Fuzja banków: odpowiedź rządu

Przeczytaj także: Fuzja: odpowiedź rządu

Minister Szałamacha podkreślił, że polski rząd nie podważa kompetencji Komisji Europejskiej dotyczącej kontroli nad fuzjami o wymiarze wspólnotowym. Powiedział również, iż skierował w tej sprawie prośbę do prezesa UOKiK o potwierdzenie, czy połączenie banków, ze względu na wymiar wspólnotowy, podlega jedynie kontroli sprawowanej przez UE.

Zdaniem ministra bardzo ważne jest oddzielenie prawa wspólnotowego kontrolującego aspekt antymonopolowy od krajowego prawa bankowego. W sprawie planowanej fuzji trwa w Polsce postępowanie przed niezależnym organem, jakim jest Komisja Nadzoru Bankowego. KNB podejmując decyzję w tej sprawie kieruje się nie tyle kryteriami konkurencyjności, co przede wszystkim kryteriami ostrożnościowymi, związanymi z działalnością bankową.

Minister podkreślił wagę zobowiązań UniCredito wynikających z umowy prywatyzacyjnej Pekao S.A. Mają one na celu ochronę konkurencyjności polskiego rynku usług finansowych i bankowych. W art. 3 ust. 9 umowy prywatyzacyjnej UniCredito zobowiązał się, że do czasu, gdy będzie posiadał co najmniej 10 procent akcji Pekao S.A. nie będzie prowadził działalności konkurencyjnej w Polsce ani bezpośrednio, ani za pośrednictwem innych podmiotów. Ministerstwo Skarbu Państwa stoi na stanowisku, że UniCredito naruszyło to zobowiązanie. Jest to bezsprzeczne, jawne i niebudzące wątpliwości.

- Ministerstwo Skarbu Państwa, z całą stanowczością, będzie wymagało wykonywania umów zarówno od małych, krajowych podmiotów, jak i międzynarodowych gigantów - powiedział minister Szałamacha.

Połączenie Pekao SA i BPH jest konsekwencją fuzji ich właścicieli - włoskiego UniCredito (który jest właścicielem 52,9 proc. akcji Pekao S.A.) i niemieckiego HVB (właściciela 71,2 proc. akcji BPH). W połowie stycznia Komisja Europejska poprosiła Polskę o złożenie wyjaśnień, jaki interes publiczny i prywatny Polska chroni blokując fuzję Pekao S.A. i BPH.