Nie ma ugody z akcjonariuszem Eureko

Przeczytaj także: Spór z Eureko: Lehman Bros. fałszywym doradcą?

Holenderska Achmea, która ma około 50 proc. udziałów w Eureko, zażądała od skarbu państwa 600 mln euro odszkodowania. Holendrzy twierdzą, że nie wywiązanie się przez rząd polski z umowy w sprawie prywatyzacji PZU, doprowadziło do obniżenia wartości akcji Eureko o 15 proc., przez co Achmea poniosła straty.

Achmea zarzuca polskiemu rządowi, że ponieważ nie doszło do publicznej oferty PZU, w ramach której Eureko miało kupić 21 proc. akcji polskiego towarzystwa, Eureko nie mogło rozwinąć na szerszą skalę działalności w Europie. Przedstawiciel Zarządu Achmea nie wykluczył, że o odszkodowania wystąpią także inni akcjonariusze Eureko.

Skarb państwa odmówił zawarcia ugody i wypłaty odszkodowania, ponieważ prawnicy uznali, że strony polskiej nie łączy z Achmeą żadna umowa. Natomiast przed polskim sądem i przed Trybunałem Arbitrażowym toczy się sprawa między skarbem państwa a Eureko. Jeśli strona polska przegra proces, to ewentualne odszkodowanie na rzecz Eureko powinno zrekompensować również straty jej akcjonariuszy.