Nastrój wyczekiwania stabilizuje złotego
2006-01-16 17:04
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Złoty a polityka
Nocne umocnienie eurodolara wpłynęło na poranny spadek kursu USD/PLN do poziomu 3,1472 oraz wzrost kursu EUR/PLN w szczytowym momencie do poziomu 3,8175. Złoty szybko zaczął odrabiać starty i nawet próba osłabienia popytu w godzinach południowych i wyniesienie kursu do poziomu 3,8150 nie miały trwałego charakteru.Kurs USD/PLN kontynuował poranne spadki do poziomu 3,13, gdzie nastąpiło odbicie i wywindowanie ceny do 3,14 oraz konsolidacja w godzinach popołudniowych w przedziale 3,1380-3,1470.Kurs EUR/PLN ustabilizował się na poziomie 3,8030 w oczekiwaniu na dane makroekonomiczne.
Niższy od prognozowanego przyrost wynagrodzeń (1,5 proc. wobec zakładanych 3,5 proc.) oraz niższa od oczekiwanej inflacja(0,7 proc. wobec 0,8 proc.) może wzmóc oczekiwania inwestorów, co do obniżki przez RPP stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu (30-31.01.06).
fot. mat. prasowe
Krótkoterminowa prognoza
Ze względu na brak danych makro w pierwszej połowie tego tygodnia inwestorzy mogą pilnie przypatrywać się scenie politycznej. Najbliższe dni mogą przynieść nowe rozwiązania, a rynek oczekuje na stabilizację, dlatego pozytywne sygnały płynące ze strony rządzących mogą wzmocnić złotówkę. Najbliższy poziom wsparcia wynosi 3,75 złotego za euro.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Rozpoczęta w piątek przecena dolara wyniosła jego kurs wobec euro powyżej 1,2170 w pierwszych godzinach poniedziałkowego handlu walutami na rynku azjatyckim. Dolar tracił głównie dlatego, że zawiodła dynamika sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych w grudniu 2005 r.
W poniedziałek w ciągu dnia EUR/USD wahał się w wąskim wyraźnie opadającym przedziale. Korekta piątkowego ruchu wzrostowego doprowadziła do spadku kursu nawet do poziomu 1,2105 tuż po godzinie 14:00. Nie pracował rynek amerykański, a zygzakowate ruchy góra-dół na eurodolarze wskazywały, iż inwestorzy mogli już zastanawiać się, jakie dane dotyczące napływu kapitałów obcych i wielkości produkcji przemysłowej w USA poznamy we wtorek. Niepewność na rynku wzmagana była przez rozważania na temat zagrożeń dla gospodarki światowej, płynących z ponownego podjęcia programu nuklearnego przez Iran. Dealerzy mówili o niezbyt wysokich obrotach, które sprzyjały tendencji korekcyjnej, czyli spokojnemu spadkowi. O 15:45 za euro płacono 1,2110.
fot. mat. prasowe
Krótkoterminowa prognoza
Wtorkowe dane z USA mogą ponownie zachwiać przekonaniami inwestorów na temat ilości dalszych podwyżek stóp przez FED. Jak często w ostatnich tygodniach mogą dać sygnał do przeceny dolara. Silny opór zlokalizowany jest w okolicach 1,2175.
oprac. : K. Kowalczyk, M. Węgrzanowski / WGI Dom Maklerski