukończyły jeszcze 26. roku życia, przysługuje publiczna opieka zdrowotna. Warto jednak zastanowić się nad dodatkowym ubezpieczeniem, które oprócz wypłaty w przypadku kontuzji (złamania, skręcenia czy oparzenia) i choroby, zapewni nam również dostęp do lekarzy specjalistów w prywatnej przychodni. Szukajmy pakietów ubezpieczeniowych skrojonych na miarę potrzeb studentów. W takich ofertach, obok podstawowej ochrony zdrowotnej w razie kontuzji i chorób, znajdziemy dodatkowe ubezpieczenie np. obejmujące ochronę w trakcie wyjazdów zagranicznych, oraz pieniądze w przypadku zniszczenia bądź kradzieży laptopa i smartfonu. Można znaleźć również takie ubezpieczenia, które dodatkowo chronią nas w sytuacji zniszczeń dokonanych w wynajmowanym lokalu, gwarantując pieniądze na pokrycie szkód.

Krok piąty - legitymacja studencka

Rozpoczynając pierwszy rok studiów, legitymację otrzymamy na inauguracji roku akademickiego lub będziemy mogli ją odebrać w sekretariacie studenckim po 1 października. Jeśli już ją posiadamy - koniecznie ją podstemplujmy, gdyż ważna legitymacja studencka to dodatkowe zniżki. W wielu miejscach student może liczyć na wyjątkowo korzystne oferty cenowe. Poszukajmy więc miejsc, gdzie możemy uzyskać zniżkę i na takie się decydujmy - pozwoli to nam znaleźć oszczędności. Miejsca, które często oferują atrakcyjne zniżki dla studentów to m.in.: restauracje (najczęściej sieciowe), kina, muzea, parki rozrywki, ale również księgarnie czy sklepy papiernicze. Warto zapamiętać firmy czy miejsca oferujące specjalne zniżki dla studentów. Pamiętajmy jednak, że możemy na nią liczyć jedynie za okazaniem ważnej legitymacji studenckiej.

Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów