Złoty pnie się do góry
2006-01-07 00:02
Przeczytaj także: Złoty wciąż silny
Pod koniec dnia nastąpiło lekkie ożywienie i kurs EUR/PLN testował poziom 3,87 a USD/PLN 3,27. Jak się okazało była to zapowiedź nadchodzących zmian.Negatywne dane napływające we wtorek z USA, dotyczące wartości indeksu ISM(54,2 pkt wobec prognozowanych 57,5) oraz wydatków budowlanych (0,2 proc. wobec oczekiwań na poziomie 0,7 proc.) poskutkowały przeniesieniem się inwestorów zza oceanu na rynki wschodzące. Potwierdzeniem były rekordowe wartości indeksów na GPW. Dodatkowo złotego wzmacniały doniesienia rządowe o niższym niż planowano deficycie budżetowym za 2005 r.(29 – 30 mld wobec oczekiwanych 35 mld) oraz zabezpieczeniu środków na realizację planu dodatkowych wydatków na 2006 r., z ponadplanowanych zysków NBP. Po południu kurs EUR/PLN został wywindowany do poziomu 3,8430, a USD/PLN do poziomu 3,2170.Wieczorny raport z grudniowego posiedzenia FOMC zaalarmował inwestorów. Neutralne nastawienie FED-u, świadczące o bliskim końcu podwyżek stóp procentowych w USA wpłynęło w trakcie środowej sesji na przełamanie grudniowego wsparcia na poziomie 3,1750.
Złoty, wzmacniany bardzo dużym popytem (9 mld wobec oczekiwanych 7,5 mld) na 2-letnie obligacje, zaoferowane na przetargu przez MF powędrował w czwartek w kierunku rekordowo wysokiej granicy 3,7920 za euro (złoty w tym czasie był najmocniejszy od 3,5 roku). Oliwy do ognia dodał doradca ekonomiczny premiera Marek Zuber, wyceniając szacunkowy poziom euro na 3,50-3,60. Po porannych rekordach rynek około godz.16.00 się ustabilizował i kursy uplasowały się na poziomie 3,8050 za euro oraz 3,1450 za dolara.
Piątkowe, niepokojace komentarze agencji Fitch, informujące że przyszłość reform stoi pod znakiem zapytania a sytuacja fiskalna nie poprawia się znacząco, spowodowały spadek złotego do poziomu 3,81 za euro i 3,15 dolara. Osłabienie złotego podtrzymała wypowiedź premiera Marcinkiewicza, że mocny złoty może oznaczać zahamowanie eksportu, który jest głównym źródłem PKB poziom. Pożądany według premiera poziom złotego to 3,9 – 4 euro.
fot. mat. prasowe
Rekomendacje
Ostatnie wypowiedzi premiera Marcinkiewicza wyrażające przekonanie, że złoty jest zbyt silny oraz zapowiedź rozmów w styczniu z prezesem NBP Leszkiem Balcerowiczem w sprawie obniżki stóp procentowych mogą dawać nadzieję polskim eksporterom na osłabienie się krajowej waluty. Ważnym wydarzeniem nadchodzącego tygodnia będzie głosowanie w Sejmie (14.01.06) nad przyjęciem budżetu na rok 2006. Uchwalenie budżetu na planowanym poziomie (30 546 716 tys.) może umocnić złotego.
fot. mat. prasowe
![Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/komentarz-walutowy/Cisza-przed-burza-na-rynkach-finansowych-w-koncowce-tygodnia-133079-150x100crop.jpg)
oprac. : K. Kowalczyk, M. Węgrzanowski / WGI Dom Maklerski